zabytek klasy zerowej - Wiktor Mazurkiewicz
Poezja » Wiersze » zabytek klasy zerowej
A A A

 

    zabytek klasy zerowej


 
wciąż zwiedzam
czerwona cegła winorośl
ogród z ręczną pompą do wody
za furtką – las
z brzegu sosna krzywa niewyrośnięta   
w tę z lewej strzelił piorun
 
z domu dobiega 
etiuda Czernego jakieś wprawki
Marsz Radetzkiego
i odgłos przesuwanych fajerek  
 
podwórze
rozłożone leżaki  
na stoliku ciasto i osy
nad głowami linki do suszenia bielizny
od czasu do czasu gdakanie kur
 
słyszę to
widzę
 
tylko nikogo i niczego już tu nie ma
prócz murów
– z wymienioną stolarką okienną

adres ten sam

Bydgoszcz ulica Saperów 9

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiktor Mazurkiewicz · dnia 07.08.2019 06:10 · Czytań: 861 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 14
Komentarze
al-szamanka dnia 07.08.2019 11:54 Ocena: Świetne!
Istnieją zabytki klasy zerowej na miarę złota.
Tę z niczym nieporównywalną wartość posiadają poprzez nasączenie wspomnieniami.
Wspomnienia są bezcenne.
Chociaż prosty, to bardzo mi zakręciłeś w głowie tym wierszem, gdyż duszę posiada olbrzymią i niewymownie ciepłą.
Cytat:
nad gło­wa­mi linki do su­sze­nia bie­li­zny


Linki zamieniłabym na sznury. Wiem, wiem, będzie nieco szeleściło z suszeniem, ale czyż tak nie było, nie jest? No i jeszcze bardziej swojsko się stanie.

pozdrawiam ciepło:)
Florian Konrad dnia 07.08.2019 15:44
wspominkowe takie... mało tu z poezji
Wiktor Mazurkiewicz dnia 07.08.2019 16:15
al-szamanko

a jednak zostawię linkę, bo to też ówczesne słownictwo;
sznur raczej odnoszony był do krótszych tworów:)
np. sznur korali, sznur od żelazka, sznurowadło, no i wisielczy :(
a linka to raczej coś dłuższego, cienkiego.
Ale też zastanawiałem się nad tym słowem,
do etymologii nie sięgałem.
Bardzo dziękuję.

Florian Konrad

ano wspominkowe; dożyjesz moich lat,
to pogadamy :) :)

Dziękuję również
i Obojga Pozdrawiam
czarnanna dnia 07.08.2019 23:20
Pierwszy wiersz (po długiej nieobecności pod którymkolwiek na PP.) i od razu strzał w dziesiątkę. Noo podoba mi się straaasznie. Ta prostota. Wszystko tu niby jasne, niczego człek nie musi się domyślać, a mimo wszystko poezja najwyższych lotów, przynajmniej moim zdaniem. Uchwytność drobiazgów tworzących chwile, lata czy wreszcie całe dekady, to prawdziwa sztuka. Z przyjemnością przeniosłam się z Tobą w te czasy, które już nie wrócą. Choć wspomnienia wiecznie żywe. Piękny wiersz.

Pozdrawiam,
Czarna
wiosna dnia 08.08.2019 09:54
Lubię takie wiersze, proste w wymowie, ale chwytają za serce:)

Cytat:
z brze­gu sosna krzy­wa nie­wy­ro­śnię­ta   
w tę z lewej strze­lił pio­run

piszesz sosna*, a później w tę z lewej*, więc mnie się nasuwa liczba mnoga.
Cytat:
tylko ni­ko­go i ni­cze­go już tu nie ma
prócz murów– z wy­mie­nio­ną sto­lar­ką okien­ną
i adres ten sam

jeśli oprócz murów, to i oprócz adresu, dlatego pozbyłabym się spójnika i oddzieliła ostatni wers od reszty.
Pozdrawiam:)
Wiktor Mazurkiewicz dnia 08.08.2019 15:05
czarnanna

Bardzo Dziękuję :)



wiosenka

Odnośnie do sosen; przecież w wersie wyżej jest o lesie
i chyba wszystko OK.
A wyróżniłem te dwie sosny, jako szczególnie tkwiące w moim hipokampie.

Sugestię odnoszącą się do zwieńczenia wiersza przyjmuję w całej rozciągłości
z podziękowaniem i wdzięcznością.

I ja również ślę pozdrowienia
dla Obu Pań.
wiosna dnia 08.08.2019 23:00
No tak:) Jest las. Gapa ze mnie:)
Pozdrawiam:)
ajw dnia 12.08.2019 13:20 Ocena: Świetne!
Obrazowo i wspomnieniowo. Najcenniejsze miejsca pozbawione życia.. Smutno się robi na serduchu i za te emocje doceniam.
Wiktor Mazurkiewicz dnia 12.08.2019 19:58
ajw

Oczywiście, że DZIĘKUJĘ :)
Marco Petrus dnia 11.11.2019 02:34
Wiktorze - oglądam powyższe klatki z filmu...

I jak żywe widzę własne obrazy w pamięci... Zamiast lasu - sad za ogrodem, studnia z żurawiem, dawniej małe stado krów, później tylko jedna. Na łące poidło... Z kuchni zapachy... Masło też sam wyrabiałem, a ta maślanka... nie ma już takiej.

To z młodości cudowne miejsce u rodzinki na wsi.
Byłem tam przejazdem kilka lat temu... Zdołałem uchwycić na zdjęciach ostatnie fragmenty murów domu. Stodoły i zabudowań gospodarczych już nie było... Smutne resztki sadu.
Długo miałem wilgotne oczy...

Tak jak teraz...

Dziękuję za wzruszenia...

Pozdrawiam!
Kobra dnia 11.11.2019 08:00 Ocena: Świetne!
Lubię takie poetyckie kadry. W ogóle lubię Twoje oglądanie świata :)
Wiktor Mazurkiewicz dnia 21.12.2019 18:01
Kochani – Koberko i Marco Petrus

Wiersz z sierpnia, a tu grudzień i jakoweś komenty...?
Przepraszam, że dopiero teraz DZIĘKUJĘ.

Pani Kobrze specjalnie dziękuję za "W ogóle lubię",
a Tobie Marco za podobne patrzenie wstecz.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Obojga.
Kobra dnia 21.12.2019 19:02 Ocena: Świetne!
Odwzajemniam ukłony :)

P.s. Nie w temacie, a może trochę ... chciałam napisać tylko, że czasem z wierszy, komentarzy bije tyle ciepła, że marzy się poznanie autorów w realu. Coś na kształt zlociku portalowców. Obiecuję, że zjawię się na moto :p :)
marzenna dnia 21.12.2019 23:42
Koberko masz ochotę na zlot. Kolejny raz o tym wspominasz. Jesteś pewna, że to dobry pomysł? Pamiętaj nie ,,wszystko złoto co się świeci." :) Obyś miała rację :)
żartowałam, wspaniały pomysł
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, wprawdzie posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty