w pomarańczarni zieleń powiek
Ikoną szminki stawiasz pomniki
w ananasowej Kalifornii
szyby ściemniałe nic nie wolą
porozżalałych baobabów
z dachu nade mną rynnę zdziera
moralnie chciałaś być szczęśliwa
a jest to straszne a może śmieszne
sopel koślawy kogoś wzywa
pogrążyć kogoś smutku ugiąć
odebrać chęć do życia
podłamać zgnębić skłaniać na dół
gwoździem do trumny pobłyskiwać
i rynna spada dzień się dłuży
wciąż spada i dnia nie starcza
w ananasowej Kalifornii rozćwiergotały się papugi
malarią bije niemoralnie gwoździem do trumny szczypie
w pomarańczowej Kalifornii ananasami pachnie w burzę
życie:
w pomarańczarni zieleń powiek
będą ananasami dojrzewały
tam z głową ananasową od pomarańcz
z głową upojną od zanurzeń
wspomina odurzony amant
w ananasowej Kalifornii
ikoną szminki stawiasz pomniki.
14 sierpnia, 2019
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt