Kropla wody w oceanie - Madawydar
Proza » Inne » Kropla wody w oceanie
A A A
Od autora: Coś dla mojej ukochanej, kiedy mnie jej zabraknie.

Woda nie jest istotą, ale jest życiem. Nie posiada duszy, lecz sama jest uduchowiona. Jest żywa i w nieustannym ruchu, bez względu na to, w jakim stanie się znajduje. Obmywa, przenika i zgłębia wszystko. Jest źródłem naszego  życia, lecz także naszym odzwierciedleniem. Kropla wody, która kończy swój cykliczny bieg w oceanie jest mną samym. Życie z niej wyszło i do tamże powróci. W niej zawiera się moja krew, pot i łzy. Wszystko, co do tej pory przeszedłem, ale również i to, co dane mi będzie jeszcze przeżyć zostanie  ze mnie spłukane i umieszczone w tej kropli morza. Tam znajdziecie moje szczęście i radość, ale jednocześnie gorycz i rozpacz. Panta rhei, a ja płynę przez świat razem z tą wodą, gdzie początek jest końcem, życie rodzi śmierć, a góra stacza się w dół. Cudowna zmienność świata, który nigdy już nie będzie taki sam, jak przed sekundą. Codzienne wchłaniam i wydalam z siebie jego pierwiastki, zarówno te ceglaste, jak i te, śladowe. Jestem zatem bytem, który cięgle się zmienia.

A kiedy bateria się wyczerpie, gdy wszystkie aniony i kationy ze mnie spłyną, to nie martw się tym, że mnie już nie ma, bo to nieprawda. Ja tylko na chwilę wyszedłem do sąsiedniego pokoju. Mów do mnie, ja wszystko usłyszę. A gdy Ty zapragniesz mnie posłuchać, nadstaw ucha na szum morskich fal. Pamiętasz, jak w Międzyzdrojach tarzaliśmy się w ich białych kipielach? Bo ja pamiętam, jak Twe stópki uciekały przed przypływem i moją radość z tego, że czasem im się to nie udawało.

Słyszysz te krople dudniące o parapet naszego domku? Znowu nie zdążyliśmy przed burzą, która zmiotła nas z plaży.

A słyszysz Ty, ten delikatny wytrysk z jajeczka o poranku? No, nie mów że ze mnie świntuch. To wielkanocne , plastikowe jajeczko na śmigus-dyngus, z którego Cię pokropiłem, gdy spałaś w pościeli. Bo ja pamiętam, Twą zemstę w postaci kubła wody na mojej głowie i piżamie.

A ten kamień, głaz narzutowy do połowy zanurzony w toni jeziora Czajczego w Wisełce – posłuchaj – plusk fal, które go obmywają do dziś szepczą słowa naszej przysięgi miłości i wierności na wieki. Tam po raz pierwszy powiedziałem, że Cię kocham.

A pamiętasz morską bryzę, uderzającą w nasze ogorzałe od wiatru twarze, gdy pływaliśmy jachtem po Bałtyku? Widziałem lekki niepokój w Twoich oczach, jakbyś nie za bardzo ufała moim żeglarskim zdolnościom.

Jezioro Turkusowe w Wapnicy, pamiętasz? Jego wielkie szmaragdowe oko dziś łączy mnie z Tobą i patrzy na nas spoza zwapniałych powiek w ciszy rzęsistych lasów.

A jak Łososina wylała, baraszkowaliśmy jako brzdące w jej rozlewisku pływając w świńskim korycie. Powiedz coś do mnie tej rzece! Jej meandry powiodą Twe słowa wprost do oceanu w którym mieszkam.

Woda przyniosła nam nie tylko radosne chwile, ale również te, wypełnione goryczą utraty kogoś bliskiego, strachem powodzi stulecia, kosztami remontu zalanego mieszkania sąsiada...Żal Piotrka i Zbyszka, którzy znaleźli w Odrze swą śmierć. Dziś są tu razem ze mną. Takie to nasze życie – na dobre i na złe.

Jestem kroplą wody w oceanie i czekam, na tę drugą, która jest Tobą. Przybędziesz do mnie burzową chmurą pędzoną wiatrem północy, morskimi prądami, poranną bryzą, deltami rzek. Czekam, tęsknię... do połączenia Kochanie.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Madawydar · dnia 25.10.2019 14:59 · Czytań: 502 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 8
Komentarze
Kazjuno dnia 26.10.2019 09:02
Napisałeś, Madawydarze, kawałek przesycony marynarską melancholią, pełen metafor, może trudnych do zrozumienia dla szczurów lądowych.
Jest w nim na poły poetycka zaduma, powiedziałbym smutna, jakbyś się żegnał z najbliższą osobą.
Mam nadzieję, że przedwcześnie.
Ale umieszczenie "Kropli w oceanie" na niższej półce?
Przesada! Dajcie spokój, lądowe szczury!
Pozdrawiam, Kaz
Madawydar dnia 28.10.2019 07:30
Dziękuję za komentarz. Oczywiście, że jeszcze nie żegnam z tym światem, "Jeszce w zielone gramy, jeszcze nie umieramy.." - jak śpiewał nieodżałowany Wojciech Młynarski. Ale roztarć się kiedyś trzeba, więc na wszelki wypadek taki tekst . Zresztą, na czasie przed "Wszystkimi Świętymi". To nic, że dolna półka. Przecież najważniejsze jest to, jeszcze w zielone gramy, jeszcze odbiję się od ściany"

Pozdrawiam

Madawydar.
wariat_egzystencjalny dnia 30.10.2019 16:15 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo ciekawy, poetycki tekst przesiąknięty filozofią Heraklita i motywem ciągłej zmiany w życiu.
Na pewno nastraja do przemyśleń egzystencjalnych, zwłaszcza w jesienne wieczory.
Dobry tekst sam się obroni, więc wg mnie nie ma żadnego znaczenia czy został zaklasyfikowany na dolną czy górną półkę. Wg mnie jest bardzo dobry :)
Powiedz mi tylko czemu w tytule słowo kropla jest napisane przez podwójne "a"?
Madawydar dnia 31.10.2019 07:51
Wariat- egzystencjalny.

Dziękuję za miły dla mnie komentarz. Podniósł mnie na duchu. Oczywiście nie zauważona przeze mnie literówka w tytule . Poprawiam natychmiast. dzięki za korektę.

Pozdrawiam.

Madawydar.
marzenna dnia 31.10.2019 08:17
Madawydar Piękne słowa, napisane na otuchę przed pierwszym listopada. Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą. Takie powiedzenie. Jeśli odejdą, niech zostanie pamięć, wszystkich słodkich chwil, żałoba jak poezja, odmieni spojrzenie, jak kropla w oceanie pozwoli duszy płynąć.

dziękuję za otuchę i serce
pozdrawiam
Madawydar dnia 31.10.2019 08:35
marzenna

Dziękuję za miły komentarz. Cieszę się, że tekst pomimo żałobnych treści jest jednocześnie dla czytelnika pocieszeniem. Dla żyjących, umarli nie całkiem odchodzą, nie do końca umierają.

Pozdrawiam

Madawydar.
Marek Adam Grabowski dnia 25.01.2021 11:22 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo mądry utwór, zwłaszcza wprowadzenie. Nietypowy na tle twojej twórczości.

Pozdrawiam
Madawydar dnia 25.01.2021 14:08
Dziękuję bardzo Marku Adamie Grabowski za lekturę i komentarz.

Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty