Josif Brodski - ***[W listopadowy dzień…] - Lilah
Tłumaczenia » Tłumaczenia Wierszy » Josif Brodski - ***[W listopadowy dzień…]
A A A

***[W listopadowy dzień…]

M. B.

W listopadowy dzień, kiedy chronione
przed wiatrem są tylko gołe drzewa,
a wszystko, co nieobnażone drży,
idę wolno wzdłuż kolumnady
pałacu, którego szyby czczą zachód
i gołębie, zlatujące się chmarą
do wypełnionej niedopałkami wagi
ślepej bogini.

Stary zegar
pokazuje właściwy czas.
Woda burzy się, a obłoki nad parkiem
nie wiedzą, co mają czynić,
i przez pomyłkę przepuszczają słońce.

 

 ***[Ноябрьским днем…]

 

М. Б.

Ноябрьским днем, когда защищены
от ветра только голые деревья,
а все необнаженное дрожит,
я медленно бреду вдоль колоннады
дворца, чьи стекла чествуют закат
и голубей, слетевшихся гурьбою
к заполненным окурками весам
слепой богини.

Старые часы
показывают правильное время.
Вода бурлит, и облака над парком
не знают толком что им предпринять,
и пропускают по ошибке солнце.
 
1967 г

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Lilah · dnia 06.11.2019 07:40 · Czytań: 787 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 11
Komentarze
shinobi dnia 06.11.2019 10:39
Plastyczne i spójne, tekst ma swój rytm i bardzo miło się go czyta, z wrażeniem, że autor wie co robi i robi to dobrze.
marzenna dnia 06.11.2019 10:59
Lilah Czerwone liście na martwych konarach drzew, ciepłe, gorące od słońca.
Płacz, patrz, takie piękne, przestawmy czas, ta chwila w niebie, w nas.

shinobi a jakież to plastyczne masz odczucie ? Mam nadzieję, że nie jesteś daltonistą :)
opisz, albo narysuj co czujesz :) :)
bruliben dnia 06.11.2019 12:24 Ocena: Dobre
Wszystkie drobne detale i zdarzenia zgrabnie spięte razem. Waga i niedopałki trochę burzą całość,
kiedy sobie to wyobrazisz. Przypadka chwila, więc za kolejną może już nie być tych niedopałków. Powiało taką rosyjskością, zaniedbaniem, rozchwianiem estetycznym. Ale wiersz na tak :)
al-szamanka dnia 06.11.2019 12:34 Ocena: Świetne!
Bardzo prawdziwy ten listopad.
Cytat:
ob­ło­ki nad par­kiem
nie wie­dzą, co mają czy­nić,
i przez po­mył­kę prze­pusz­cza­ją słoń­ce

przeurocze

Jest atmosfera, jest magia, jest wiersz :)

pozdrawiam ciepło :)
Lilah dnia 06.11.2019 20:44
shinobi napisał:
Plastyczne i spójne, tekst ma swój rytm i bardzo miło się go czyta, z wrażeniem, że autor wie co robi i robi to dobrze.


Dziękuję za miłe słowa. Chyba dobrze odczytuję, że, pisząc "autor", masz na myśli autora przekładu. :)

Pozdrawiam :)

marzenna napisała:
Czerwone liście na martwych konarach drzew, ciepłe, gorące od słońca.

Jeszcze tak jest, marzenno, więc cieszmy się. Dziękuję za słowo.
Pozdrawiam :)

bruliben napisał:
Waga i niedopałki trochę burzą całość,
kiedy sobie to wyobrazisz.

Może tak, ale pewnie to rzuciło się w oczy poecie, i może na zasadzie kontrastu?

Dziękuję za głos.

Pozdrawiam :)

al-szamanka napisał/a:
ob­ło­ki nad par­kiem
nie wie­dzą, co mają czy­nić,
i przez po­mył­kę prze­pusz­cza­ją słoń­ce

przeurocze


Też lubię te wersy, Al. Dziękuję.

Pozdrawiam :)
ApisTaur dnia 06.11.2019 20:49 Ocena: Świetne!
i tylko ciepło w jej oczach
przypomnieniem letnich wieczorów
gdy wiatr igrał w niesfornych lokach
a bezsenność gwiazd
otwierała oczy porankom


pozdrawiam :)
Lilah dnia 06.11.2019 20:51
Apisie,
doskonały ciąg dalszy, i jak romantycznie! :)
mike17 dnia 07.11.2019 15:56 Ocena: Świetne!
Jak zwykle jedna z Twoich perełek, o tłumaczeniu nie wspomnę - wyśmienite!
Jest coś w rosyjskiej poezji, co ją wyróżnia na tle innych.
Czy to ten liryzm, czy bezpośredniość, czy może wiarygodność.
Tobie udaje się uchwycić to wszystko naraz.
A to sztuka, i to wielka :)

No i ta romantyczna nutka, którą tak lubię :)
Lilah dnia 12.11.2019 15:24
Mike,
bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz.

Pozdrawiam :)
Miladora dnia 15.03.2020 13:13
Chyba po raz pierwszy czytam Twoje tłumaczenie nierymowanego wiersza, Lil. :)
Ładnie to wyszło - jest płynnie i obrazowo.

Z jedną uwagą:
Cytat:
pa­ła­cu, któ­re­go szyby czczą za­chód

Ale ten rym jest chyba nieunikniony, bo trudno zastąpić czymś pałac lub zachód.
Zresztą nie słychać go aż tak, by przeszkadzał, więc nie mam zamiaru kombinować.
Raczej przyczepiam się z nawyku. ;)

Serdeczności. :)
Lilah dnia 15.03.2020 14:23
Miladora napisała:
Chyba po raz pierwszy czytam Twoje tłumaczenie nierymowanego wiersza, Lil.


Chyba tak, bo ja bardziej rymowanymi się zajmuję.

Miladora napisała:
Raczej przyczepiam się z nawyku.


A przyczepiaj się, bo Twoje czepialstwo raczej na dobre wychodzi.

Tu rzeczywiście nie da się nic zrobić z tym rymem.

Dzięki. Pozdrowienia serdeczne :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, wprawdzie posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty