krople wody zamienione w lodowe sznury
zwisały nam nad głowami pół zimy
myśleć się chciało, że spadną
modliło - że powiszą jeszcze trochę
szliśmy pod niskimi chmurami
w mdłym świetle księżyca
z mgłą w płucach i pustką w głowie
śniegiem na czapce
dłonie miałeś ciepłe jak wiosenny podmuch wiatru
i kurtkę puchową zapinaną na guziki
pamiętam - brązowe grube guziki
z czarną nitką
kostki zbielałe zaciśnięte na moich małych dłoniach
pamiętam
samotną rzęsę na policzku zdmuchnęłam
ukradłam płatek śniegu z twoich bordowych warg
znów przyszła zima
idę pod soplami lodu
prosząc o ich kruchość i ludzkość
by ktokolwiek dotknął mojej skory
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt