Chciałbym Ci dać to co mogę,
co w życiu mym najcenniejsze.
Oddać tak bardzo mi drogie
bijące miłością serce.
Oddać me noce bezsenne
gdy w myślach z Tobą rozmawiam,
myśli szalone namiętne
z których się dzisiaj spowiadam.
Napisać wierszy tak wiele
by zalać Cię słów kaskadami.
Dać wszystko co dobre w mym ciele
by bronić przed złymi mocami.
Usypać róż tysiąc pod stopy
płatków kobierzec tak miękki
byś swoje stawiając kroki
płynęła jak motyl przepiękny.
Zgadywać chcę wszystkie marzenia
i spełniać je w jednej minucie,
lecz boję się w chwilach zwątpienia,
że będziesz chciała mi uciec.
Od czasu, gdy Cię poznałem
stałaś się Muzą natchnieniem.
Otwarłaś coś czego nie znałem
lub było tylko wspomnieniem.
Za późno jednak na zmiany
gdyż każdy z nas życie ma swoje.
Wystarczy mi, że gdy się spotkamy
popatrzysz choć raz w oczy moje.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
AndreaDoria · dnia 23.03.2007 07:34 · Czytań: 832 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora: