Podobno w zimowy czas życie lekko zamiera, przygotowując się do wiosennego rozkwitnienia. Portal Pisarski pulsuje jednak i w tę, zdawać by się mogło, senną porę, wciąż kwitnie i wymyka się leniwej, przymrozkowej atmosferze – a to ktoś przemknie w różowych okularach, a to niebieskim atramentem pryśnie; żar czerwieni rozgrzewa, zieleń tańcuje, przytupując czasem.
Ale, jak to w zmienności pór roku bywa, tak i tutaj barwy się przebarwiają, ścieżki odkrywają nowe bramy.
I taką drogą podążyli właśnie – skąpana od wielu lat w zielonościach Elwira oraz shinobi, zrzucający elfie gatki, by na powrót przywdziać krasne.
Redakcja prozy bardzo dziękuje Wam za czas poświęcony portalowi!
Elwiro, łza się w oku kręci, bo przecież wspierałaś, cierpliwie prowadziłaś, zdecydowaniem i znajomością zieleni pielęgnowałaś.
Shinobi, choć krótko, to jednak zauważalnie wspomogłeś drużynę prozy.
Dobrze, że w żarze czerwieni również Wam do twarzy. Cieszymy się, że nadal jesteście.
Tymczasem… radość rozpiera Prozie ducha, bo w zielone progi wkracza trójka Śmiałków! Tadam! Oto:
Wraz z ich świeżością pomysłów, zapałem i pozytywnym nastawieniem Brać portalowa może tylko zyskać.
Szampana otwieramy, zieleń z czerwienią mieszamy!