Jak zarobić na pisaniu

Struktura czerpania zysków ze sztuki przypomina piramidę. Na jej szczycie znajduje się wąska grupa twórców, która dominuje w danej branży. J.K. Rowling, Dan Brown, George R.R. Martin itd. Autorzy tego formatu spijają całą literacką śmietankę. Na wszystkich szczeblach poniżej znajdują się miliony osób, których twórczość nigdy nie zostanie zauważona. Taki stan rzeczy może rodzić niepotrzebną frustrację. Nie oznacza to bowiem, że na pisaniu nie da się zarabiać.

Zarabianie na pisaniu jest możliwe

Kanadyjski psycholog kliniczny, zajmujący się psychologią ideologii, religii, osobowości – Jordan Peterson – w jednym ze swoich wykładów stwierdził, że tylko 1% ogólnoświatowej populacji jest w stanie napisać książkę. Sam proces formułowania myśli, dyscyplina i wytrwałość, niezbędna do dokończenia projektu, przekracza możliwości ogromnej części społeczeństwa.

Następnie, z tej jakże już wąskiej grupy, tylko 1% twórców będzie w stanie przejść żmudną drogę wydawniczą. Ostatecznie - tylko 1% z nich osiągnie sukces w sprzedaży. Po drodze zawieść może projekt, wykonanie, druk, marketing i tysiąc innych, drobniejszych spraw. Ponadto temat może kompletnie nie trafić w aktualne zapotrzebowanie rynku. Nie oszukujmy się – prawdopodobieństwo napisania popularnej książki jest porównywalne do prawdopodobieństwa wygranej na loterii.

Kreatywność to skarb

Prowadzić to może do pochopnego wniosku, że świat nie docenia osób kreatywnych. Nic bardziej mylnego. Wyobraźnia i kreatywność są atrybutami, które codziennie zmieniają nasze życie. Cytując za Genesis – „na początku było Słowo”. Słowo wciąż ma ogromną moc, a pisarz pozostaje jego władcą.

– W ostatnich latach sztuka coraz wyraźniej ustępuje miejsca użyteczności. Duża część pisarskiej twórczości przeniosła się do Internetu informuje Elik z portalu zarabiajnapisaniu.com – Potęga słowa wykorzystywana jest do kreowania wizerunku stron internetowych i podnoszenia wyników sprzedaży. Treść zaczęła stanowić w tym układzie swoistą walutę. Coraz częściej zamiast określenia „pisarz” można usłyszeć „copywriter”. Pisanie tekstów funkcjonalnych to nowoczesne połączenie sztuki z użytecznością. Suchych algorytmów z twórczą finezją. Internetowego banału z magią słowa – dodaje.

Copywriting to przyszłość pisania

Najczęściej pod pojęciem „copywriting” rozumie się pracę zdalną polegającą na pisaniu tekstów użytkowych. Zapomnijcie jednak o reklamach, opisach do baz danych czy ankietach. Freelancing przestał być jedynie ciekawostką, a copywriting to coś zdecydowanie większego, niż proste tworzenie sloganów. W skali światowej segment zarządzania zawartością jest warty miliardy dolarów. Niektóre teksty SEO mają dużo większy „zasięg rażenia”, niż klasyczne newsy telewizyjne.

– Blog stworzyliśmy z myślą o wszystkich osobach, które kochają pisać. Nie musisz wydawać książki, żeby zarobić na swojej pasji – podkreśla Elik – Udowadniamy, że pisanie ma przyszłość. Uważam, że osoby obdarzone wyobraźnią zasługują na to, by czerpać z niej korzyści. Prezentujemy, krok po kroku, jak tworzyć teksty i zacząć zarabiać na pisaniu SEO. Na portalu zarabiajnapisaniu.com znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, aby już dziś rozpocząć przygodę z pisaniem funkcjonalnym.

artykuł sponsorowany

Wiktor Orzel, dodano 22.03.2018 08:13
Strona została wygenerowana przez www.portal-pisarski.pl.