Spotkanie poświęcone książce "Pamięć i ład"

W setną rocznicę urodzin Pawła Hertza do rąk czytelników trafia pierwszy z czterech tom jego tekstów, zatytułowany Pamięć i ład. „Jeśli książki są do czegoś potrzebne — notuje Paweł Hertz w Domenie polskiej — to zapewne do medytacji wśród ludzi, w zawiłym labiryncie spraw świata”.

Marek Zagańczyk, autor wyboru i opracowania zaprasza do takich właśnie medytacji, do namysłu o świecie widzianym przez Pawła Hertza, także do zadumy o nim samym. Dla Hertza, „kultura jest uprawą, jest jak działanie rolnika czy ogrodnika, który stale musi dbać o rzeczy sobie poddane”. Wymaga czasu, spokoju i daru zachwytu. Szkice Hertza są zaproszeniem przesłanym do czytelników, abyśmy mogli razem z nim przyglądać się ludziom, literaturze, malarstwu, wejść w świat fascynujący i dziś już wyjątkowo osobny. Hertz nie narzuca swoich myśli, notuje jedynie zdania o tym, co go rzeczywiście ciekawi, co głęboko przeżył, tak jakby chciał zapisać je dla siebie i zostawić do cichej lektury. I ta książka takiej lektury wymaga. Czasami prowokuje do niezgody, ale najczęściej otwiera widoki na rzeczy i ludzi nieznane, albo oglądane z innej perspektywy.

W esejach Hertza uderza wyjątkowa różnorodność jego lektur poza utartymi drogami. Jerzy Stempowski nazywa to „geniuszem czytelniczym”. Niewątpliwie ukryty w książce Hertza ogromny świat jego lektur, obiecuje czytelnikom nieskończone możliwości odkryć, rozrywek i przyjemności.

Wojciech Karpiński tak pisze o Pawle Hertzu: „Żył w okresie trudnym dla polskiego słowa, dla polskiej pamięci. A zrobił dla polskiego słowa, dla naszej pamięci niewypowiedzianie wiele. Zadziwia ogrom jego dokonania: jako poety, prozaika, tłumacza, edytora. Był człowiekiem głębokiej wiedzy i licznych talentów. A jednak to nie jedynie wiedza i talent powodują, że wielu ludzi czuje się dziś jego dłużnikami i będzie takich ludzi z pewnością więcej, gdy wymiar postaci zostanie należycie uchwycony. Co uderzało od pierwszych kontaktów z jego tekstami, co ulegało jeszcze spotęgowaniu w kontaktach z człowiekiem, to przede wszystkim odwaga kroczenia własną drogą, konsekwencja, pamięć i wrażliwość — suwerenność i poczucie służby. Poświęcił się zadaniom, które sobie wyznaczył. W sposób czasem aż wyzywający dawał wyraz swej samoistnej postawie, suwerennej wobec mód intelektualnych lub tego, co za takie mody uznawał, lecz służebnej wobec własnej wizji kultury i obowiązków wobec niej”.

Dla nas, zespołu Państwowego Instytutu Wydawniczego, moment wydania Pamięci i ładu to wyjątkowa chwila. Niniejszy tom ma dla Państwowego Instytutu Wydawniczego znaczenie symbolicznie, przywracające ciągłość wydawnictwu – Paweł Hertz był nie tylko wieloletnim redaktorem Państwowego Instytutu Wydawniczego, ale jego dobrym duchem i intelektualnym przewodnikiem. Bez Pawła Hertza nie byłoby PIW-u w znanym kształcie.

W spotkaniu udział wezmą: Marek Zagańczyk, Marcin Król, Antoni Libera. Prowadzenie – Jakub Moroz.
29 listopada / czwartek / godz. 19.00 / Instytut Teatralny / ul. Jazdów 1 w Warszawie

Wstęp wolny.

Paweł Hertz ksiązka Pamięć i ład

materiały prasowe

Wiktor Orzel, dodano 22.11.2018 14:00
Strona została wygenerowana przez www.portal-pisarski.pl.