Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Viola
Użytkownik
- Postów: 5
- Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Dodane dnia 17-01-2012 21:26 |
|
Cytat: Jeszoswiesz napisał/a:
W to że elfy są prawdziwe
Ja tak samo! I wróżki!
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
julanda
Użytkownik
- Postów: 386
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 17-01-2012 21:32 |
|
A ja wierzę, że jest siła, która to wszystko wokół skutecznie ogarnia! )
|
"Poezja jest snem śnionym w obecności rozumu." Tommaso Ceva
Dozgonnie wdzięczna Szaremu Kotu zza rzeki o imieniu Szakal...
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 17-01-2012 23:00 |
|
Wierzę, że po "A" nie tylko jest "B", ale wszystkie pozostałe literki.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Olaf Tumski
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-01-2012 23:02 |
|
Wierzę w równoległe wszechświaty i jeszcze, że po wtorku jest środa
|
http://olaftumski.blogspot.com/
Pisanie jest najlepszą odtrutką na wszystkie śmieci tego świata
https://www.facebook.com/tumskiolaf/
https://www.e-bookowo.pl/nasi-autorzy/olaf-tumski.html
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 18-01-2012 11:29 |
|
wierzę, że codziennie ktoś się do mnie uśmiechnie.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Viola
Użytkownik
- Postów: 5
- Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Zachary Ann
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2012 21:27 |
|
W to, że słowa to nie tylko słowa.
|
Radio Sfera.
Gramy swoje na
http://sfera.umk.pl
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
winterolmostover
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2012 22:00 |
|
W to, że każdy ma swoje miejsce na ziemi. I w mojego Anioła Stróża mocno wierzę
|
Nic nie jest tak proste, aby nie mogło stac się skomplikowane i na odwrót - to mówię ja.
http://lapidaria-anna.blogspot.com/
http://www.przystan-book.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 19-01-2012 00:01 |
|
Violu - dziękuję Ci z całego serca
dziś jeszcze uwierzyłam w przyjaźń. taką prostą. jakieś więzi, które każą powiedzieć 'cześć', po długim okresie milczenia.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
amasztybrutalu
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-01-2012 00:03 |
|
wierzę, że w kłótni najlepsze jest godzenie się.
|
"Wiersz musi być o czymś. Nawet o przysłowiowej dupie Maryny może być, ale musi wypływać z niego prawdziwe, szczere uwielbienie do tej dupy." (barteczekm - wrzeszcze.pl)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
jackkloss
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-02-2012 01:49 |
|
Wierzę, w prawdziwą miłość. Wierzę, że gdy umrzemy nie będziemy sądzeni za nasze religijne przekonania, ale za to jakimi byliśmy ludźmi. Wierzę, że w ludziach nadal jest siła by stawiać czoła złu. Wierzę, że dam dobry przykład moim dzieciom.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Dagil
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-02-2012 21:30 |
|
Do jacka - skąd wiesz co to prawdziwa miłość? co jest dobrem a co złem? skąd przekonanie, że w ludziach jest siła stanowiąca zaporę dla "zła"?
Generalnie rzecz ujmując, jesteś mocno wierzący, ale broń Boże nie w religijne dyrdymały, raczej (podejrzewam) w racjonalne argumenty.
No to może tak: który punkt na okręgu jest jego początkiem?
I dlaczego Jan Paweł II mówił, że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga (jakoś dziwnie tego przywileju nie ograniczał do Jezusa)?
Pytań mogłabym zadać więcej, ale po co.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 02-02-2012 22:16 |
|
Cytat: Pytań mogłabym zadać więcej, ale po co.
chociażby po to, by pobudzić moją ciekawość.
Dagil, widziałam ludzi skrzywdzonych przez brak daru wiary. i wychodzę z założenia, że nie wolno ich jeszcze bardziej męczyć prawdą, że są poszkodowani. oni to rozumieją i wiedzą, że czegoś im w życiu brakuje.
dopasowywanie religii do swoich potrzeb jest karygodne. niegodne!
a ja wierzę, że Bóg jest. że przenika nas świat i nie jest nam obcy.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Dagil
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-02-2012 22:56 |
|
Kochana Prawdo!
Żeby wyłożyć to, co mi biega po głowie, trzeba by napisać jakąś rozprawkę albo co. Tu, na forum myśli się rwą, są za gorące, idące za impulsem, a tymczasem ja lubię poruszać się z namysłem.
Czytam te rozmowy i dochodzę do wniosku, że warto je wykorzystać, ale skoro tak, to ci tematu nie sprzedam za frico. Może kiedyś przy jakiejś okazji za lody, a najchętniej za pogaduchę przy kawie.
Pozdrowienia ślę
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
jackkloss
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-02-2012 23:28 |
|
Cytat: Do jacka - skąd wiesz co to prawdziwa miłość?
Zabrzmi to banalnie ale ją mam
Chodzi mi o to, że każdy ma jakiś ideał, który pozwalam sobie nazywać tą prawdziwą miłością. Każdy widzi ją inaczej; dla jednych jest to seks a dla innych platoniczne uczucie. I jak na razie wierzę, że każdy jest w stanie ją znaleźć. Problemem jest, by jej nie zmarnować.
Cytat: Co jest dobrem a co złem?
Tutaj sprawa jest faktycznie zagmatwana.
Nie potrafię zdefiniować zła ani dobra. To są wartości, których nie sposób do końca ogarnąć. Każdy ustala granice dla tego co jest dobre, a co złe. Problem w tym, by znaleźć złoty środek. W mojej wypowiedzi chodziło o to, że na świecie jest wiele niegodziwości i ludzi, którzy z nikim się nie liczą. Wciąż jednak mam nadzieję, że kiedyś przejrzą na oczy i dotrze do nich, iż nie warto wyrządzać innym krzywdy. Czy to ludziom czy zwierzętom albo środowisku.
Co do wiary w Boga...
Fakt, nie wierzę w chrześcijaństwo. Niemniej jest ktoś lub coś, co posiada wyższy stopień świadomości. Nie jestem w stanie powiedzieć i nikt nie jest. Równie dobrze mogą to być bogowie ze starożytnego Egiptu, co Latający Potwór Spaghetti.
Ale mam pewność, że coś jest.
Pozdrawiam i cieszę się, że ktoś się odniósł do tego co napisałem
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Dagil
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-02-2012 14:22 |
|
To wszystko jest znacznie bardziej zagmatwane. Dziś na tym poprzestanę, ale już Cię zapamiętałam jack. Zerknij pod swój tekst, dodałam komentarz, bo inni są jacyś leniwi.
Pozdrowienia
WholeTruth, dopiero w świetle dnia dostrzegłam w Twoim wpisie taki fragment: "nie wolno ich jeszcze bardziej męczyć prawdą".
Posługujesz się słowem "prawda" dość beztrosko. Polecam więc Tobie i ewentualnym zainteresowanym drobiazg Sienkiewicza pt. "Diokles". Jest tam takie zdanie: "Oślepły od blasku Prawdy twoje źrenice i uleciało ostatnie złudzenie, że śmiertelnik może ją ujrzeć bez osłon".
Pytam z rozbawieniem, nie ze złośliwością - może zechcesz zmienić nick, bo widzisz jak się to może skończyć.
A opowiastka Sienkiewicza (wprawdzie noblisty, ale niewiele wartego, bo staruszka takiego jak Mickiewicz - daj mi rząd dusz) jest urocza.
Kłaniam się wszystkim Dyskutantom
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 03-02-2012 17:22 |
|
ha. Dagil - mój nick absolutnie nie odnosi się do teologicznych rozważań. prawda zawarta w moim nicku jest moją prawdą - moją szczerością i dewizą. tak pochodzę do życia, tak postanowiłam podejść do mojego bycia na portalu.
przyznałam się już do mojej wiary. Prawda zawarta w Piśmie, jest Prawdą odwieczna i wieczną. mam wielki szacunek do myśli, która zaistniała i pozwala mi żyć z nadzieją tutaj, na ziemi. w takim znaczeniu to słowo nabiera powagi przeogromnej i nie mam zamiaru się z nią równać. ale próbuję wyjaśnić, że są różne prawdy. moja nijak nie nawiązuje do tej, o której piszesz Ty.
nie odbiegajmy zbytnio od tematu. wierzę i już. szczerze, prawdziwie, jak można wyczytać z mojego nicku
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Dagil
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-02-2012 17:38 |
|
Cieszę się. Mam nadzieję, że mi wierzysz, a opowiadania Sienkiewicza polecam wszystkim, szczególnie "Sąd Ozyrysa". Uśmiejecie się setnie.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 03-02-2012 20:55 |
|
Dagil, przeczytałem polecane opowiastki. "Diokles" mówi tyle, że nie mamy dostępu do prawdy, wiec ten, kto występuje w jej imieniu, byłby uzurpatorem. Przekładam sobie Twoje zabranie głosu, na komunikat - parafrazując Lindę - co ty k.... wiesz o Prawdzie. To służy dyskusji jak najbardziej. Więcej, to podstawa dyskusji wszelakiej. Wziąć Prawdę w nawias, a walczyć na racje (w wielkim skrócie).
"Sąd Ozyrysa" zabawny i bardzo sprytny; głupota i niegodziwość są siebie warte i dla zaświatowego królestwa znaczą jedno, nie ma różnicy.
W takim razie zapytam Ciebie, zgodnie z tematem, czemu wierzysz, z naciskiem na "czemu". Czy literalnie Biblii, czy swojej interpretacji osobistej, czy katolickiej, czy intuicji (poczuciu) wewnętrznej opartej na religijnym szkielecie, czy ja mogę o to pytać, czy coś pominąłem?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: W co wierzysz?
|
Dagil
Użytkownik
|
Dodane dnia 04-02-2012 00:13 |
|
Ekszyn, napisałam się jak glupia, a w międzyczasie strona wygasla. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Napiszę jeszcze raz, tekst przygotuję i wkleję. Będzie szybko i chyba niezawodnie. Czasami się rozpisuję, zapominając o realiach.
Temat brzmi: w co wierzysz, a nie czemu wierzysz.
Piszesz:" "Diokles" mówi tyle, że nie mamy dostępu do prawdy, więc ten kto występuje w jej imieniu, byłby uzurpatorem".
Uzurpatorem z pewnością nie, więc kim? Poszukiwaczem owego początkowego punktu na okręgu, o którym wcześniej napisałam, ponieważ takie dociekania stoją poza naszą percepcją. Ludzie nie chcą pogodzić się z obszarami dla nich zamkniętymi.
Teraz o istnieniu lub nieistnieniu stwórcy (Boga).
Pojawiamy się na świecie zaopatrzeni w niezły program (to się chyba nazywa genom), który pozwala nam nieźle funkcjonować, nawet tym mało rozgarniętym. Tego programu nie wymyślił ani tata, ani mama. Więcej, umieszczono w nim nakaz logicznego kojarzenia, stąd potrzeba poszukiwania sensu. Brak sensu nas przeraża i niszczy. Szukamy go nawet idąc na śmierć.
W tym miejscu mogłabym dać pierwszą odpowiedź - w co wierzę?
Wierzę, że są rejony, do których ludzie dostępu nie mają, ale także wierzę, że jest w nas bardzo silna potrzeba racjonalności, którą realizują religie, wszelakie,
Twoje pytanie - czemu wierzę - muszę przemodelować na - czemu warto wierzyć?
Otóż religie porządkują współżycie. Zebrały/opracowały zasady i wprowadziły je w obieg. To jest niebagatelna zasługa. Dziś jest wielu, którzy prawdy/nakazy religijne chcą zastąpić prawnymi formułkami. Nic z tego nie będzie, bo to gra na różnych instrumentach.
Dalej - dlaczego warto? Bo daje ludziom ukojenie, wypełnia lukę w umyśle, który domaga się sensu.
No to teraz- czemu wierzę?
Chciałabym wierzyć w Boga, ale musi mi wystarczyć idea Boga i to wyłącznie w religii Chrześcijan, bo najbardziej ją cenię. Stara się trzymać rękę na pulsie ludzkości, probuje wprowadzać korekty, pilnując równocześnie zasad poprzez wieki sprawdzonych.
Czy Kościół uznałby mnie za wierzącą? Chyba nie.
Uff!
Umęczyłeś mnie, a to przecież tylko skrót moich myśli.
|
|
|
Do góry |
|