Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 29-10-2016 18:41 |
|
przefrymarczywszy młodość i miłość
kiedy się ockną z ręką w nocniku
zatęsknią za tym co kiedyś było
lecz nic nie wróci tamtych ogników
tamtych uniesień młodzieńczych szczerych
kiedy podejmą próbę powrotu
usłyszą mocne: idź do cholery
i daj nareszcie mi święty spokój!
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-10-2016 00:05 |
|
klepiemy biedę emocjonalną
po jej już nieco kościstym tyłku
znów obyczajni za przypływ zgarną
wyleczą głowę lekarską piłką
i daj nareszcie mi święty spokój!
głosie sumiennie powtarzający
że będzie lepiej lecz w przyszłym roku
bo czas jak kasa szybko się kończy
spróbuję stąpać po twardej ziemi
może w ten sposób ślad tu zostawię
albo zamilknę mową kamieni
topiąc marzenia w gorącej kawie
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 30-10-2016 03:17 |
|
spróbuję stąpać po twardej ziemi
niż z głową w chmurach biegać wysoko
choć trudniej włos się na czworo dzieli
lecz zawsze bliższe co widzi oko
gdy można dotknąć poczuć pod skórą
to bardziej pewne bliższe realne
można powiedzieć drugą naturą
jest to co w ręku i namacalne
porywy serca kto by ich słuchał
zamęt zasieją sprawią kłopoty
i tak zabierze wszystkich kostucha
więc po co mi tam ten w brzuchu motyl
piękny i słaby zbyt krótko żyje
zdany na kaprys czterech żywiołów
ale choć krótko daje nadzieję
lepieć mieć skrzydła niżeli ołów
wzlecieć wysoko mimo trudności
zmagać się z wiatrem móc płynąć z prądem
i poczuć w sercu iskrę wolności
choćby nam przyszło zapłacić błędem
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 30-10-2016 11:37 |
|
topiąc marzenia w gorącej kawie
brniemy od świtów w kolejne zmierzchy
i sami sobie wchodząc w paradę
bierzemy z życia jedynie resztki
szarzy zwyczajni i byle jacy
wpisani wiecznie w rubrykę winien
śledzimy wzrokiem chmury i ptaki
czekając żeby los rzucił linę
lecz nawet gdy się odwraca karta
nie potrafimy podjąć ryzyka
sądząc że znowu jest diabła warta
i lepiej spędzać życie w unikach
tak powolutku tracimy dusze
płynąc bezwolnie z prądem przez mierność
i tylko czasem odbiciem w lustrze
pytamy czemu wokół jest ciemno
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 30-10-2016 20:35 |
|
pytamy, czemu wokół jest ciemno,
gdy mrok się wylał spod naszych powiek,
z dusz, mózgów, wizji, snutych daremno,
że los jest podły, jak zły jest człowiek.
a tuż za drzwiami tętni czerwienią,
rudością, ochrą, pulsuje jesień.
z pełną frazesów gębą, kieszenią,
a jednak każdy coś z sobą niesie.
nawet gdy trzeba trochę poszperać,
odszukać, czego nie widać okiem.
ludzi czasami trzeba obierać
jak pomarańczę z pestką i sokiem.
pytamy, czemu wokół jest ciemno,
gdy sami w sobie gasimy światło.
- kochany, usiądź tymczasem ze mną,
żeby i nasze słońce nie zgasło.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-10-2016 23:12 |
|
- kochany, usiądź tymczasem ze mną,
ofiaruj uśmiech i szepnij - kocham,
nie będę pytać, czemu jest ciemno,
z tobą nie czuję się już samotna.
pozbieram wspólne chwile jak perły,
zamknę w pamięci na długie lata,
gdy znów w świat ruszysz, wierny-niewierny,
one mi noce będą rozjaśniać.
i nie pomyślę, że los jest podły,
że mi cię zabrał zamiast zatrzymać,
różne nas drogi do siebie wiodły,
tym bardziej cenna każda godzina.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 31-10-2016 12:37 |
|
ludzi czasami trzeba obierać
warstwa po warstwie by dojść do wnętrza
i przełamywać szyfry a nieraz
uwalniać z losu który ich spętał
często nie widać bowiem że w głębi
drzemie wyśniona połówka jabłka
że jednak można zadzierzgnąć więzy
zanim na bliskość przepadnie szansa
bo niemal każdy ma w sobie skarbiec
chociaż nie nosi klucza na szyi
skrzętnie go kryjąc pośród odbarwień
zwyczajnych zdarzeń w szarości chwili
pokaż mi pejzaż za powiekami
ścieżki wiodące ku twojej ziemi
milczących marzeń – intymność krain
drzemiących cicho w soczewkach źrenic
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 01-11-2016 23:15 |
|
pokaż mi pejzaż za powiekami
co namalował w nim los dobrodziej
jakąż to kreską i kolorami
kłócą się z sobą czy żyją w zgodzie
może widoki nicią wyszyte
wplecione w pamięć minione chwile
lub akwarelą plamy rozmyte
powiedz mi proszę czy się nie mylę
widać szczegóły minionych zdarzeń
bądź też kontury tego co było
czas opadł kurzem na kalendarze
pytanie jedno czy jest tam miłość
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 02-11-2016 13:19 |
|
czas opadł kurzem na kalendarze
we włosach dawno zalśniło srebro
zamglił się obraz kochanków w sadzie
choć wciąż wędrują ku własnym sercom
są tylko starsi i mniej beztroscy
pełni zamyśleń trochę znużeni
gdy tak odchodzą w kolejne wiosny
kolejne lata w stronę jesieni
a jednak w oczach wciąż tli się ogień
malutki płomyk jak w wiecznej lampce
i nadal mają splecione dłonie
uśmiech dla siebie będący tańcem
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 02-11-2016 18:17 |
|
a jednak w oczach wciąż tli się ogień
zapala płomień w innych źrenicach.
tyle przed sobą masz, oprócz wspomnień,
nadal świat dziwi cię i zachwyca.
przecież nie wszystkie fanty w kieszeni,
zostało wiele tajemnych fortów.
kilka kolokwiów do zaliczenia,
skoków na bungie choćby na Korfu,
jeszcze nie wszystkie sroki za ogon,
nie wszystkie lądy wpadły pod stopę,
trzeba się jeszcze pokłonić bogom
morza i ognia, jezior z obłokiem.
tyle się jeszcze musi wydarzyć.
zobacz, nadchodzi puszysty grudzień.
po nim następnych sto kalendarzy,
i nowi, różni, wspaniali ludzie.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-11-2016 09:36 |
|
tyle się jeszcze musi wydarzyć,
wierzę w to mocno, bo jak inaczej,
szczęście ma przecież tak wiele twarzy,
tak wiele odmian, smaków i znaczeń.
odejdzie smętna, płacząca jesień,
grudzień szeroko otworzy bramy,
choinki, radość do domów wniesie,
cieszmy się zatem, wszystko przed nami.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Zola111
Recenzent
|
Dodane dnia 04-11-2016 00:56 |
|
nazbierać malin, nastrącać gruszek,
upiec szarlotkę, bo przyjdą dzieci,
przeżyć nad książką tysiące wzruszeń
z dala od wrzasku wściekłej gawiedzi.
i las zaliczyć po tysiąc razy.
za każdym – z innym pierwszym kochankiem.
złamać tysiące ważnych zakazów,
i nie żałować tego nad rankiem.
choć raz przyłapać, kiedy Mikołaj
przez chudy komin dupsko przeciska,
i dać mu prezent, żeby zawołał:
ho, ho, Dulcysiu, dajże mi pyska!
a tak na serio – żyć jak najdłużej,
bo światu ciągle trzeba poetów.
bez nas jeziora – płytkie kałuże,
gwiaździste nieba – zbiory konkretów.
|
zo
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 04-11-2016 11:13 |
|
a tak na serio żyć jak najdłużej
bo światu ciągle trzeba poetów
co z słów hodują przepiękne róże
uzasadnienie znajdą dla bzdetów
skomplementują srebrzysty księżyc
cofną się w czasie na krótką chwilę
sensację będą w przyszłości węszyć
zrobią rachunek z życia pomyłek
i za miliony oddadzą głowę
cierpieć z miłości tylko do siebie
historię sklecą niejednym słowem
rydwanem chyżo pomkną po niebie
a tam gdzie nigdy nie dotarł człowiek
postawią zamek choć bez konkretów
obraz wyciągną prosto spod powiek
do tego właśnie trzeba poetów
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 04-11-2016 11:55 |
|
ale na razie mamy listopad
kurzawę liści mętne kałuże
które tak lubią w butach chlupotać
gdy deszcz kroplami spływa po skórze
wilgotne płaszcze zziębnięte nosy
i parasole szarpane wiatrem
po diabła bozia wymyślił słoty
listopadowy czas bez ułatwień
szaro i mglisto – nawet latarnie
podczas ulewy mrużą powieki
a zmierzchy rodzą myśli tak czarne
jakby płynęły wraz z wodą Lety
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 04-11-2016 20:01 |
|
a zmierzchy rodzą myśli tak czarne,
że tylko skryć się pod ciepłym kocem,
wypiwszy przedtem grzanego garniec
i jakoś przetrwać wieczory, noce.
i czekać, wierząc, że słoty miną,
i przyjdzie grudzień ze śnieżną zimą.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 05-11-2016 13:19 |
|
i przyjdzie grudzień ze śnieżną zimą
kolejna jesień odejdzie w niebyt
znów podgrzejemy przy ogniu wino
z szafy wypełzną obłoki pierzyn
i sny nadejdą puszyście białe
z lekkim o zmierzchu cieniem błękitu
noc nam postawi senną kabałę
by łatwiej było dobrnąć do świtu
do chwili kiedy w pachnące drzewko
wpleciemy srebrne nici lamety
na drzwiach zawiśnie świerkowy feston
i pierwsza gwiazdka ucieszy dzieci
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-11-2016 23:19 |
|
z szafy wypełzną obłoki pierzyn-
jak pięknie rzekłaś, droga siostrzyco -
z miłym przy boku w puszystej bieli
zechcemy zostać, miast biec donikąd.
świerszcz za kominem i grzane wino
dopełnią reszty, czas nam umilą.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 06-11-2016 08:08 |
|
świerszcz za kominem i grzane wino
cóż więcej trzeba w grudniowe noce
gdy senne chwile wśród pierzyn płyną
a strojne drzewko błyszczy od złoceń
kiedy dokoła pachnie piernikiem
i niecierpliwią się już brytfanny
zieleń łańcucha lśni nad kominkiem
będą piec ciasta w altance panny
stara spiżarnia drzwi nam otworzy
z półek wyściubią nosa przyprawy
orzech pod tłuczek sam się podłoży
będzie z pieczenia mnóstwo zabawy
a gdy zmęczenie siądzie na dłoni
w miękkiej pościeli z nami kochanek
czule objęci czas się spowolni
sen nas opuści gdy wstanie ranek
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 06-11-2016 13:51 |
|
ale na razie mamy listopad
i czasem szalik z zimna się skręca
a wiatr uliczkom popędza kota
i rękawiczki marzną na rękach
do grudnia jeszcze tyle że ho ho
rozmiękła ziemia wchłania listowie
pod podeszwami mlaszczące błoto
a gawron kłapie ponuro dziobem
kaloryfery robią co mogą
żeby wykrzesać choć trochę ciepła
chwile się wloką noga za nogą
ech ten listopad – pora bez serca
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Lilah
Użytkownik
|
Dodane dnia 06-11-2016 17:11 |
|
ech ten listopad – czas bez serca
nikt go nie lubi - taki szary
ale piszemy o nim w wierszach
i tym się biedak może chwalić
choć to pisanie dosyć smutne
bo wciąż mu mamy coś tam za złe
a to że liście takie brudne
a to że zimno i się marznie
czasem mi szkoda listopada
bo to nie jego przecież wina
że tkwi w szarościach że deszcz pada
i nikt go nie chce tu zatrzymać
postawmy się na jego miejscu -
samotny brzydki i niechciany -
a nam tak miło tuż przy piecu
z kieliszkiem wina marzeniami
po co pretensje żale kwasy
i w listopadzie jest sens jakiś
|
|
|
Do góry |
|