Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-10-2018 09:34 |
|
gdy listopad
ostatecznie zbierze plony
zasmarkane i kaszlące w dziennym mroku
wtedy grudzień złapie wszystko w swoje szpony
choć zimowy ale jednak niezły oszust
jak światowit
ma oblicza bardzo różne
więc gdy chcemy śnieżnej bieli i nastroju
on serwuje strugi deszczu i kałuże
choć zimowych też jest dużo w nim walorów
gdzie te śniegi...
może lepiej ich nie wzywać
biel ma w sobie taki zimny brak kolorów
i zwyczajnie nieprzyjazna ta doktryna
dla kondycji atmosfery i nastrojów
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 27-10-2018 13:00 |
|
biel ma w sobie
taki zimny brak kolorów
ale również i niewinność czystej karty
czekającej na wpisanie doń utworu
opowieści jaka życiu zwróci barwy
wybiegamy
zatem w przyszłość tak jak zawsze
gdy codzienność nas zamyka w czterech ścianach
i gdy tkwimy wśród jesieni niczym w klatce
której prętów nie udaje się wyłamać
jutro przyjdzie
chociaż może nie od razu
z bielą śniegu albo chlapą aż po kostki
tak czy owak odciśniemy kilka śladów
niezależnie czy i jakie będą koszty
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-10-2018 15:15 |
|
jutro przyjdzie chociaż może nie od razu
jeszcze z dzisiem się człeczyna nie uporał
ja wiem jesień nostalgiczną jest dość porą
jednak o cieplejszej porze teraz marzę
jasne ranki i wieczory nieskończone
jednośladem jadąc poczuć wiatr we włosach
jeść czereśnie które z sadu mi przyniosą
jaśminowy zapach całym sobą chłonąc
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-10-2018 17:38 |
|
Miladora napisała:
w połoniny pełne bieli i powietrza
zapytam jak
w jesień uśpioną przychodzisz
jak wołasz za kluczem bocianów za siebie
jak szukasz jesieni czy jest to godzina
co lato odeszło gdy jesień odchodzi
posłucham jak
grają szarugi piosenki
jak wabi mnie polot jak za serce chwyta
uwodzisz zniewalasz bo twój świat mnie nęci
czarujesz aniołów w bieszczadzkich kapliczkach
a ja samotny wciąż wracam w jesieni, i
babiego lata wspomnę twoje krosna, do
leśnej zadumy, gdy dziś w pled wtulony – do...
do tamtej jesieni – bym w jesieni został
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 31-10-2018 09:31 |
|
tak więc tkwimy
wśród jesieni niczym w klatce
pamiętając jeszcze ciepło letnich nocy
chcemy wierzyć że te liście to atrakcje
i polubić jak co roku znów masochizm
jak się nie ma
co się lubi... i tak dalej
ta idea całe życie nam przyświeca
bo wciąż chcemy tak jak dzieci słuchać bajek
choć nie obca o pogodzie jest nam wiedza
kiedy cieplej
o dwa stopnie może cztery
to jest powód by zapomnieć znów o zimie
lecz niech nie śni nam się czasem choćby remis
bo pogoda wciąż skłonności ma do szyderstw
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 31-10-2018 12:06 |
|
nadal chcemy
tak jak dzieci słuchać bajek
zwłaszcza pięknych ze szczęśliwym zakończeniem
lecz się nie da bo październik nie jest rajem
i bez przerwy ściąga z nieba nas na ziemię
dzień ostatni –
jutro wejdzie już listopad
i rozkwitnie na cmentarzach światłem zniczy
otworzymy do pamięci wszystkie wrota
wspominając tych co dawno śpią już w ciszy
potem znowu
życie wejdzie w koleiny
dni na przemian to pogodnych to deszczowych
żeby wreszcie zaprowadzić nas do zimy
tak jak zawsze wciąż zależnych od pogody
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 31-10-2018 15:16 |
|
dzień ostatni –
jutro wejdzie już listopad
nostalgicznie zapatrzony gdzieś za siebie
przypomina dokąd wiedzie każda droga
i gdzie nie ma konkurencji i uprzedzeń
złote liście
światło zniczy i wspomnienia
wiele spotkań tu i teraz albo kiedyś
i refleksja jak nietrwała jest materia
naruszona twarda wiara w pusty niebyt
przemijanie
jak tocząca wodę rzeka
zapisane w losach ludzi porach roku
beznamiętny niezniszczalny wieczny zegar
biegnie po to byśmy mieli w końcu spokój
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 31-10-2018 19:55 |
|
Miladora napisała: dzień ostatni – jutro wejdzie już listopad
jutro pójdę
i zapalę ognik wspomnień
i za siebie i za innych powspominam
dziś październik jutro listopada, pierwszy -
święto duszy by o bliskich powspominać
złotem światło
znów rozścieli na cmentarzach
łuną będzie palić się z wieczora złote
znicze i wspomnienia pozostawią tu i
teraz naszą pamięć materialną i choć [potem]
zawsze jest refleksja o uznanych darach
losu i o ludziach co odeszli w niebyt
znów odzyskam niezniszczalny święty spokój
i znów przejdę sam ze sobą w rok do śmierci
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 01-11-2018 14:42 |
|
beznamiętny
niezniszczalny wieczny zegar
przędzie chwile żeby utkać z nich zaprzeszłość
co sekundę liść odrywa się od drzewa
co minutę ginie drzewo – już na wieczność
tak wpisano
nam historię w życiorysy
odtąd dotąd plus świadomość przemijania
czyż więc można na cokolwiek więcej liczyć
prócz pamięci gdy zatrzaśnie się już brama
ale przecież
miało nie być filozofii
co by było gdyby było i tak dalej
przetrzymamy każdą jesień i wiatr w oczy
gdy w zapasie wciąż środkowy mamy palec
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 01-11-2018 15:46 |
|
Miladora napisała: co by było gdyby było i tak dalej
nie rozumiem
gdy się waham co za myśli
z nami drzemią gdyby wstąpić w padół ziemi
przez stracone dni młodości i pochyłe
stopnie żądze znów dochodzę że filozof
myśli czyny
złudne racje i obłudy
w admiracji za przyczyny nam nie dopnie
a gdzież rola do uprawy gdzież winnica
w życiorysy nam przemija jak zabrana
czy mnie słyszysz?
ktoś mnie słyszy? - gdzież winnica
obiecana bo jest tako co by było
gdyby było co nam nadto nic co trzasło
nam już nigdy się nie śniło i tak dalej
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-11-2018 10:17 |
|
przetrzymamy
każdą jesień i wiatr w oczy
nie staniemy gdy szaruga da nam szkołę
a listopad zaserwuje swój bigosik
rozrzucony na pokrytym szronem stole
nic nie zmieni
nos na kwintę bunt i trwoga
za to myśli w których świeci nadal słońce
są jak czary i kwitnąca letnia łąka
tam zostańmy zanim jesień w coś nas wplącze
jednak można
lubić chłody deszcze poznać
silnym wiatrem nie przejmować się też wcale
gdy kominek tuli ciepłem w blasku ognia
jest przyjemnie i to właśnie jest ten palec
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 02-11-2018 11:54 |
|
gdy kominek
tuli ciepłem w blasku ognia
a od świata oddzielają okiennice
żadna jesień nas nie złapie na abordaż
nie załatwi rozdeszczonym jakimś chwytem
przygotujmy
więc zawczasu dzbanek wina
miód goździki i cynamon by wieczorem
czas rozświetlić w pomarańczach i cytrynach
gdy złociście będą piętrzyć się na stole
ale dzisiaj
choć listopad błękit nieba
świat otula jedwabiście niczym chusta
oby jeszcze jak najdłużej nam polśniewał
zanim jesień go przerobi w szare płótna
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-11-2018 13:19 |
|
ale dzisiaj
choć listopad błękit nieba
naśladuje utraconą radość lata
a na polu ja nie zmyślam kwitnie rzepak
mówiąc krotko w porach roku mamy wakat
synoptykom
mądre miny ranią twarze
kiedy wieszczą niespełnione wciąż prognozy
a pogodę przepowiadać można z marzeń
i jak widać uzyskiwać z tego korzyść
gdzie przyczyna
bezsenności ciepłej pory
i że śniegi zabłądziły w ciepłych krajach
racjonalnie wyjaśniając jest w tym komizm
i logika znana dzieciom z sennych bajań
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 02-11-2018 17:12 |
|
racjonalnie
wyjaśniając jest w tym komizm
że się jesień poplątała nagle z latem
chociaż może ktoś z kimś poszedł na kompromis
albo nagle i znienacka odkrył patent
by wciąż liście
mogły złocić się na drzewach
zamiast kurtek dookoła kwitła nagość
wiatr nie hulał po gałęziach tylko śpiewał
no a ludzie na ulicach bili brawo
wolne żarty
to zaledwie jakiś psikus
i zapewne wkrótce jesień da nam mata
w strugach deszczu poczujemy się do kitu
istna zgroza – tylko usiąść i zapłakać
lecz z rozpędu
by nie kończyć pesymizmem
i przypadkiem się nie znaleźć pod drabiną
powymyślam dziś wieczorem jakieś figle
oczywiście te upojne niczym wino
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 02-11-2018 17:29 |
|
dziś stanąłem
w myślach przy otwartym oknie
gdyż dopięło słonko witrażem po szybach
a w zamkniętym przed zimą przed rokiem
szronił mróz, się kociak leniwie przy ogniu
wygrzewał i
mruczankę co przed rokiem śnił
w zaciszu domowego kominka dziś na
ganku w słonku sierścią skrzył czernią futra i
oczu złotego frasunku co mu jesień ciut
jeszcze przymiliła złota i bezsenność
taka miła ale chociaż dzisiaj jest - ech
listopad, [to mi] żona na stole położyła
bukiet róż, jam ulał pełny dzbanek wina.
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-11-2018 11:50 |
|
powymyślam
dziś wieczorem jakieś figle
będę bardziej kreatywny niż listopad
choć pomysły ma przyznaję niedościgłe
może będzie też niezgorsza moja psota
wezmę drożdże
kilo mąki mleka ćwiartkę
trochę cukru masło jajka i wymieszam
czekoladę poszatkuję w pył na tarce
jak wyrośnie na godzinę dam do pieca
a tymczasem
by upojny był ten wieczór
a rumiane ciasto pięknie w piecu rosło
trochę wina dla barwności i dla śmiechu
żeby poczuć to co zwykle można wiosną
choć listopad
w dzień upaja ostrym słońcem
po południu traci wenę pewność siebie
więc wprowadzam przyjemności inne wzorce
nie zapomnę o muzyce i o śpiewie
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 03-11-2018 14:43 |
|
wezmę drożdże
kilo mąki mleka ćwiartkę…
po czym utkwisz wśród zakalca – istna rozpacz
bo to ciasto mówiąc szczerze diabła warte
a jedyne co jest warte to szarlotka
kruchy placek
z cynamonem i jabłkami
których zapach zmieni kuchnię w istny eden
każda ewa błyskawicznie ściągnie stanik
byle tylko się pod rajskim znaleźć drzewem
a do tego
nuta cytryn i wanilii
kilka kropel aromatu ciepło pieca
dasz się porwać tej kuchennej słodkiej chwili
i zapomnisz o jesiennych smętnych grzechach
żadne drożdże
nie zapewnią tych emocji
nie przepoją krwi i zmysłów takim smakiem
nie odpędzą spoza okien widma słoty
tylko jabłka i cynamon – nie inaczej
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ClakierCat
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-11-2018 15:49 |
|
Miladora napisała: kruchy placek z cynamonem i jabłkami
Ja nie piszę
absolutnie, moja droga,
Gdzieżbym w słodkim się zanurzał wybieraniu,
Idę prosto czekam więc twojego słowa
Ostatniego słówka w słodkim podjadaniu
A ja jestem
łasuch na ciast kruchych z pieca
Ach… gorąco bucha a ktoś ciągle czeka
W jeden zapach w jedno jabłkowe natchnienie
Dodam wina [,] puchar [,] dodasz jedną siebie
Jedną wciąż z
kropelek aromatu spływasz
Po brzegach dłoni i po oczach zemdlałych
Jest twoja, jest to twoja wina, żem cały
Zapadł w podjadaniu grzechem… zapadł cały,
Ale przepis
jest rozkoszą ciała bowiem
Nut miłości nigdy nie zagasi wino
[Tylko] jedna nuta moje wino zgasić może -
Jedna ty ulana w moje słodkie wino.
[Dodano 05-11-2018 06:03]
Miladora napisała: kruchy placek z cynamonem i jabłkami
… a ja wezmę
ciebie zamiast drożdży, istna
rozpacz – no bo ciasto diabła warte? Ale…
ale, ciebie kruchy placek przeistoczy,
tak jak chciałaś błyskawicznie odkryć kartę
w jeden zapach
cynamonu i wanilii
kilka kropel mego wytęsknienia – dasz, dasz…
się porwać grzechem mówiąc w jednej chwili, hm…
i figlarną kuchareczką w nasz poemat…
hm, wykrzyknę
pełen ciepła aromatu,
a i kropel twoich zmysłów dodasz ciała,
nut, kuchennej grzechów pełnych tak wystarczy
żadne drożdże, zamiast drożdży byś zemdlała
żadne drożdże
tylko ciebie musze dostać,
aby schrupać kruche ciasto po francusku,
hm, więc wybacz – żeś zmusiła mnie napisać
jak by było gdyby było gdybym został.
hm…
|
https://www.facebook.com/andrzej.feret.56/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
dodatek111
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-11-2018 12:07 |
|
każda ewa
błyskawicznie ściągnie stanik
takim rajem jest cynamon z jabłkiem w cieście
jednak najpierw trzeba winem ją omamić
żeby wypiek mógł smakować takim szczęściem
jednak ważne
wręcz niezbędne będzie ciepło
co wypieka ale czasem też rozbiera
i najlepszym jest lekarstwem na oziębłość
między ludźmi albo kiedy jest zawieja
stygną jabłka
za oknami znowu jesień
chyba za złe ma pieczony rozkwit lata
co się stanie jak i ona chęć nabierze
i upoi ją kuchenny słodki zapach
czy zapomni
by malować w parku liście
i przebierać się nad ranem w stroje zimy
nie ta w polu lecz ta która w nas jest mitem
zmienia humor tak jak każdy smutny wymysł
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 05-11-2018 19:02 |
|
nic nie zmieni
nam nastroju przy szarlotce
rozgrzejemy sobie chwile cynamonem
i nieważna będzie plucha mgła za oknem
jakikolwiek tej jesieni byłby koniec
dobre wino
słodycz jabłek czynią cuda
mając zdolność otwierania każdej bramy
oby tylko noc zapomnień była długa
a dzień zastał nas kompletnie nieubranych
bo jak eden
to najlepiej pójść na całość
zanim znowu ktoś nas z raju nie wyrzuci
tu nie chodzi tylko o to co chce ciało
ale również o wyżyny pewnej sztuki
zróbmy zatem
przy szarlotce letni piknik
gdy o zmierzchu rozbłyskuje rój świetlików
niech wiatr szumi ile zechce pośród liści
ciepło pieca nam wystarczy aż do świtu
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|