Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Klatek Kluczowy
Użytkownik
- Postów: 374
- Skąd: Tomaszów
|
Dodane dnia 02-04-2010 23:14 |
|
Mam problem z dialogami, nie szukam otwieracza do piwa - niestety- korkociąg leży u mnie na biurku
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 02-04-2010 23:17 |
|
Po 2-3 piwach nie jestem w stanie nic napisać. Tzn. nic sensownego, bo jakieś wypracowania do szkoły to nie w takim stanie pisywałem.
Naprawdę najlepiej się pisze na trzeźwo - jakaś kawa najwyżej, albo mate.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
ox
Użytkownik
|
Dodane dnia 03-04-2010 08:20 |
|
Podczas pisania wypijam góra dwa piwa i muszę przyznać, że nie jest to dla mnie jakiś magiczny środek twórczo-prowokujący. Po prostu pomaga po całym dniu rozluźnić się i "odnerwić" na tyle, by móc się skupić na pisaniu.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
hippiegirl
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-04-2010 20:22 |
|
ja, choć samo tworzenie nie bardzo mi idzie, najbardziej ciekawe pomysły mam zawsze wtedy, kiedy już kładę się spać i wtedy, zamiast rzeczywiście spisać to co przychodzi mi do głowy, zasypiam. Trochę to martwiące, ale nic nie zrobię, po całym dniu nietwórczej pracy nie mam już sił na twórczość
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Polter13
Użytkownik
|
Dodane dnia 05-04-2010 21:17 |
|
Cytat: Andrzej Pilipiuk napisał/a:
Cytat: ox napisał/a:
Ja największe problemy mam podczas pisania ze znalezieniem otwieracza do piwa.
lepiej nie szukaj go zbyt intensywnie bo skończysz jak autor pewnej "cienkiej żmiji".
Jeśli chodzi o żmiję sapkowskiego to wyjaśnia się zagadka, co to ma być
Moje problemy? Najczęściej czas, czasami komputer mi się wyłączał za nim zapisałem. Czasami niemoc, czasami dużo pomysłów. Nie lubię też jak zmienia się gwałtownie mój nastrój, bo to wybija z głównej myśli.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Daniel Radziejewski
Użytkownik
|
Dodane dnia 08-04-2010 15:57 |
|
Największe problemy mam z wolnym czasem, który nieraz ciężko znaleźć w ciągu dnia. Cały mój twórczy czas pochłania zupełnie nietwórcza praca na cały etat, więc to co piszę w niektóre wieczory to jedynie skrawki tego, co mógłbym napisać gdybym miał na pisanie więcej czasu. :-)
|
Pisanie bogaci, krytyka wzmacnia...
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Alicja Wysocka
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-04-2010 00:51 |
|
Bardzo długo zastanawiam się nad tytułem, a najwięcej czasu zajmuje mi znalezienie puenty
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Polter13
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-04-2010 16:38 |
|
Cytat: Alicja Wysocka napisał/a:
Bardzo długo zastanawiam się nad tytułem, a najwięcej czasu zajmuje mi znalezienie puenty
Jak nie zamierzasz tego nigdzie wysyłać lub zamieszczać, zostaw tekst pod roboczym tytułem. A jak nie masz pomysłu na roboczy to daj np. imię głównego bohatera i tyle. I czas przeznacz na doskonalenie się.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Alicja Wysocka
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-04-2010 18:44 |
|
Tylko, że nie pisuję prozy, a wiersze. Bywa, że wiersz trafia do kosza, bo nie potrafię skończyć, nie mam żadnego gwoździa czy choćby kropki do postawienia na końcu.
Nie cierpię jak nic nie wynika z tego co piszę.
Nad tytułem też rozmyślam przydługo.
Postawienie trzech gwiazdek nie wchodzi w rachubę. Ponoć tytuł nie powinien zdradzać treści ani być powtórzeniem fragmentu. Najlepiej żeby się rzucał w oczy, przyciągał.
Widuję czasem takie ani przypiął ani wypiął ale to oszukaństwo mz.
Może macie jakieś inne sposoby?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 19-04-2010 00:56 |
|
Cytat: Andrzej Pilipiuk napisał/a:
lepiej nie szukaj go zbyt intensywnie bo skończysz jak autor pewnej "cienkiej żmiji".
chodzi o Sapkowskiego? Nie wiedziałem że chłopak zaczął pić
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Polter13
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-04-2010 16:42 |
|
Cytat: Martin napisał/a:
Cytat: Andrzej Pilipiuk napisał/a:
lepiej nie szukaj go zbyt intensywnie bo skończysz jak autor pewnej "cienkiej żmiji".
chodzi o Sapkowskiego? Nie wiedziałem że chłopak zaczął pić
Przeczytaj książkę. Gdybym miał wybrać coś z mojej półki do wyrzucenia, wybrałbym żmiję.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 19-04-2010 23:31 |
|
Jak byłem w empiku parę miesięcy temu to wszyscy (gówniarze) się na to rwali i chwalili, tylko nie wiem czy książką czy autorem. Wg listy bestsellerów "Rzeczpospolitej" sprzedała się w nakładzie prawie 40 tys także jeśli wierzyć Twoim słowom to gusta polaków nie są wygórowane.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 20-04-2010 11:54 |
|
problemy u mnie? zależy chyba co piszę
proza
jest albo impresja z małą zawartością dialogów, lub nawet bez
i wtedy chodzi o formę, o wypowiedzi postaci
czy mówić, co mówić i jak
za szybko łapie się w pułapki brzmieniowe, skojarzeniowe i zostaję w nich rozplątując je, zamiast pisząc... ^^
albo piszę kolejne opowiadania z mojej ukochanej serii-sagi
[na PP jeszcze nie ma, ale chyba jedno wstawię,
tak ni przypiął ni przyłatał...]
no i wtedy robi się problem co ja wiem o bohaterach, co wie czytelnik
i na ile sposobów da się to odczytać
następstwo czasów w opowieściach szkatułkowych zapętla rozdziały
bo motywacje bohaterów są mocno niejasne
i choć to naturalne, i dobrze jest odkrywać
momentami trudno się czyta
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Ares
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-04-2010 13:49 |
|
Ostatnio zauważyłem, że mam zajebiste problemy z patosem. Przeczytałem wiersz Miłosza i zdumiałem: zero górnolotnych słów, zero poświrowanych metafor, a tekst genialny.
|
Konieczność istnienia trudna jest do zniesienia...
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Victor
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-04-2010 13:58 |
|
1. Ze zmuszeniem się do rozpoczęcia
2. Z napisaniem
3. Z ocenieniem czy tekst będzie zrozumiały (nie dlatego że uważam was za kretynów, tylko nigdy nie wiem ile opisu starczy a ile jest za dużo)
A największym moim problemem jest fakt, że zanim coś napiszę to najpierw dokładnie to sobie w głowię wyobrażę i rozpiszę. I gdy już zasiadam do klawiatury to czuję się jakbym pisał drugi raz to samo - już mi się nie chce.
Mimo to jak nie wrzucę czegoś w ten weekend to pogryzę bobra.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Deirdre
Użytkownik
- Postów: 134
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 20-04-2010 17:06 |
|
Ze wszystkim Mam sporego doła (nie tylko twórczego), ale łeb kipi od jakichś pomysłów i ciągów dalszych już częściowo napisanych historii.
|
'Sé do bheatha, a bhean ba léanmhar,
Do b' é ár gcreach tú bheith i ngéibheann,
Do dhúiche bhreá i seilbh méirleach,
Is tú díolta leis na Gallaibh.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
julanda
Użytkownik
- Postów: 386
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 20-04-2010 17:51 |
|
...I ja się też zastanawiam, z czym mam problem? Chyba z brakiem czasu na pisanie prozy, bowiem wiersz przychodzi, zapisuje się go i po sprawie, tak samo piosenki, a proza wymaga czasu. Nawet klikanie ciurkiem w klawiaturę zajmuje mi tak około czterech godzin na trzy stroniczki, udręka! A czasem zostawię bohatera w drodze, gdzieś na lotnisku i zdaję sobie sprawę, że przecież nigdy nie byłam na Filipinach, a właśnie tam po trzynastu godzinach podróży wysadziłam bohaterkę! I skąd mam wiedzieć w jakim języku pogada, wiem, że lada moment wpadnie w tarapaty, tylko ja jak nic, skwaszę ten wątek, bo źle opiszę minę filipińskiego uzdrowiciela. A tak najpoważniej, to zawsze zastanawiam się na co, po co, komu i "po jaką cholerę" to pisanie, przecież księgarnie i net zapadają się pod słowem pisanym i myślą ludzką. Znajomi, którzy już wydali co nieco wchodzą w każdy układ, aby tylko nie stracić splendoru, a ja znów się pytam, a na co to, chociaż zdarzają się naprawdę fajne okładki Ale pisanie ludzka potrzeba, czytanie również, więc piszmy!
|
"Poezja jest snem śnionym w obecności rozumu." Tommaso Ceva
Dozgonnie wdzięczna Szaremu Kotu zza rzeki o imieniu Szakal...
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
przyroda
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-04-2010 20:46 |
|
ja mam bardzo poważne problemy z synonimami związanymi ze słowem "gówno"...chyba już wszystkie dostępne wykorzystałam......dlatego przestałam pisać...ale wciąż pełna nadziei liczę na odblokowanie...i olśnienie
|
"Miiisiu, ty jesteś taki mądry"
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
Victor
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-04-2010 21:16 |
|
Ekhem, pewnie nic nowego nie odkryję, ale to może być ciekawa zabawa:
Kał, fekalia, stolec, kupa, "szajse", "szit", produkt jelit, ekskrementy, łajno, odchody, resztki pokarmowe, efekt defakacji, skutek wypróżnienia, (pomysłów braknie schodzimy na niższe poziomy intelektu) niesmaczny batonik , placek, mina, posążek z brązu, numer 2, (za przeproszeniem) sraka, pół kilogramowy obowiązek,
Na razie starczy - podkreślam że tam gdzie zaczyna się od np "skutek" można stosować zamiennie z synonimami "efektu".
Troszkę to smutne, chore i dziwne że gdybym szukał tylu synonimów do np. owcy to bym się (ekhem) zesrał, a nie znalazł.
Ale w gruncie rzeczy jak by gówna nie nazwać zawsze śmierdzi tak samo.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Z czym macie problemy podczas pisania?
|
wrota do piekiel
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-04-2010 16:43 |
|
W zasadzie, to mam problem z dialogami, co wyraziłem w ów temacie, ale również trudność sprawia mi pisanie chronologiczne, piszę chaotycznie, a później muszę przenosić tekst, o parę linijek albo dopisywać lub wyrzucać. Mam jedno pytanie do was, a mianowicie, mój główny bohater jest narratorem i nie wiem gdzie najlepiej umieścić jego opis zewnętrzny, w dialogach, na samym początku tekstu, czy w ogóle nie wstawiać, także doradźcie, w jakim wątku fabuły byście chcieli zobaczyć zarys głównego bohatera
|
|
|
Do góry |
|