dwulicowość i teatr masek
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Krzysztof Suchomski Użytkownik
  • Postów: 223
  • Skąd: Murowana Goślina
Dodane dnia 21-08-2011 21:09
Temat noszenia masek jest stary jak świat i dyskutowany będzie wciąż od nowa przez kolejne pokolenia. Zauważcie, że maski od dawien dawna są istotnym gadżetem przeróżnych wierzeń, kultów, religii, obrzędów. To chyba o czymś świadczy. Nie odkrywamy tu Ameryki.
Zainteresowanych kolarstwem, historią wielkich wyścigów i wielkich kolarzy, zapraszam na mojego bloga.
http://reflektorbossa.pl/
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 21-08-2011 21:13
No wiadomo. Właściwie sam temat jest ciekawy do rozpatrywania. Ale właśnie bardziej interesowałaby mnie symbolika, maski w różnych kulturach, np antyczny teatr grecki, teatr japoński. Maski :) Maski w filmach - Krzyk ;) Maski na hallowyn. Maski weneckie. Zależności, wspólne cechy, różnice.

Sam temat, ról w życiu, jest znany, każdemu, kto skończył sześć, siedem lat.
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Loony Użytkownik
  • Postów: 60
  • Skąd:
Dodane dnia 21-08-2011 21:27
Cytat:
Zauważcie, że maski od dawien dawna są istotnym gadżetem przeróżnych wierzeń, kultów, religii, obrzędów.

Teraz też w sumie nosimy te materialne maski. Chociażby mundur policjanta, sutanna księdza, outfit prostytutki, długie włosy metala...

Cytat:
Sam temat, ról w życiu, jest znany, każdemu, kto skończył sześć, siedem lat.

ale to już nadmierne spłaszczanie. Tematem ról społecznych interesują się psychologowie i socjologowie, więc wcale nie jest to takie halo, jakoby nie można było o tym już nic powiedzieć ciekawego. To raz. Po drugie człowiek uczy się dopiero ról społecznych przez życie, a jakie doświadczenia życiowe ma 6-7 latek? Niemal zerowe. Nie zna więc wszystkich ról, jakie przyjdzie mu grać i niejeden raz się zawiedzie, kiedy okaże się, że ludzie grają, podczas gdy on myślał, że jest inaczej.

Kiedyś np. myślałem, że jak dziewczyna mówi "nie mam czasu" to faktycznie go nie ma. Teraz już wiem, że to często stosowany pretekst do tego, żeby się nie umówić ;) I tego typu rzeczy.

BTW. cieszę się, że zmieniliśmy nazewnictwo, gdyż "rola społeczna" brzmi nieco bardziej poważniej i neutralniej od negatywnie nacechowanego słowa "maska", a w sumie to samo znaczy. To znaczy ludzie, którzy używają słowa "maska" czy mówią o "noszeniu masek", mają tak naprawdę na myśli właśnie zwykłe role społeczne, a nie żadne materialne przedmioty zwane maskami.
> Fantastyka, gotyk, horror

> Moja twórczość - ostatnio nie wiem czemu, ale poruszam tematy społeczne, psychologiczne, a także codzienność róznych ludzi. Jezeli to was zachęci do czytania ;)
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 21-08-2011 21:50
Rozmawiać można. Z tym, że o tym się mówi na pierwszym roku, to zasadniczo, bardzo wyeksploatowany temat. Aczkolwiek, pewnie, można czytać i rozmawiiać, jeśli kogoś kręci zgłębianie tematu.

Co do masek, u nas na egzaminie, kolesia zapytali, już nie pamiętam, na jakim przedmiocie, o właśnie maski, nie pamiętam pytania, w każdym razie chodziło o role społeczne, a ziomek zaczął gadać o maskach afrykańskich i egzaminator aż się śmiał. Zaliczył mu na 3. :D Koleś sporo palił zioła.

Co do szeciolatków mam na myśli to, że wtedy o ile pamiętam, zaczynają świadomie odgrywać role łapać o co w tym wszystkim chodzi. Już wiedzą, gdzie co i jak można. Co inneo w szkole, a co innego na podwórku. Ale to też płynna granica. To jest właściwie ciekawy temat. Wczesne uspołecznianie zawsze mnie intersowało.
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Samuel Niemirowski Użytkownik
  • Postów: 2563
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 22-08-2011 05:12
Cytat:
wykrot napisał/a:
A Ty może i jesteś "udacznikiem", ale braku kultury nie zakrywa żadna maska.


No co? Przecież Autor wątku twierdził, że jak każdy będzie mówił prosto z mostu co uważa, to będzie lepiej, bo będzie szczerość :D A ja na przykład nie wierzę w "jazdy etyczne" - uważam, że jest to zwykłe usprawiedliwianie swojej słabości, braku przebojowości, chęci do życia. No, ale ja zostałem skrzywdzony w dzieciństwie i naczytałem się za dużo Nietzschego, wobec czego proszę mi wybaczyć :)
"Nie będę zmieniał świata ani Zachodu. Podążą one ku swoim celom tak jak spadająca gwiazda. Ja będę jednak pracował i zmieniał się".
E. Wiechert

www.prozafotografii.blox.pl
Do góry
Numer GG
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Loony Użytkownik
  • Postów: 60
  • Skąd:
Dodane dnia 23-08-2011 13:17
Cytat:
Co do masek, u nas na egzaminie, kolesia zapytali, już nie pamiętam, na jakim przedmiocie, o właśnie maski, nie pamiętam pytania, w każdym razie chodziło o role społeczne, a ziomek zaczął gadać o maskach afrykańskich i egzaminator aż się śmiał.

Ale to jaki kierunek studiów był, że było o rolach społecznych?
> Fantastyka, gotyk, horror

> Moja twórczość - ostatnio nie wiem czemu, ale poruszam tematy społeczne, psychologiczne, a także codzienność róznych ludzi. Jezeli to was zachęci do czytania ;)
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 27-08-2011 18:13
Przeciw reklamom

p.s.

niedługo akwizytorki będę reklamowały prezerwatywy w łóżkach klientów
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Sfora Użytkownik
  • Postów: 62
  • Skąd:
Dodane dnia 27-08-2011 19:16
Eno... ale nie każdy ma spokojną "prawdziwą twarz". Niektórzy na całe szczęście nie pokazują prawdziwej, bo od zgnilizny można by udaru dostać...

A w temacie:
Ja oddzielam jednak role społeczne od masek.
Co innego utrzymywać postawę przypisaną do obecnej roli w życiu (pracownik, szef, ojciec, prostytutka, obrońca), a co innego utrzymywać maski manipulujące otoczeniem bez względu na role, lub jeszcze tymi rolami społecznymi podrasowane.


A jeśli przyjdą Ateiści... - powiedział Bóg. - Mnie nie ma.
Nieuczeski - targowisko myśli
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 27-08-2011 20:31
Przeciw reklamom

p.s.

niedługo akwizytorki będę reklamowały prezerwatywy w łóżkach klientów
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Sfora Użytkownik
  • Postów: 62
  • Skąd:
Dodane dnia 27-08-2011 22:05
Tak czytam i czytam i muszę powiedzieć, że jednak niektóre maski (utrzymywane do manipulowania ludźmi) jednak są dobre.

Tylko... należy się trzymać jednej zasady: Nie rób bliźniemu co tobie niemiłe.
A tylko wyłącznie dzięki temu, że nie wszyscy tę ostatnią zasadę stosują - maski służą do samoobrony. O.
Takie kółeczko się robi.

Bajka bardzo docierająca. ;3
A jeśli przyjdą Ateiści... - powiedział Bóg. - Mnie nie ma.
Nieuczeski - targowisko myśli
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2011 10:27
Przeciw reklamom

p.s.

niedługo akwizytorki będę reklamowały prezerwatywy w łóżkach klientów
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
soczewica Użytkownik
  • Postów: 2423
  • Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
Dodane dnia 28-08-2011 12:31
Z gory przepraszam za brak polskich liter!

Da sie zyc, nie ulegajac temu pedowi, nie sprzedajac twarzy za wycieczke na Kanary, z takimi wlasnie ludzmi staram sie utrzymywac kontakty, ktorzy skupiaja sie na tym,czego pragna, a nie- co wypada miec. Na tyle wiekszosc ludzi stac bez zakladania maski.

Jednak, czy zawsze maski sa zle? Czy, kiedy przed kims dobrym udajemy dobrego czlowieka, nie sa to resztki po sumieniu?
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
Do góry
Numer GG
Identyfikator Tlen
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 28-08-2011 12:43
Co wy chrześcijanie wszyscy?

Maszeruj albo giń - to motto na dziś.

Jeśli już ustaliliśmy, że nie dyskutujemy o rolach społecznych, ale konkretnie o hipokrytach i kłamcach, to znajdźcie mi ludzi, którzy nigdy nie kłamią. Jedni kłamią, więcej inni mniej, ale wszyscy to robią (może są wyjątki jakieś - podobo).
Nie ma co zachowywać się jak malutkie dzieci i płakać, tylko trzeba przyjąć to co jest i się z tym pogodzić.

Ludzie są niezmienni, ale miło podywagować o moralności, która jest jak bajanie o Sindbadzie i jego podróżach.

No właśnie :) -
Cytat:
W każdym bądź razie dobro to możliwość wyboru mniejszego zła - taka moja definicja.
Czym jest zło. Czy w takim razie dobrem, jest zabicie Jarosława Kaczyńskiego? Sam czyn jest "zły", ale zabijając go sprawimy, że na 100% nie dojdzie do władzy, czyli wybierzemy mniesze zło.
Albo np przymusowa sterylizacja bezdomych i ludzi z patologicznych dzielnic. To chyba coś złego prawda? Ale przecież większym złem, jest pozowlić im mieć dzieci, które będą przestępcami.

Moja definicja dobra jest taka; dobrem jest to co ja za dobro uznaję i chyba większość w duchu myśli tak samo. Hitler też uważał, że czyni dobro.
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Sfora Użytkownik
  • Postów: 62
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2011 12:56
No toś pojechał heh.
Fakt - jest coś w tym "dobrem jest to co ja za dobro uznaję", tylko, że należałoby się jeszcze przyjrzeć, jakie wartości wyznaję.

Co do masek. Naprawdę jest różnica pomiędzy osobą, która zakłada maskę w samoobronie przed otoczeniem, a osobą, która przywdziewa maskę by manipulować ludźmi dla samego karmienia się ich emocjami.

Czym innym manipulacja przyklejona do władzy oficjalnej (rząd, szaman), a czym innym szara jednostka żrąca otoczenie dla narcystycznych głodów - związanych z psychiczną władzą, nad bogu ducha winną żoną, mężem etc. etc.

W końcu - czym innym jest umiejętne określenie ułomności świata i wykorzystywanie tego by spokojnie żyć, a czym innym umiejętne określenie ułomności świata i rżnięcie go pod włos dla samej tylko chorej przyjemności.

I to chyba jest to co POWINNO chrześcijaństwo uwzględniać. A patrząc na świat - nie czyni tego.
A jeśli przyjdą Ateiści... - powiedział Bóg. - Mnie nie ma.
Nieuczeski - targowisko myśli
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2011 16:21
Przeciw reklamom

p.s.

niedługo akwizytorki będę reklamowały prezerwatywy w łóżkach klientów
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Loony Użytkownik
  • Postów: 60
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2011 21:16
Cytat:
Myślę, że gdy staramy się być po prostu szczerzy w stosunku do samych siebie, a co za tym idzie w stosunku do innych ludzi, to wcale nie jest tak trudno mówić zawsze prawdę.

hmmm... polecam obejrzenie paru odcinków Dr House'a. Albo filmu Kłamca, Kłamca z Jimem Carreyem, w celu zobaczenia jak zachowują się ludzie, którzy nie kłamią i są zawsze sobą XD

Dla mnie git. Ja tam podziwiam taką postawę w stylu co myślę, to mówię. Nie przejmuję się konwensami, regułami, ograniczeniami danymi przez społeczeństwo. Po prostu mam jednak wrażenie, że mój interlokutor chciałby z jednej strony superszczerości, z drugiej jednak układności i "zachowywania milczenia".

Chyba, że się mylę.


Cytat:
dwulicowość i idący z nią w parze relatywizm etyczny

- napisał Psikot, parę postów dalej pisząc coś takiego:

Cytat:
I myślę sobie, że dobrem jest zmanipulowanie kanara, aby uratować stłamszone przez system dziecko, które chcę się rzucić pod nadjeżdżające metro.

Tak samo, jak ktoś umiera na ulicy to mogę sterroryzować przygodnego kierowce, który sam z siebie nie chcę zawieźć pacjenta do szpitala i ukraść mu samochód, aby samemu to zrobić, zwłaszcza, gdy nie ma innej opcji uratowania życia.

To ja juz nic z tego nie rozumiem. To relatywizm etyczny jest zły czy właśnie dobry, Psikocie?
> Fantastyka, gotyk, horror

> Moja twórczość - ostatnio nie wiem czemu, ale poruszam tematy społeczne, psychologiczne, a także codzienność róznych ludzi. Jezeli to was zachęci do czytania ;)
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 28-08-2011 22:44
Cytat:
Fakt - jest coś w tym "dobrem jest to co ja za dobro uznaję", tylko, że należałoby się jeszcze przyjrzeć, jakie wartości wyznaję.
No to chyba oczywiste, twoja definicja dobra, zalezy od warości, które wyznajesz. Jeżeli jesteś muzułmanką, chrześcijanką, nazistką, czy komunistką, masz jakieś tam warości i różne definicje tego co dobre.

Cytat:
W końcu - czym innym jest umiejętne określenie ułomności świata i wykorzystywanie tego by spokojnie żyć, a czym innym umiejętne określenie ułomności świata i rżnięcie go pod włos dla samej tylko chorej przyjemności.
Nie no wiadomo. Wg mnie np psychopaci, kłamią i zabijają dla przyjemności. Ale kłamanie czy zabijanie dla pieniędzy jest całkowicie normalne, z tym, że wg moich wartości nie do końca dobre.

Cytat:
a oto moja odpowiedź na pytanie Tomasza czym jest zło?
Wg ciebie. Wg mnie większość, z tego co wymieniłeś nie ma nic wspólnego ze złem.

Cytat:
zło to to środek do celu
zło to to cel sam w sobie
To np idiotyzm. Bo co Jan Paweł II był zły?

Cytat:
Myślę, że gdy staramy się być po prostu szczerzy w stosunku do samych siebie, a co za tym idzie w stosunku do innych ludzi, to wcale nie jest tak trudno mówić zawsze prawdę. Co prawda są sytuację, gdy lepiej jest po prostu zachować milczenie, zamiast skłamać, gdyż ktoś może nie być na prawdę gotowy, albo nasza ocena sytuacji jest jeszcze nie dojrzała. Można też prawdę powiedzieć w sposób asertywny.
Ale w jakim celu zachowywać się tak cudacznie. Skoro można się zachowywać praktycznie, mądrze i rozsądnie, nie robiąc nikomu krzywdy, a nawet czasem pomagając. Co mam mówić, komuś że źle wygląda jak mnie zapyta? Albo, mówić wg mnie wyglądasz, źle ale możliwe, że wg innych wyglądasz dobrze :lol: Nie lepiej skałamać niż komplikwoać. Po co?

Cytat:
A swoją drogą czy przyczyną, dla której wielu z nas uczestniczy w tym teatrze masek nie jest przypadkiem to, że tak bardzo przejmujemy się tym, co o nas myślą inni ludzie...?
Przyczyną jest dorosłość. Ludzie dorośli rozumieją, że czasem muszą robić, to z czym się nie zgadzają, bo tak funkcjonuje się w społeczeństwie. Pewnie, można jarać zioło, albo pić wina pod sklepem i mówić co się myśli, kolegom obok. Można też rzucić wszystko w ch... i zwiedzać świat z plecakiem, ale większość, woli żyć normalnie.

Cytat:
Nie przejmuję się konwensami, regułami, ograniczeniami danymi przez społeczeństwo.
Dresy w bramach też się nie przejmują. Naplują ci w twarz, zabiorą portfel, a ty możesz im powiedzieć co o nich myślisz jak cię będą kopać. Coś za coś.
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Loony Użytkownik
  • Postów: 60
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2011 22:59
Cytat:
Dresy w bramach też się nie przejmują. Naplują ci w twarz, zabiorą portfel, a ty możesz im powiedzieć co o nich myślisz jak cię będą kopać. Coś za coś.

i to jest argument na korzyść klamstwa i stosowania uników ;0
> Fantastyka, gotyk, horror

> Moja twórczość - ostatnio nie wiem czemu, ale poruszam tematy społeczne, psychologiczne, a także codzienność róznych ludzi. Jezeli to was zachęci do czytania ;)
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 28-08-2011 23:06
Nie to jest argument, za tym, że zasady wymyślone przez społeczeństwo muszą być stosowane przez większość, bo inaczej są zasady silnych. Ty możesz się nie stostować do konwenansów i zasad, bo wielu innych to robi.

Bardzo mi przykro, ale świat jest dość skomplikowany i nie każdy może sobie pozwolić na proste i radosne życie z wydumanymi ideałami.
Do góry
Autor
RE: dwulicowość i teatr masek
Loony Użytkownik
  • Postów: 60
  • Skąd:
Dodane dnia 29-08-2011 07:59
W zasadzie jak tak patrzę, to cała nasz dyskusja jest jałowa, jak zwykle jeśli chodzi o tak oklepany temat :) W sumie drugim Goffmanem nie będziemy xD
> Fantastyka, gotyk, horror

> Moja twórczość - ostatnio nie wiem czemu, ale poruszam tematy społeczne, psychologiczne, a także codzienność róznych ludzi. Jezeli to was zachęci do czytania ;)
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.