Pisarze o futbolu...
Portal Pisarski » Książki i Filmy » Czytelnia
Autor
Pisarze o futbolu...
zglowki Użytkownik
  • Postów: 4
  • Skąd:
Dodane dnia 18-05-2012 14:17
Pozwoliłem sobie założyć ten temat ze względu na to, że przecież zbliża się do nas wielkimi krokami futbolowe tornado. A pisarze - i to wybitni - wbrew pozorom nie omijali tego tematu szerokim łukiem. Jeśli moderatorzy pozwolą, będę co kilka dni zamieszczał wypisy z naprawdę dobrej literatury na tematy futbolowe. Na początek Joyce, a w kolejce czekają Nabokov, Umberto Eco, Kuczok, Pilch, Kapuściński, Neruda i kilku innych...

Na początek James Joyce (vel Stefan Dedalus) autobiograficznie o swoich kontaktach z futbolem:

“Rozległe boiska roiły się od chłopców. Wszyscy chłopcy krzyczeli, a prefekci zagrzewali ich ostrymi okrzykami. Wieczór był blady i chłodnawy, a po każdym wypadzie i wykopie piłkarzy lepka skórzana kula przelatywała jak ociężały ptak przez szary zmrok. Stefan trzymał się na skraju swej klasy, poza zasięgiem oczu prefekta, poza zasięgiem brutalnych nóg, i od czasu do czasu udawał, że biega. Własne ciało wydawało mu sie drobne i mdłe w tej ciżbie graczy, a oczy miał krótkowzroczne i łzawe…”

James Joyce, Portret artysty z czasów młodości, tłum. Zygmunt Allan, Państwowy Instytut Wydawniczy 1977.

Zapewne z wymienionych powyżej względów Stefan wybrał w końcu literaturę, a nie futbol. Nic też dziwnego, że realny alter ego Stefana koniec końców – jak wiemy – zmarł pijany, ślepy i bez grosza :)

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/

Może Wy też znacie jakieś fragmenty godne uwagi?

Z kolei w swoich tekstach staramy się pisać o futbolu dla tzw. inteligentów. Zapraszamy :)

(jeśli moderator uzna temat za kryptoreklamę, proszę o usunięcie, choć przedsięwzięcie czysto hobbystyczne)
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
bury_wilk Użytkownik
  • Postów: 1550
  • Skąd: Warszawa
Dodane dnia 18-05-2012 17:17
Jak mawiają Anglicy: "futbol nie jest sprawą życia i śmierci, jest czymś o wiele ważniejszym" :)
A skoro tak, to niby czemu pisarze mieliby go omijać?
Swoją drogą ciekawe, czy w związku z jutrzejszym finałem Tomasz sprawdził czy w knajpie zlotowej jest tv :D No chyba, że się przeteleportujemy na Allianz Arena, co po odpowiednim wprowadzeniu w "trans" nie powinno być szczególnie trudne :p

A co do tematu, to choć wydaje mi się pewne i oczywiste, że w literaturze wątków piłkarskich nie brakuje, to ze wstydem muszę przyznać, że tak na szybko nic mi do głowy nie przychodzi. Tym chętniej poczytam, jak coś ciekawego się tu pojawi.
black number one
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
Leszek Sobeczko Użytkownik
  • Postów: 1303
  • Skąd: Rydułtowy
Dodane dnia 18-05-2012 19:22
może nie o Euro 2012, ale posiada klimat futbolu


Żyleta

Krzyczę jak wszyscy inni.
wszędzie euforia, zachłyst emocji w każdym calu.
zmysły zamglone, oczy nierealnie wielkie. poniżej
zdeptana trawa. złudzenie że wygrywamy
pierzchło. zamienia się w błoto. ten obok
odwraca głowę klęczący. nie żegna się, odchodzi.
gaśnie spojrzenie, sędzia w czerni i rzut
karny za jego przewinienia. boczny nie widział,
tak, jest ich trzech, tu mówią że dobrzy.
znają reguły, slang i obrządek - wielcy stworzyli
podstawy gry to celny gwizd.

Spiker, komunikat, mecz. ulga, żyję.
- zero jeden


autor: Abi-syn

poniżej można autorowi składać gratulacje, /bo warto/

http://www.portal-pisarski.pl/readarticle.php?article_id=19977

Do góry
Numer GG
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
Elatha Użytkownik
  • Postów: 141
  • Skąd: Jaworzno
Dodane dnia 19-05-2012 09:52
Ciekawy temat, ale niewiele pamiętam tekstów, w których ważną rolę odgrywałby futbol. Jedyne, co mi przychodzi do głowy to "Do przerwy 0:1" Adama Bahdaja. Ale w swojej pierwszej powieści doskonale bawiłam się w piłkarskim świecie ;). To była prawdziwa przygoda, którą wspominam z sentymentem :).
... Widzicie różne rzeczy i pytacie: dlaczego takie są? Natomiast ja marzę o rzeczach, których nie ma i pytam: dlaczego by nie miały zaistnieć? ... - George Bernard Shaw
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
zglowki Użytkownik
  • Postów: 4
  • Skąd:
Dodane dnia 19-05-2012 11:35
Umberto Eco o tym jak podobne oraz jak złudne są rytuały religijne i futbolowe...

Cytat:
"Słuchając o tych kultach, przekonałem się, że tutaj nawet wir ideologiczny kręci się w inną stronę. Szkicowali mi panoramę wahadłowych migracji wewnętrznych; nędzarze z północy wędrowali w stronę uprzemysłowionego południa, stawali się lumpenproletariatem ogromnych metropolii duszących się w chmurach smogu, wracali więc na północ; ale w toku tych oscylacji wielu osiedlało się w dużych miastach, gdzie wchłaniała ich cała plejada autochtonicznych Kościołów i oddawali się praktykom spirytystycznym, wywoływaniu afrykańskich bóstw... I w tym miejscu towarzysze Amparo dzielili się, gdyż dla jednych było to świadectwo powrotu do korzeni, sprzeciw wobec świata białych, dla drugich kulty stanowiły narkotyk, dzięki któremu klasa panująca trzyma na wodzy ogromny potencjał rewolucyjny, dla innych był to tygiel, w którym biali, Indianie i Murzyni stapiali się, roztaczając horyzonty na razie jeszcze zamglone i niepewne. Amparo nie miała wątpliwości co do tego, że religia jest wszędzie opium dla ludu, a tym bardziej są takim opium pseudoplemienne kulty. Później, kiedy obejmowałem ją w „escolas de samba'" i wiłem się wraz z innymi tancerzami, którzy kreślili zagmatwane wzory przy niemożliwym do wytrzymania łoskocie bębnów, zdałem sobie sprawę, że przylegała do tego świata mięśniami brzucha, sercem, głową, nozdrzami... A potem wychodziliśmy i ona pierwsza z sarkazmem i odrazą analizowała głęboką, orgiastyczną religijność tego gibkiego poddawania się tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu rytuałowi karnawału. Jest to taka sama plemienna i szamańska obyczajowość - mówiła z rewolucyjną nienawiścią - jak w piłce nożnej, gdyż wyzyskiwani trwonią siły potrzebne do walki, zatracają potrzebę buntu, by praktykować czary, rzucać uroki i wypraszać u bogów wszelkich możliwych światów śmierć dla obrońcy przeciwników, zapominając o władzy, która życzliwym okiem spogląda na ich podniecenie i entuzjazm, i skazując się dobrowolnie na życie w świecie ułudy”


Umberto Eco, Wahadło Foucaulta, przeł. Adam Szymanowski, Oficyna Literacka Noir sur Blanc, 2005.

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
Leszek Sobeczko Użytkownik
  • Postów: 1303
  • Skąd: Rydułtowy
Dodane dnia 19-05-2012 12:59

Cytat:
Marcin Hamkało

Cytat:
espana ‘82


Kaleki lewoskrzydłowy anioł nie wie, jak to jest
polatać se po podwórkach mając niezłą kiwkę i najlepsze
korki na osiedlu. Daleko mu do mnie, dziś w dzienniku
zapis: „strzeliłem dwie, jedną z akcji, drugą z karnego,
średnia w tym tygodniu 1,48. Przyglądał mi się łowca
talentów z ostatniego piętra i faceci z czołgu”.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
zglowki Użytkownik
  • Postów: 4
  • Skąd:
Dodane dnia 20-05-2012 11:26
Fragment znanej analizy autorstwa Ericha Fromma, która dotyczy ludzkiej potrzeby uczestniczenia w rytuałach stadnych. Jest to jego zdaniem – w szczególności dla współczesnego człowieka – element tzw. ucieczki od wolności. Niewątpliwie sport, a w szczególności piłka nożna, to w XXI wieku jeden z podstawowych takich rytuałów. Na ewentualność taką Fromm wskazywał już w latach czterdziestych XX stulecia…

Cytat:
„Spełniając oczekiwania innych, nie wyróżniając się, człowiek tłumi wątpliwości co do swej tożsamości i osiąga pewien stopień bezpieczeństwa. Ale drogo to okupuje. Rezygnacja ze spontaniczności i indywidualności prowadzi do zablokowania życia. Choć żywy biologicznie, człowiek staje się emocjonalnie i umysłowo martwym automatem. Wykonuje czynności życiowe - ale życie przesypuje mu się przez palce niczym piasek. (...) Człowiek nowoczesny jest żądny życia. Nie mogąc jednak jako automat doświadczać życia rozumianego jako spontaniczna aktywność, chwyta się zastępczo każdego rodzaju podniety i dreszczyku; emocji picia, sportów, przeżywania zastępczo wzruszeń fikcyjnych postaci na ekranie”


Erich Fromm, Ucieczka od wolności, przeł. Olga i Andrzej Ziemilscy, Warszawa 1993, s. 123.

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 20-05-2012 12:45
prof. Miodek o piłce i języku w środowisku piłkarskim :D bardzo fajne :)

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=-hHE49UuUWA Dajmy spokój światłu bramki

http://www.youtube.com/watch?v=yeS0mqa26Cs&feature=relmfu Czy nasza reprezentacja jest dorosła?

http://www.youtube.com/watch?v=zjWWAa3wFF0&feature=relmfu Skąd się wzięły Bayern i Borussia?

Jest tego dużo więcej, warto posłuchać.

Miodek jest wiernym kibicem Ruchu Chorzów.
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
zglowki Użytkownik
  • Postów: 4
  • Skąd:
Dodane dnia 30-05-2012 15:09
Kapuściński opisuje bardzo ciekawe fakty, wiele mówiące na temat politycznej roli futbolu w Ameryce Łacińskiej:

Cytat:
W Ameryce Łacińskiej granica między futbolem a polityką jest niezmiernie wąska. Długa jest lista rządów, które upadły lub zostały obalone przez wojsko, ponieważ drużyna narodowa poniosła porażkę. Zawodnicy drużyny, która przegrała, są nazywani później w prasie zdrajcami ojczyzny. Kiedy Brazylia zdobyła w Meksyku mistrzostwo świata, mój kolega — Brazylijczyk, emigrant polityczny, był zrozpaczony: “Prawica wojskowa — powiedział — ma zapewnione co najmniej pięć lat spokojnych rządów”. W drodze do tytułu mistrzowskiego Brazylia pokonała Anglię. Wychodzący w Rio de Janeiro dziennik „Jornal dos Sportes” w artykule pt. „Jezus broni Brazylii” tak wyjaśnia przyczynę wygranej: „Ilekroć piłka leciała w stronę naszej bramki i gol wydawał się nieuchronny, Jezus spuszczał nogę z obłoków i wykopywał piłkę na aut”. Do artykułu dołączono rysunki ilustrujące to nadprzyrodzone zjawisko.
Kto idzie na stadion, może stracić życie. Oto mecz, w którym Meksyk przegrywa z Peru 1 : 2. Rozgoryczony kibic meksykański woła ironicznym tonem: Viva Mexico! W kilka chwil później ginie zmasakrowany przez tłum. Ale czasem rozbudzone emocje znajdują ujście w innej formie. Po meczu, w którym Meksyk pokonał Belgię 1 : 0, pijany ze szczęścia Augusto Mariaga — naczelnik więzienia dla skazanych na dożywocie w Chilpancingo (Meksyk, stan Guerrero), biega z pistoletem w ręku, strzela w powietrze i z okrzykiem: Viva Mexico! otwiera wszystkie cele wypuszczając na wolność 142 groźnych, ciężkich przestępców. Sąd uniewinnia Mariagę, “ponieważ — czytamy w uzasadnieniu wyroku — działał w uniesieniu patriotycznym”.


Ryszard Kapuściński, Wojna futbolowa, Czytelnik, Warszawa 2003, s. 169.


Vladimir Nabokov w "Autobiografii raz jeszcze" podzielił się z nami swoimi wspomnieniami z przygód piłkarskich w Cambridge. Sztukę bramkarską, której był adeptem, podniósł tu niemal do rangi metafizycznej. Ale czy bramkarz oparty w czasie gry o słupek, na dodatek piszący wówczas w głowie wiersze, miał szansę na jakąkolwiek karierę? No cóż, nic dziwnego, że koledzy z drużyny za nim nie przepadali. Mimo to zaczyna od tego że…

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/



W swojej ostatniej (nieukończonej) i w dużej mierze autobiograficznej powieści pt. „Pierwszy człowiek” Albert Camus przedstawił nam pewne futbolowe przygody ze swojej młodości. Przyszły noblista, który aż do końca swych dni był ogromnym entuzjastą i kibicem futbolu, zapowiadał się również na bardzo dobrego piłkarza...

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/



Albert Camus w "Dżumie" traktuje futbol niczym papierek lakmusowy kondycji społeczeństwa. Wstrzymanie rozgrywek piłkarskich i zamknięcie stadionów to – jak uczy historia – typowa oznaka bardzo złych czasów…

http://zglowki.wordpress.com/wypisy/
Do góry
Autor
RE: Pisarze o futbolu...
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 27-06-2012 12:48
obtained the small print affiliated with Allison and Jared'azines big day from a fantastic photographers out from Fritz Picture (internet. fritzphoto) evening dress maternity evening dress maternity . A lot of because of these contributing elements for this wonderful marriage ceremony story! "The Vacation resort during the Pile on Mt. discount prom dresses discount prom dresses Hood is usually a stunning put for the marriage; sweethearts Allison and Jared selected successfully wraps and shawls for evening dresses wraps and shawls for evening dresses . . And these folks did a beautiful task in arranging and likewise decorating the ceremony with regards to the bluff, in addition to the reception inside of the ballroom cheap dresses under 50 cheap dresses under 50 . Allisons exceptional layout sensibilities safeguarded every thing www.useweddingdress.net/images/thumbnails/Cocktail-Dresses/Cocktail-Dresses-BW10741.jpg . dresses for parties dresses for parties . , from handmade reward bag tag phrases, on the sweet table what is cocktail dress what is cocktail dress tiffany prom dresses tiffany prom dresses ; from a invites, to the ceremony technique, a hand supporter, along with a crossword puzzledetailed with hooked up pen. The large size mother of the bride dresses large size mother of the bride dresses .
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.