Autor |
KOŃKURS XXV/ co_mon IV
|
coca_monka
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-12-2012 14:06 |
|
Moi drodzy, kuleżanki i kuledzy.
Skoro dziś piątek, to słowo się rzekło a kolejny pojedynek na poezję u płota. Ogłaszam zatem wszem i wobec XXV edycję KOŃKURSU!
dla autora najlepszego wiersza przewidziana jest nagroda książkowa - szczegóły znajdziecie tutaj:
http://www.portal-pisarski.pl/forum/viewthread.php?forum_id=40&thread_id=2156#post_
Dodatkowo dla miejsc od 1 do 3, z okazji Świąt i Nowego Roku, postanowiłam przygotować małą niespodziankę.
przypominam, że zmieniły się również niektóre zasady, dlatego proszę zapoznajcie się z nimi :) wszystko znajdziecie w powyższym linku. a na pytania i wątpliwości odpowiem z przyjemnością na PW.
Utwór konkursowy musi spełniać następujące warunki:
1. Zgodnie z formułą zwycięzca wybiera temat kolejnego konkursu. poprzednią, XXIV edycję, wygrała Zola111
Laureatka zdecydowała, że tematem (jakże doskonale pasującym do jesiennej i zimowo-świątecznej aury będzie:
ŁUCZYWO - słowo jest kluczem, i nie musi występować w tekście – lecz, jeśli będzie użyte -odmienione, bądź nie - może być użyte tylko raz.
I powtórzę dla pewności - wiersz musi w jakikolwiek sposób nawiązywać treścią do podanego hasła.
2. Zasada dodana:
W wierszu należy użyć(tylko raz) słowo głóg/głogi , które odmienione może być w każdy możliwy, zgodny z zasadami j.polskiego, sposób.
Przypominam, że do Końkursu należy zgłaszać teksty dotychczas niepublikowane nigdzie indziej. Można je wstawić potem do nas, na PP, ale dopiero po rozstrzygnięciu.
Wiersze należy nadsyłać do 14 grudnia 2012 (piątek) włącznie, do godz. 24:00, do mnie na PW z tematem wiadomości: KOŃKURS
Nowym użytkownikom przypominam, że zgłoszone wiersze muszą spełniać wymogi regulaminu PP. Autor może zgłosić tylko jeden wiersz.
Prace konkursowe publikowane będą na bieżąco, w kolejności zgłoszeń, tak żeby czytelnik miał możliwość zapoznania się.
Uprzedzając: Głosowanie rozpocznie się w wyznaczonym terminie, w osobnym wątku.
W tym wątku nie głosujemy!
Żeby wiersz mógł być brany pod uwagę przy podliczaniu głosów, jego autor musi wziąć udział w głosowaniu.
1.
tańcząca z żagwiami
napar
z owoców głogu,
niebieskim
ptakom, białym
krukom,
napływ
wieści
do głowy
bąbelków skier puszczanych
z hukiem
2.
Nie zdawało
nie zdawało mi się, to już pierwszy szron.
jutro pewnie mróz zawiśnie w szklanych kroplach.
a ja jeszcze nie ogrzałam. zimny dom.
od księżyca aż po ślady stóp na stopniach.
nie zdawało mi się, to już pierwszy śnieg.
tam u ciebie jeszcze pewnie wciąż zielono,
pewnie wciąż wychodzisz nocą na mój brzeg.
z jakąś nową różą, rzeczną narzeczoną.
nie zdawało mi się, to już pierwsza noc,
(za granicą żagwi ledwo widzę kontur),
kiedy nie śni mi się twarz ni dawna moc,
- akwamaryn cudzych żądań. do początku.
nie zdawało mi się, to już pierwsza śmierć.
(nie wyganiaj, bo gotowa się obrazić).
patrz- chudzina taka, jak nieszczęścia ćwierć.
napar z głogu, grogu nalej. a dla pani?
3.
Nocą
nocne krople dzwonią deszczem o szyby
spłukując rozsiane owoce dnia
zardzewiałe wskazówki rozhuśtanych tęsknot
drgają jeszcze pod czułym szeptem
jesteś ze mną tylko między nocą a świtem
gdy znudzone okna ziewają szarością
wszystkie miesiące zamykam w jedną chwilę
płomień łuczywa oświetla pocałunki
jesienną ciszą czcimy słodkie kształty grzechu
stygnąc na Wenus na kilka sekund zespolenia
w nocnej pościeli piję z tobą herbatkę z głogu
na parapecie kocie oko goni strugi minut
znów słyszę twoje kroki
wśród samotnych ulic serca
znów tropię twój cień
choć wiem że to wszystko co mam
4.
Adwent Łuczywny
spojrzałam w oczy ptaka
siedział smętnie na gałęzi
białe czapeczki owoców
obrastały w pompony
kolce pokłuły mi palce
a jednak wianek uwiłam
zapaliłam pierwszą świeczkę
zimowy wieczór
inkrustowany głogiem
5.
Zimowisko
pamiętasz pąsowy brzask w Murzasichlu
edyta śpiewała kochanie strzeż się, strzeż
my - potargani szaleńcy w bławatnych szlafrokach
oblizywaliśmy palce lepkie od powideł
z głogu i miłości
znowu jest zima --
chyży poranek na Costa del Sol
przy osikowym stole upijam się espresso
prawa dłoń zaciska się na widok pierścionka z brylantem
miał być od ciebie
ja płonę jak żywa pochodnia
jak pochodnia
6.
Taka
wiosenna, naiwna, lubi kontrasty. wzbiera kolorami,
układając się w różne kształty, tworzy siebie z doznań,
myśli, obrazów. taka najzwyklejsza, z wiarą w dom –
żywiczne szczapy dające bezwarunkowe ciepło.
upalnie, w porywach bez skali. w orzeźwiającym rannym
powietrzu toruje sobie drogę jeszcze niepewne światło
kilka słów na pożegnanie, że zawsze i choćby najdalej,
wszystko jedno gdzie, przecież kocham. wiem.
inna perspektywa i dni niepewne bardziej, niż noce znaczone
synapsą. klik. szklana pogoda, szyby niebieskie. chłodno.
miłość marszczy się, wiotczeje, jak owoce głogu zbierane
po pierwszych przymrozkach – zyskuje na aromacie.
7.
żagwia piosenka
mam strzępioną lnianą głowę, hej
włosy pozlepiane smołą, hej
nie będę śpiewał, bo moja głowa płonie,
wokół krążą wilki. człowiek dzierży mnie w dłoni,
nie trzyma, a dzierży. zostawiam za sobą
świetliste smugi, robię wycinanki z cieni.
dobrzy ludzie żwawo gonią złe wilki, hej
dobrzy ludzie palą wioski złych ludzi, hej
moja głowa jest ciemna i chłodna.
chciałbym mieć oczy z owoców głogu,
wyglądałbym jak wilk.
nie mam
8.
Wyłowione z ciszy
kiedy Weronika płacze
znów płynie ogień
bezsenne noce
i lasy czerwone
chcę dotrzeć do brzegu
oka zatrzymać niepokój
słowa splątane
jak gałęzie głogu
- -
mama w strużce dymu
tata biegnie do niej
9.
bajeczne kiwanie
pochodnia namiętnej nocy
wypalona nad ranem
z ostatnim papierosem
oblany egzamin na księżniczkę…
rozgniecione pod prześcieradłem
dwa ziarnka głogu
(grochu nie dostałem w warzywniaku)
rozłożyste biodra z obrazów Rubensa
w koronkowych stringach
zmiażdżyły je jak walec
smolisty pocałunek
dzięki za gościnę
muszę lecieć
mój dzisiaj wraca
zadzwonię
calineczka odpływa w porannej mgle
do starszego męża
znikają za horyzontem sześciocalowe
jaskrawo czerwone
fuck me obcasy
Uwaga! Uwaga!
Kochani, w związku z przenosinami na nowe, i niemożnością dodań wierszy konkursowych ostatniego dnia trwania końkursu 14.12, czyli jutro - ogłaszam nowy termin nadsyłania tekstów, tj:
21.12.2012 - piątek - godzina 23.00
wcześniejsze terminy nie są możliwe z uwagi na moje przygotowania przedwyjazdowe/świąteczne.
[Dodano 22-12-2012 00:09]
pula zgłoszeń została zamknięta. proszę o cierpliwość w oczekiwaniu na rozpisanie głosowania :)
|
fata nolentem trahunt
dla niektórych droga do domu prowadzi tylko przed siebie
|
|