| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Magicu 
Użytkownik
- Postów: 222
- Skąd: Leverkusen
|
| Dodane dnia 22-06-2013 10:37 |
|
| A kim ty jesteś, by oceniać, co jest głupie, a co nie? Nie, nie musisz odpowiadać...
|
| Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 22-06-2013 10:56 |
|
| tragedia.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Magicu
Użytkownik
- Postów: 222
- Skąd: Leverkusen
|
| Dodane dnia 22-06-2013 11:26 |
|
| Tak też myślałam...
|
| Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
shinobi 
Użytkownik
- Postów: 389
- Skąd: Szczecinek
|
| Dodane dnia 22-06-2013 13:56 |
|
Ozar napisał: Mnie to akurat nie dziwi, bo wielbiciele SF a szczególnie fantasy mają zazwyczaj najwięcej tzw. ocen negatywnych. Uważa się ich za dziwaków itd.
Faktycznie, żeby twierdzić, że fantastyka to literackie szczyty trzeba być dziwakiem. Słyszałem już teorię, że szczytowym osiągnięciem w muzyce jest Linkin Park, więc zdzierżę i to. 
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Druus
Użytkownik
|
| Dodane dnia 22-06-2013 14:56 |
|
Niedługo wielbiciele SF staną się "narodem wybranym", który gotów jest znieść wyszydzenie za wiarę w trolle.
O gustach się nie dyskutuje, podobno. Ja wierzę, że mój ojciec będzie zadowolony z prezentu.
Ekszyn Dupacycki napisał: Jeśli kogoś nudzi rzeczywistość, kto uważa, że realia są nudne i szare, ten JEST ŚLEPY I NIE MA WYOBRAŹNI. Świat nie ma alternatywy, poza nim są tylko iluzje, majaki, wstydliwe manowce dla nieudaczników, ale świat jest dla ludzi z wyobraźnią.
Dobrze powiedziane, ale wynika z tego, że mogę być lekkim, leciutkim nieudacznikiem.
|
| Straciłem kontakt z rozumem.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Magicu
Użytkownik
- Postów: 222
- Skąd: Leverkusen
|
| Dodane dnia 22-06-2013 15:31 |
|
Wprawdzie nie o fantastyce, ale świetnie tłumaczy kulturalną rozmowę w tym wątku
http://natemat.pl/65469,Polactwo-rusza-w-swiat-czyli-kulturalny-jak-polak
|
| Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 22-06-2013 16:07 |
|
Druus, wiadomo, że potęguję wyrazy na potrzeby chwili. Oraz dla hecy. Ale brakuje już środków do nawiązania dyskusji. Nic się nie dowiedziałem o tajemniczym atrybucie czytelników F.
Magicu, jedna z przypowieści dotyczących "polactwa" mogłaby być o dyskusji, w której - zwyczajem narodowym - na niekorzystne tezy odpowada się atakiem na osobę, legitymowanie jej pod kątem posiadanych kompetencji i w końcu zasłania się linkami. Zaraz dojdziemy do demotywatorów i w efekcie "kto jest fajniejszy".
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Ozar
Użytkownik
- Postów: 33
- Skąd: Skórzewo
|
| Dodane dnia 22-06-2013 17:41 |
|
| Shinobi: Nigdy nie twierdziłem, że fantastyka to literackie szczyty i zaznaczony przez ciebie mój tekst też o tym nie mówi. Oczywiście, że są dużo bardziej wyrafinowane gatunki literatury niż sf, szczególnie takie w których od początku do końca nic nie wiadomo, bo autor przed napisaniem wziął sobie sztycha albo czegoś się nawąchał (Witkacy, Gąbrowicz to tylko polscy piszący z "wkładką"autorzy). Pamiętam do dzisiaj zadawane w szkołach super ekstra pytanie: O co chodziło autorowi?? A jak to ocenić na trzeźwo???? Pomijam już nałogowych pijaków jak np. Broniewski, czy Gałczyński, czy Grochowiak. To oczywiście tylko taka mała dygresja, ale jeśli ktoś ma problemy w swoim życiu i dostaje często w dupę od losu, to chyba zrozumiałe, że nie chce o takim samym gównianym losie czytać w książkach, szczególnie że to co nam potrafi wywinąć los znacznie przekracza wyobraźnię pisarzy. Dlatego i tylko dlatego ja wolę fantasy. tam przynajmniej nie czytam o spłacaniu kredytów, zdradzaniu żony, głupiej i nisko płatnej pracy, emerytury 800 zl i tak dalej. To ja już wolę elfy, trolle i magię. A co do szczytowego osiągnięcia w muzyce przynajmniej rozrywkowej to jest nim grupa Pink Floyd, którą słucham od dawna, od jakis 127 lat
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 22-06-2013 19:28 |
|
W ostatnim poście dostrzegam szansę wyjścia z czymś z dyskusji.
Witkiewicz i Gombrowicz wgryzali się w rzeczywistość, chcieli ją zgłębić. Pierwszy trochę oszukiwał i szukał skrótów. Drugi rzucił się cały, goły, samotny w żywioł życia. Określał się mianem realisty. Natomiast pisarze fantastyki proponują ucieczkę od rozumienia świata, zaniechania woli radzenia sobie z nim. Ma to w sobie coś z dekadentyzmu.
No więc widać jak na dłoni, że literatura realistyczna namawia do poradzenia sobie z życiem, a fantastyczna do ucieczki od niego. Która porada lepsza? Naprawdę ta przyjemniejsza? Czy to względne, a jeśli tak, to względem czego?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Ozar
Użytkownik
- Postów: 33
- Skąd: Skórzewo
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Druus
Użytkownik
|
| Dodane dnia 22-06-2013 20:40 |
|
Ozar napisał: Życie przeciętnego Polaka jest tak gówniane, że ucieczka w sf jest jakimś wyjsciem.
Ten argument za SF jest najgorszym z możliwych.
Tak, najlepsza jest ucieczka, i to jeszcze w odrealnione miejsca. Uważaj, bo się tak wciągniesz, że real stanie się SF.
Życie należy oswajać, wtedy tak mocno nie gryzie. Są weterani, którzy morze stron zapisali, jak się w tym gównie nie utopić. Żaden mi znany nie proponował ucieczki w SF.
|
| Straciłem kontakt z rozumem.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Ozar
Użytkownik
- Postów: 33
- Skąd: Skórzewo
|
| Dodane dnia 22-06-2013 20:44 |
|
| Być może masz rację...............
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Wasinka
Użytkownik
|
| Dodane dnia 26-06-2013 13:42 |
|
Chyba jednak trochę upraszczacie.
Żaden gatunek literatury nie ma tylko i wyłącznie jednej funkcji. Zazębiają się, a nawet mają podobne zupełnie, tylko podane na inny sposób.
Kto powiedział, że literatura realistyczna nie jest także ucieczką? Ucieczką w cudze smrody, żeby mniej czuć własne?
I kto powiedział, że fantastyka nie podpowiada, jak radzić sobie z rzeczywistością? Wszak sporo tam nawiązań do tego, co dzieje się w realu, sporo podsuwanych wartości, które mogą pomóc przetrwać.
O, to tak z grubsza.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 26-06-2013 14:35 |
|
Za grubo Wasinko. Autorka tematu, jak i lwia (bardziej kocia) część odbiorców F., wyznaje wręcz eskapizm programowo. Fani F. obnoszą się z przeświadczeniem posiadania alternatywy wobec rzeczywistości, którą poniżają.
Zapomniałaś, że padło tu kilka razy stwierdzenie, że krytyka nie dotyczy literatury, a postawy jej czytelników.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
Ozar
Użytkownik
- Postów: 33
- Skąd: Skórzewo
|
| Dodane dnia 26-06-2013 14:53 |
|
| Wasinka ma rację. Każdy gatunek ma coś do przekazania. To chyba bardziej zależy od klasy autora niż od gatunku. Ale moim zdaniem z czytaniem jest tak jak z jedzeniem. Albo coś lubisz i zajadasz z apetytem, albo nie lubisz i nie jesz a jak jesz to tylko dlatego, że musisz. Jedni lubią żółty ser inni kiełbasę, a jeszcze inni np. boczek. I nic na to nie poradzimy. ja zawsze lubiłem czytać o wojnie i fantasy. Tak było i jest i nie wiem dlaczego. Zresztą czy to ważne?? Podobno o gustach się nie rozmawia??. Ja tylko nie lubię jak się wydaje takie pseudonaukowe teorie "że wielbiciele sf to dziwacy" że użyje bardzo delikatnego słowa (słyszałem o wiele gorsze - np. "krety..". Oczywiście ktoś mi odpowie, że bardziej wartościowe treści tworzyli klasycy itd. Tylko niestety lub stety zazwyczaj czytamy to co nam się podoba, a nie to co jest uznane za wielkie. Ja oczywiście czytałem dzieła Dostojewskiego, Tołstoja, Eco, Shakespeara, Balzaca czy Orwella, Schillera, czy innych ale zrobiłem to raczej dla zasady, a nie z przyjemności. Czytam także bardzo dużo książek dotyczących historii od biografii aż po powieści i choć znam niektóre tematy bardzo dobrze to zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć (oczywiście czasami ludzie piszą bzdury, ale to inna bajka). Pytanie w jakim celu sięgamy po daną książkę? To daje odpowiedź czego w niej szukamy: rozrywki?, wiedzy?, pomysłu na życie?, czy chcemy po prostu dobrze się bawić? jeśli tak to mimo wszystko wybierzemy taki gatunek który lubimy najbardziej i nie będzie dla nas miało znaczenia czy jest klasyka czy brukowiec. Ważne, że nam sie będzie podobać.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Druus
Użytkownik
|
| Dodane dnia 26-06-2013 15:24 |
|
Wasinko mógłbym napisać identyczny post, jak Twój, zmieniając odpowiednio fantastyczna na realistyczna i odwrotnie.
I wtedy również wypowiedź miałaby sens.
|
| Straciłem kontakt z rozumem.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 26-06-2013 15:30 |
|
Ozar, o guście nie rozmawiają tylko ci, którzy go nie mają. Z nim jest tak, jak z innymi niejasnymi pojęciami, np.: wyobraźnia, wiara, miłość, talent... tego typu.
Czy kot gustuje w rozgrzanych kominkach? Pijak gustuje w najtańszych alkoholach? Tu nie ma mowy o gustach, to jest uleganie naturze, podczas gdy na poziom gustu trzeba się dopiero wznieść.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Wasinka
Użytkownik
|
| Dodane dnia 26-06-2013 18:03 |
|
Druusie, nie mówię, że by nie miała. Mówię, że literatura nie ma dla mnie ram.
Ekszynie, masz rację, nie patrzyłam okiem wyznawców fantastyki, ale swoim. Trudno mi jednak pisać w ich imieniu. A nie obracam się w grupie takich, którzy patrzyliby w taki jednostronny (eskpiatyczny) sposób.
A co do drugiego - ja już nie wiem, co krytykujemy . Literaturę czy odbiorców. Jakby nie było, literatura przegląda się w tym, jak jest odbierana, a ja pisałam w sumie z perspektywy czytelnika. Jednakowoż nie znam chyba osoby, która zamykałaby się tylko w fantastyce i uważała jej wyższość nad innymi. Dlatego mogę opierać się tylko na spojrzeniu Norules, do czego z kolei odniosłam się wcześniej, ale nie mogłyśmy się dogadać.
Weszłam na pierwsze lepsze forum, gdzie była rozmowa o fantastyce i jej funkcjach (fantastyka.com czy jakoś tak) i nie zauważyłam tam, by funkcją najważniejszą i przebijającą inne był eskapizm, wielu widzi natomiast nawiązywanie do rzeczywistości w różnych przejawach.
Ale pewnie mi coś umyka, bo nie siedzę na takich portalach, gdzie dominuje fantastyka, mogę się tylko więc do tego, co tu piszecie, odnosić z krzesełka, na którym siedzę i z którego się rozglądam.
I w zasadzie jako nieekstremalna fanka fantastyki chyba nie powinnam się wypowiadać, bo mogę gadać tylko na podstawie tego, co zaobserwowałam, czy z czym miałam do czynienia.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 26-06-2013 18:41 |
|
| No i bardzo dobrze, że ze swojego krzesełka. Im więcej takich wypowiedzi, tym bardziej wiarygodna atmosfera wokół tytułowego bohatera się wytwarza.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Fantastyka - to dobre dla dzieci!
|
shinobi
Użytkownik
- Postów: 389
- Skąd: Szczecinek
|
| Dodane dnia 26-06-2013 19:42 |
|
To ja ze swojego krzesełka ponowię prośbę o jakiś sensowny tytuł z "fantastyki". 
|
|
|
|
| Do góry |
|
