Wierszowąż
Portal Pisarski » Wspólne Pisanie » Poezja
Autor
RE: Wierszowąż
Lilah Użytkownik
  • Postów: 616
  • Skąd:
Dodane dnia 23-05-2016 09:56
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 24-05-2016 08:27
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Lilah Użytkownik
  • Postów: 616
  • Skąd:
Dodane dnia 24-05-2016 11:06
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 24-05-2016 16:03
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 24-05-2016 17:09
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 26-05-2016 12:31
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 26-05-2016 12:40
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 26-05-2016 12:50
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć mnie korci by go trzasnąć
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 26-05-2016 18:34
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć mnie korci by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 27-05-2016 00:05
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć mnie korci by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
i tak silnie mnie to podnieca
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 27-05-2016 02:57
Kasiu - piszemy 8-zgłoskowcem i w układzie abab. ;)

Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Lilah Użytkownik
  • Postów: 616
  • Skąd:
Dodane dnia 27-05-2016 11:51
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 27-05-2016 12:54
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Lilah Użytkownik
  • Postów: 616
  • Skąd:
Dodane dnia 27-05-2016 14:13
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 27-05-2016 14:26
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Lilah Użytkownik
  • Postów: 616
  • Skąd:
Dodane dnia 27-05-2016 15:04
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
coś mamrocze przez sen wierszem
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 27-05-2016 15:28
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
coś mamrocze przez sen wierszem
i zajmuje tylko miejsce
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 27-05-2016 15:53
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
coś mamrocze przez sen wierszem
i zajmuje tylko miejsce

gnom nie gnom miłować trzeba
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 27-05-2016 16:23
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
coś mamrocze przez sen wierszem
i zajmuje tylko miejsce

gnom nie gnom miłować trzeba
chociaż może nie fizycznie
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 27-05-2016 16:57
Kiedy rano ścielę łoże
góra gnomów na mnie siada
bardzo twardy jest to orzech
ale jam - Szeherezada

bez problemu dam im radę
sprawa nie jest trudna
mając tylko jedną wadę
nadzieja nie jest złudna

jeszcze więcej mogę zrobić
byle tylko chciała wola
mogę pomknąć i w sto koni
a cóż - wciąż nie brzmi chorał

spojrzę tylko z gniewem w niebo
czemu złości się i grozi
nie - to gnomy bimber pędzą
czyniąc to pod okiem bozi

no a bozia jak to bozia
w łaskawości swojej macha
lepszy bimber niźli woda
można zdrowo się nahahać

gnom do gnoma mówi zatem
jeśli niebo tak łaskawe
bierzmy życie dziś na klatę
bozia będzie sprzyjać sprawie

napędzili bimbru tyle
że popłynął niczym rzeka
usłyszały krokodyle
i pomknęły wygrać przetarg

konkurencja była duża
nawet bozia stanął w szranki
niespodzianka - wygrał w cuglach
no i zabrał wszystkie fanty

krokodyle wpadły w rozpacz
gnomy drapią się po brodach
jednak przetarg - rzecz nieprosta
a wszystkiemu winna bozia

pościeliłam łoże z trudem
bo pijany gnom w nim zasnął
a nie jestem przecież gburem
choć korciło by go trzasnąć

nagle czuję wzrok na plecach
a to bozia na mnie patrzy
ładnie to gniew w sobie wzniecać?
przytul gnoma no i zaśnij

ale z gnomem zmiłujże się
przecież śpi zalany w pestkę
coś mamrocze przez sen wierszem
i zajmuje tylko miejsce

gnom nie gnom miłować trzeba
chociaż może nie fizycznie
kochaj zrozum błędy przebacz
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]