Ted Hughes
Portal Pisarski » Książki i Filmy » Czytelnia
Autor
Ted Hughes
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 26-06-2008 11:18
Edward James Hughes (ur. 17 sierpnia 1930 w Mytholmroyd, West Yorkshire - zm. 28 października 1998 w Devon) angielski poeta nazywany przez krytyków jednym z najlepszych poetów swojego pokolenia [1]. W latach 1956 - 1963 Mąż amerykańskiej poetki Sylvii Plath, która popełniła samobójstwo w roku 1963 w wieku 30 lat. Jego rola w tym samobójstwie była często opisywana jako kontrowersyjna, w szczególności przez niektóre feministki i oraz wielbicielki Sylvii Plath, które oskarżały go o spowodowanie tej śmieci [2] Sam Hughes nigdy nie oficjalnie nie wziął udziału w tej debacie ale w swojej ostatniej książce Birthday Letters (1998), opisał swój skomplikowany związek z Sylvia Plath, co dla wielu postawiło go w tym kontekście w zdecydowanie lepszym świetle [3]

W roku 2003 jego rolę w biograficznym filmie o Sylvii Plath pod tytułem Sylvia zagrał brytyjski aktor Daniel Craig

Ted Hughes studiował anglistykę, antropologię i archeologię w Pembroke College w Cambridge. W tym czasie wydal swoje pierwsze wiersze w założonym przez siebie i kolegów czasopiśmie - St. Botolph's Review. Na przyjęciu z okazji wydania pierwszego numeru pisma poznał Sylvię Plath. On i Sylvia Plath pobrali się 16 czerwca 1956, po czterech miesiącach znajomości.

Rok później przeprowadzili się do USA, osiedlając się w zachodniej części stanu Massachusetts. Hughes i Plath pracowali w tym czasie na University of Massachusetts Amherst i w Smith College. Po krótkim pobycie w Bostonie obydwoje wrócili do Anglii w październiku 1959 roku aby zamieszkać w Londynie a potem w 1961 roku hrabstwie Devon w posiadłości Court Green w North Tawton. Hughes i Plath mieli dwójkę dzieci.

W roku 1962 ogłosili separację. Po śmierci Plath Hughes dalej mieszkał w Court Green ze swoją kochanką Assią Wevill, której jednak nie pozostał wierny zdradzając ja z licznymi kobietami. Jako mąż Plath po jej śmierci stał się wykonawca jej testamentu i właścicielem praw autorskich do jej tekstów. Jak sam twierdzi - zniszczył on ostatni tom pamiętników Plath, który opisywał ostatnie kila miesięcy ich małżeństwa. W przedmowie do Dzienników Sylvii Plath, broni się że uczynił to ze względy na ich dzieci.

Sześć lat po śmierci Plath, 22 marca 1969 roku Assia Wevill popełniła samobójstwo zabijając także swoją i Ted Hughes'a czteroletnią córkę Alexandre Tatiane Elise. Assia Wevill popełniła samobójstwo w ten sam sposób jak Plath to jest poprzez zatrucie gazem.



źródło: Wikipedia
Do góry
Autor
RE: Ted Hughes
Siri Użytkownik
  • Postów: 41
  • Skąd:
Dodane dnia 25-07-2008 21:01
Zdolny i zapewne wybitnie utalentowany człowiek. Nie znam jego twórczości, jako że nie interesuję się poezją. Jednak doprowadzenie dwóch kobiet do samobójstwa, nie świadczy o nim za dobrze. nawet jeśli było to niezamierzone czy nieświadome.

Z chęcią jednak poznałabym jego twórczość.
Do góry
Autor
RE: Ted Hughes
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2008 09:52
Zmyślony lis - Ted Hughes


Wyobrażam sobie las o północy:
Coś innego jeszcze żyje
Obok samotności zegara
I białej kartki, gdzie me palce błądzą.

Przez okno nie widzę gwiazd:
Coś bliższego
Choć z samej głębi ciemności
Nawiedza tę samotność.

Chłodny, delikatny jak czarny śnieg
Nos lisa dotyka gałęzi, liścia;
Dwoje oczu wiedzie kroki, które
Wciąż i wciąż wyznaczają

Równe ślady na śniegu
Wśród drzew i ostrożnie kulawy cień
Ciała, co wychodzi odważnie
Na polany, ociąga się przy pniu

I w zagłębieniu, oko
Jak otwarta ciemniejąca zieleń,
Błyszczy i ze skupieniem
Dokonuje swego zadania;

Aż nagle ze swym ostrym odorem
Lis wbiega w ciemny otwór mej głowy.
Okno jest nadal bez gwiazd; zegar tyka,
Stronica jest zapisana.

tłum. Teresa Truszkowska
Do góry
Autor
RE: Ted Hughes
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 28-08-2008 10:08
Ciekawy wiersz z książkowym oksymoronem :)
Do góry
Autor
RE: Ted Hughes
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 23-11-2008 13:44
Pieśń miłosna

On kochał ją a ona kochała jego
Pocałunkami wysysał z niej całą przeszłość i przyszłość
A przynajmniej usiłował to zrobić
Nic innego nie wzbudzało w nim takiego apetytu
Ona gryzła go żuła wysysała
Chciała go całego mieć w sobie


Ich stłumione okrzyki trzepotały się po firankach
Jej oczy nie chciały niczego puścić
Spojrzenia jej przygważdżały jego dłonie nadgarstki łokcie
Uchwycił ją mocno aby życie
Nie odciągnęło jej gdzieś od tej chwili
Chciał żeby przestała istnieć wszelka przyszłość
Chciał objąwszy ją przechylić się i spaść
Z krawędzi tej chwili w nicość
Czy trwanie wieczne czy jakkolwiek się to nazywa
Jej uścisk jak potężna prasa miał odcisnąć go w jej kościach
Jego uśmiechy były wieżyczkami pałacu z bajki
Gdzie nigdy nie wtargnie świat rzeczywisty
Jej uśmiechy były ukąszeniami
Pajęczycy żeby leżał spokojnie aż ona zgłodnieje
Jego słowa jak armie zaborcze
Jej każdy śmiech jak zamach na jego życie
Jego wzrok jak mściwe kule sztylety
Jej spojrzenia duchy w zakamarkach strasznych tajemnic
Jego szept jak bicz i buciory
Jej pocałunki jak adwokaci skrzętnie skrybiący
Jego pieszczoty jak ostatnie czepianie się rozbitka
Jej sztuczki miłosne jak zgrzyt zamków
I czołgały się ich niskie krzyki po podłogach
Jak zwierzę wlokące ciężkie paści


Jego obietnice były jak żarty chirurga
Jej obietnice ścięły mu wierzchołek czaszki
Zamierzała go sobie oprawić w broszkę
Jego przyrzeczenia powyrywały jej wszystkie ścięgna
Nauczył ją wiązać węzeł miłosny
Jej przyrzeczenia zatopiły jego oczy w formalinie
Na dnie jej tajnej szufladki
W ściany było nawbijane ich wrzasku


Głowy ich się rozpadały we śnie jak połówki
Rozłupanego melona: ale miłość niełatwo powstrzymać


W splątanym śnie wymieniali ręce i nogi
W snach ich mózgi brały się wzajemnie na zakładników


Rankiem nosili nawzajem swe twarze.




Przełożył z angielskiego
Robert Stiller
Do góry
Autor
RE: Ted Hughes
Vanillivi Użytkownik
  • Postów: 1049
  • Skąd:
Dodane dnia 18-03-2013 23:01
Państwo młodzi leżą przez trzy dni w ukryciu


Ona daje mu jego oczy, znalazła je
Gdzieś w rumowisku wśród żuków

On jej skórę daje
Jakby ją właśnie z powietrza zdarł i na nią narzucił
Ona zaszlochała z leku i zdumienia

Znalazła dla niego dłonie i dopasowała je na nowo w przegubach
One dziwią się sobie chodzą po niej obmacując

Zmontował jej kręgosłup, każdą cząstkę starannie oczyścił
I składa je w idealnym porządku
Nadludzka to łamigłówka, ale on w natchnieniu
Ona się podparła, wykręca się tak i owak, sprawdza i śmieje się z niedowierzaniem

Teraz ona mu przyniosła stopy i podłącza je
Aż całe jego ciało się zaświeci

A on jej wymodelował nowe biodra
Z pełnym wyposażeniem i świeżo przewinięte, namaszczone aż do połysku

On każdą jej część poleruje i własnym oczom nie wierzy

Wciąż wystawiają się wzajemnie na słońce, okazuje się to całkiem łatwe
Aby każdą nową rzecz wypróbować za każdym razem
Kiedy uczynią następny krok
A teraz ona wygładza na nim segmenty czaszki
Żeby nie było widać złączeń
A teraz on podłącza do siebie jej szyję, piersi i wklęsłość jej brzucha
Jednym drucikiem

Ona mu daje zęby łącząc ich korzenie z centralnym trzpieniem jego ciała
On umieszcza kółeczka na czubkach jej palców
Ona zszywa jego ciało tu i ówdzie szkarłatnym jak stal jedwabiem

On oliwi delikatne trybiki jej ust
Ona inkrustuje w głęboko ryte zakrętasy jego kark
On wkłada na miejsce wnętrze jej ud

Tak zachłystując się z uciechy, z okrzykami podziwu
Jak dwa bóstwa gliniaste
Rozłożone w błocie, ale nadzwyczaj starannie

Doprowadzają się nawzajem do doskonałości.




Przełożył z angielskiego
Robert Stiller
http://www.cala-reszta-nocy.blogspot.com Mój blog o życiu, podróżach i pisaniu.
Do góry
Numer GG
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.