Almari, raczej parzy
Abi, miło mi, że ładne
Grinku, takie kudłatki są właśnie urokliwe
DB, może raczej Georgina
Apple, ależ ja nigdy nie twierdziłam, że moje zdjęcia są dobre
Pstrykam to tu, to tam, tak zwyczajnie, dla chwili. Nawet się na tym jakoś specjalnie nie znam. A co do spraw technicznych – nie kadrowałam z oryginału, takie było od początku, jakość kiepska, bo mam zwykły kompakt, na lustrzankę dopiero zbieram. Chciałam, żeby gąsienica była ciemna, bo wtedy ładnie kontrastowała ze złocistością włosków, które miały sobie świecić. Miło mi, że moje zdjęcia mają jakiś urok
Bosski, cieszy bardzo, że się podoba. Tak, kroczyłyśmy po tej samej ścieżce, nawet z mrówką, która tam sobie pod spodem przycupnęła
Dziękuję Wszystkim i pozdrawiam z księżycowym uśmiechem