hejka
Z obrazami, wiesz to Amm, jest nieco inaczej niż z tekstem, u Ciebie jest, chmmm, nietypowo, dajesz tytuły sugerujesz ogląd. podążam tym tropem - moja wyobraźnia mówi kompletnie co innego - Twój obraz nasuwa mi pewne podobieństwo do jednego ze zdjęć z Teleskopu Hubble’a, nazwałem go "palcem bożym", zdjęcie Mgławicy Orła, tylko, że tam gwiazdy się tworzą, z mgławicy powstaje nowa galaktyka, coś się rodzi a nie zanika, ale ... . Demiurg pączkuje, wysuwa swoje wypustki wystrzeliwując w stronę ciemności w kierunku do światła sam stając się mniejszy, siła sprawcza zamienia się w coraz mniejszą i ciemniejszą postać. Tak, uważny widz dostrzeże kontur postaci wyznaczony przez kule.
Jest jeszcze coś, malutki żart, na wysokości najjaśniejszych miejsc widać wyraźnie figurkę - każdy nazwie ją inaczej, ja pamiętam czasy bajek i nazwałem ją Dziadkiem Piaskowym, w związku z tym otwiera się jeszcze jeden wątek interpretacji tego obrazu.
Pozdrawiam serdecznie.