Ostatnie komentarze bruliben
)
Hej,
Czuje w kościach stary rok, jakby było po Sylwestrze i zasiadam do czytania twojego tekstu. Znajdę coś jeszcze w starym, nie martw się. Ale widzę, że opowiadanie dobiegło końca. Zatem patrzę wokół. Pewnie zaraz wpadnę na trop następnych twoich historii.
"Nauczyłam się już odczuwa..." - odczuwać?."
"...się wokół, skupiając ..... na docierającym..." - uwagę?.
"Z każdym krokiem negatywne uczucia się nasilały i wiedziałam, że tam działo się coś złego".
- powtórzenie "się".
"...coraz szybciej i zaczął się we mnie wzbierać gniew..." - bez się.
"...dobiegła do chłopców,..." - na pewno "chłopców", a nie mężczyzn?.
"...doszłam do siebie i ruszyłam..... w stronę powoli leżących na podłodze chłopaków...". - zamiast "chłopaków" - w kierunku leżących...? (bez podłogi).
"...wyciekała krew, wąska stróżka krwi spływała też z jednej dziurki jego nosa..." - bez powtórzenia krwi; i bez jego...
"...natychmiast poczułam na ..... uderzenie mgły pod sporym ciśnieniem..." - bez "na";
"...jak czasem stawia się w upalne drzwi..." - dni.
Ok, powiedzmy, że to koniec, ale czuję, że wkrótce powrócisz do Maji. Czy jestem w błędzie?
Pozdrawiam,
Bruli
Dlaczego akurat Ashby - jaką odgrywa rolę w wierszu?
Czy to aluzja do "normalsów"? Tu pn. jest trochę o tym napisane. Czy jakiś inny twój szkaradny eksperyment hakuna matatowy?
Powrót czarnych golfów
W grudniu 2013 roku agencja K-Hole z Nowego Jorku (grupa badaczy przewidujących trendy) ogłosiła w specjalnym raporcie, że na ulicach pojawili się wyznawcy nowego trendu: normcore (normal hard core). I tak najwięksi aroganci w dziedzinie stylu, miłośnicy szaro-czarnych golfów, jeansów z 10-letnim stażem, jednokolorowych T-shirtów stali się ... modni. Nowy Jork po raz kolejny rzucił wyznanie miłośnikom designerskich ciuchów. Nowy trend wszedł z impetem, bo twarzami nurtu zostali m.in. rozpoznawani na całym świecie geniusze branży IT: Steve Jobs (Apple) czy Mark Zuckerberg (Facebook).
Więcej:
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,16478949,Normcore__czytaj__hardkorowo_normalny__Kolejny_wydumany.html
O i tego było mi trzeba, nam wszystkim. Potwierdzenia celowości pisania dla siebie i innych. Dzięki Makir. Dałaś mi szczęście na święta
) Cmok!
To zapraszam
Podzielam te życzenia Makir - są piękne, od serca. Życzmy sobie tego wszyscy.
Nie tylko na święta, ale na co dzień
O właśnie. Obróćmy wszystko w prima aprilisowy żart. W końcu niedługo prima app... '
Hej dziewczyny dosyć tej wolnej amerykanki. Jeśli macie jeszcze energię to pokomentujcie mój wiersz Nieokrągłe daty lubią się powtarzać
Zapraszam na pączki
O i dobrze to podsumowałeś Kaz. Wesołych
Owsianko - napisałem powyżej krótką opinię. Myślę, że wystarczy
.
Pozdrawiam,
Bruli
Sorry Owsianko, nie wiedziałem, że już były Empiki. I to od 1967 roku, kiedy przyszedłem na świat. To nie zmienia mojego zdania o twoim utworze, który dla mnie jest wyprany z energii życiowej. Pozdrawiam.
hEJKA,
Majka zabija z zimną krwią. Posiada autokontrolę, niemalże jak maszyna. Jest doskonałym zabójcą. Duży kapitał w ręku takiego Alfreda. W twoim świecie (no może przesadziłem), w świecie, który wykreowałeś istnieje bardzo cienka linia równowagi pomiędzy wampirami a ambicjami ludzi. Łatwo tę równowagę zaburzyć, a nawet zniszczyć. Ciekawe jak długo rozsądek, pewna kalkulacja oraz zwykły strach będą w stanie trzymać wszystko w kupie.
Pozdr.,
Bruli
Tak zrobiłem. Broń boże, nie chciałbym, żebyś się przepracował.
Pzdr.,
Bruli
Niezłomność- bardzo w moim guście. Kiedyś Lady Pank śpiewała "Vademecum Skauta", ale ich przesłanie wydaje mi się nieco miałkie w porównaniu do twojego. Zbyt skupione - ich - na materializmie. Twoje kojarzy się bardziej z utworami Armii (if you know what i mean)
.
No już płacimy naszym zdrowiem Yaro. A dzieci? Dzieci i ludzie starsi są grupami najwyższego ryzyka ;(.
Dzięki Kobra - dziękuję serdecznie za Wasze oceny.