Ostatnie komentarze Corpseone
Jak zwykle, droga Miladoro, Twoje komentarze są nieocenione i niezwykle pomocne. Bardzo dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie składając przy tym najserdeczniejsze życzenia Wielkanocne!
Pobawiłem się i pozmieniałem.
Bardzo Ci dziękuję Miladoro, że zechciałaś tak gruntownie przysiąść nad moim tekstem
Jest średniówka zachowana
Dziękuję za pomoc. Czcionka mi się trochę rozleciała, ale nie poprawiałem tego w domu. Później poprawię.
Bardzo mi pomogłyście obie. Dziękuję. Zmieniłem tekst. Czy jest lepiej:>??
Ja tamte czasy niestety znam tylko z książek i opowieści. Gdy się rodziłem, to komuna wydawała z siebie ostatnie tchnienie. Niestety na początku lat dziewięćdziesiątych popełniono za dużo błędów, aby naprawić, to co przez pół wieku zostało w Polsce i Polakach zepsute. No właśnie ten stosunek wobec wolności jest fascynujący, bo szybko się Polakom znudziła. Legenda "Solidarności" nie wytrzymała konfrontacji z rzeczywistością, bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w wyborach prezydenckich aż dwukrotnie po Lechu Wałęsie zwyciężył tow. Kwaśniewski?
Twój wiersz przypomniał mi sylwestra 2011/2012, kiedy to piłem bardzo mocną śliwowicę domowej roboty mojego kumpla z ogólniaka, i od tamtej pory unikam tego diabelstwa jak ognia:]
To mądry i pouczający wiersz. Pełen pokory i refleksji. Ja wiersz ten odbieram jako wadzenie się z wątpliwościami, jakie kołaczą się u człowieka XXI wieku. Widzę pragnienie kontaktu i więzi z Bogiem zakłócone jednak przez zwątpienie wywołane uczestnictwem w świecie kultury propagującej zeświecczone wzorce: relatywizm moralny czy ślepą pogoń za $. Z pozdrowieniami.
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za solidne, merytoryczne i naprawdę wartościowe komentarze
Postanowiłem zastosować się do nich i nieco w tym wierszyku zmienić. Mam skromną nadzieję, że tekst choć trochę na tej kosmetyce zyskał.
Serdecznie pozdrawiam
Kamil
Kapitalny kawał bluesa, dodatkowo pięknie doprawiony mitologią
Aż spojrzałem na pozostałe Twoje bluesy, no i dech zaparło
Z ciekawości spytam, czy doczekały się one wersji muzycznych? Tym tekstem przypomniałaś mi, że sam mam kilka bluesów, których jeszcze nigdzie nie opublikowałem, i których prędko chyba nie opublikuję...
Ok, na 'pyski' jeszcze mogę się zgodzić
Literówkę poprawiłem. Dziękuję za pozytywne opinie. Jestem rad, że się Wam, Drogie Panie, moje tworzydło spodobało. "Pyszczki" wrzuciłem właśnie po to, by brzmiały sympatycznie i kontrastowo, mordy nie pasują do muzyki poważnej, zbyt wulgarne to słowo:] (rym niezamierzony). Tak, ten zabieg był celowy, ale mam nadzieję, że to nie wpływa ujemnie na wierszyk?
Bardzo jeszcze raz dziękuję za opinie
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za uwagi. Zgadzam się z nimi w zupełności i dokonałem poprawek
Mam nadzieję, że nie zacząłeś się dusić podczas czytania tego tekstu z pełnym powietrzem?
Dziękuję za komentarz i bardzo serdecznie pozdrawiam.
Cieszę, że się mimo wszystko podobało
Bardzo lubię czarny humor i makabreskę, więc często staram się po to sięgać, a jakich lotów jest on w moim wykonaniu, tego nie wiem, ale staram się jak mogę. Dziękuję za komentarze!
Jest jeszcze Warraha oraz inne kvltowe projekty kvltowego Kellthuza! \m/