Szare futro skrywało harmonijną pracę mięśni, ale wszyscy, którym leśny myśliwy przemknął przed oczami, którzy kątem oka dostrzegli cień wilka, wiedzieli, że oto mknie pan lasu - ja tylko o odbiorze chciałem napomknąć. Słowo "ale" powoduje negację pierwszej części zdania. Tak to już jest. Wykorzystują to np. w sprzedaży - Ten pies jest stary, ale za to jaki wierny, ma zadbaną sierść i wcale nie jest drogi
Czytam sobie o wilku z szarym futrem skrywającym mięśnie, a za chwilę to - "ale" - i nie wiem, dlaczego to się kłóci z faktem, że inni widzą w nim pana lasu
Tekst miły dla oka, tęsknota bierze za prostą wolnością, bez ludzkiego zastanawiania się nad głupotami. I przypominam, że założenie reinkarnacji jest takie, że świadomie nie pamiętamy poprzednich wcieleń - mamy jedynie doświadczenia zapisane w podświadomości, które wpływają na nasze obecne życie. I jesteśmy tutaj, aby nauczyć się czegoś nowego, w celu ulepszenia naszej Istoty
Ja reinkarnacji nie wykluczam, nie będę wołał - jest!, nie krzyknę - nie ma!, bo to bez różnicy - żyć trzeba, a najlepiej jest żyć jak najlepiej