MaximumRide,Azazello, dziękuję Wam za miłe słowa. Cieszę się, że lektura trafiła w Wasze gusta i dobrze się bawicie .

Nie wiem, czy Wasze wyobrażenia związane z zakończeniem się potwierdzą . Nawet mnie zaskoczyły, gdy je pisałam .

Pozdrowienia z upalnego południa, okraszonego czekoladowymi lodami .

Wasinko, Alex nie jest zły, ale utrudni życie innym . Dziękuję za sugestie .

Pozdrawiam serdecznie.

Azazello, wcale nie mam dość miłych komentarzy . To dodaje mi wiary i daje wiele radości . Niektóre odcinki są dłuższe, a inne krótsze. Staram się dzielić "wydarzeniami". kolejne już w poczekalni i chyba nawet całkiem spore .

Julass, cieszę się, że erotyczny kawałek przypadł Ci do gustu . Staram się .

MaximumRide, ciesze się, ze Ci się podobało. Sceny erotyczne są trudne do pisania, jeśli chce się, żeby były pełne tajemnicy, czaru i smaku. Chociaż znam i takie książki, gdzie odważna erotyka jest bardzo dobrze napisana i nie powoduje efektu odrzucenia .

Pozdrawiam serdecznie .

MaximumRide, Azazello, pięknie dziękuję i cieszę się, że się Wam podoba.

Julass, niektórzy ciągle mówią o tym samym, ponieważ nie radzą sobie z obecną sytuacją (Effie) i próbują jakoś ją ogarnąć. Ale odnalazłeś emocje, to już coś .

Wasinko, moja przyjaciółka wymogła pewne zmiany, jeśli chodzi o Edana . Uległam jej namowom i trochę namieszałam. Moi bohaterowie bywają bardzo drażliwi. Philippe ciągle istnieje z poczuciem winy, więc zdarza mu się zareagować zbyt ostro. Szybko mu nie przejdzie. Effie i Fredrik, dwa silne charaktery, które ciągle ścierają się ze sobą i chyba nigdy nie przestaną .
Przed dodaniem tekstu do poczekalni sprawdzam go, ale jak widać mam duże braki . Pozaglądam do podręczników gramatyki. Może mnie oświeci. Bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienia i sugestie. Twoja pomoc jest nieoceniona .

Pozdrawiam .

Julass, dobijasz mnie dzisiaj razem z pogodą...

Samuel jest przywódcą, surowym, ale opanowanym i spokojnym.
Fresdrik jest mrukliwy, zadziorny, ironiczny, bywa wredny, ale oddany jest reszcie.
Philippe jest spokojny, czasem ma depresyjne skłonności, ale one się ujawnią.
Lenn to typ społecznika. Oddany Effie, zrównoważony.
Edan to taki wariat. Młody wampir uwielbiający kobiety i zabawę.
Alex ciągle zakochany w Effie. Skłonny do poświęceń. Jego charakterek jeszcze da się wszystkim we znaki.

Nie jestem obiektywna, ale starałam się, żeby bohaterowie byli różni. Ja to dostrzegam. Mam swoich ulubieńców.

Pozdrawiam.

Wasinko,jesteś genialną znawczynią zasad interpunkcji. Podziwiam . Poprawiam wszystko na bieżąco, ale przecinki, to moja słabość. Cały czas się uczę .

Pozdrowienia z parnego południa .

To nie są typowi faceci, ale nie martw się, testosteronu im nie brakuje . Wyrobią się. Proszę o jakąś wskazówkę, jak powinni rozmawiać faceci .

Julando, dlaczego musisz czytać? Skoro nie lubisz tej tematyki, to nie ma sensu się męczyć . Ja to rozumiem.

Pozdrawiam.

MaximumRide, bardzo dziękuję .

Azazello, rzeczywiście, odcinki pojawiają się dosyć często, ale to chyba nic złego. Powoli zbliża się koniec pierwszej części. ale emocji będzie jeszcze mnóstwo .

Pozdrawiam ciepło.

Wasinko, dziękuję za sugestie .

Julass, dlaczego mam powielać stereotyp krwiopijcy? To nudne! Wszędzie można spotkać wampiry wędrujące tylko nocą, wysysające przesłodzone dziewice, wszechpotężne i zmanierowane do obrzydzenia. Idę swoją własną drogą, tworzę nowy świat, zachowania i doskonale się przy tym bawię .

Alex nie jest gejem, Samuel też. Łączy ich coś niezwykłego, ale nie ma w tym erotycznych podtekstów .

Pozdrawiam .

Można założyć, że Mac Clamer nieoczekiwanie biegł prosić Alexandra o pomoc . Upsss, byłby problem, gdyby Bryce zaczął do niego strzelać. A tak na marginesie, moje wampirki nie reagują raczej na kule . Coś innego je moze pognębić .

Julass, cieszę się, że znowu zawitałeś tutaj . Jakoś tak smutno bez Ciebie .

Poprawiłam błędy, dzięki. Co do fragmentu: "Słońce chyli się już ku zachodowi, ale nadal jest jasno. Musi więc być popołudnie, gdy przybijamy do brzegu." - Nie jest to jeszcze wieczór, raczej późne popołudnie. Ale słoneczko zmieniło swoją pozycję i już zmyka na zachód .

Alex nie jest znowu takim gamoniem. Mac Clamer oszukał wszystkich. Jak ktoś jest zaskoczony, to od razu strzela?

Miło, że tak ładnie oceniasz Effie . Ma dziewczyna charakter, który jej się tylko umacnia. A reszta? Czasami faktycznie są przewrażliwieni, ale to normalne. W końcu to do nich trafiła Effie i kłopoty .

Pozdrawiam .

MaximumRide, ślicznie dziękuję . To bardzo miłe, co napisałaś. Jeśli ktoś tylko chce czytać to, co tworzę, to najważniejsze dla mnie .

Azazello, dziękuję pięknie . Staram się, żeby moje wampirki nie były "typowe".

Pozdrawiam serdecznie .

Wasinko, poprawiłam błędy. Twoje wskazówki są bardzo cenne . Dziękuję.

Pozdrawiam.

MaximumRide, podnosisz mnie na duchu w ten pochmurny poranek . Dziękuję Ci. Mam nadzieję, że dalej też Ci się będzie podobało .

Azazello, dziękuję . Myślę, że wkrótce poczujesz się związana także z innymi bohaterami . Pierwsza część zdecydowanie należy do Effie. Widzimy świat jej oczami, odczuwamy jej emocje i pragnienia. Ale tekst się zmienia z każdym fragmentem i myślę, że będziesz zadowolona.

Pozdrawiam serdecznie.