Profil użytkownika
Gorgiasz

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 02.03.2016 09:02
  • 22.11.2022 22:01
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 15
  • 0
  • 254
  • 68 razy
  • 4
  • 1
  • 0
  • 18
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Gorgiasz
Cytat:
dlaczego mąk? a nie męk?

"mąk" jest poprawnie - dopełniacz i liczba mnoga.
Forma "męk" nie występuje w żadnym przypadku.
Od strony poetyckiej (a na poezji niezbyt się wyznaję, więc moja opinia jest tylko subiektywnym odczuciem) wiersz mi się nie podoba; w moim rozumieniu poezji jest w nim niewiele. Ale zawiera konkretną treść i ciekawe przesłanie.
Możemy - teoretycznie przynajmniej - odciąć nasze myśli, naszą świadomość od zewnętrznych publikatorów, których rolę nader trafnie przedstawiasz. I wtedy:
Cytat:
W ogniu ciszy stoję bez zbroi

Możemy tak stać, jesteśmy nadzy, pozornie wolni, ale wtedy zaczyna się coś gorszego; w powstałej pustce odzywa się coś z głębin naszego jestestwa, coś obcego i może nawet bardziej przerażającego i
Cytat:
wytężam słuch by usłyszeć

A poza tym nagle zaczyna czegoś brakować, bo przez lata zostaliśmy już zindoktrynowani w tak wielkim stopniu, że:
Cytat:
I odrywam plaster z serca, jednym ruchem
I rozrywam ranę – by poczuć

Bo może się okazać, że to zewnętrzne (a może i wewnętrzne) zło, tak dalece stało się naszym "ja", że musimy je czuć, nie potrafimy już inaczej.
Uśmiercone media · 12.09.2016 09:02 · Czytaj całość
No tak, pomysł jest. Przechowywanie pamięci o wydarzeniach przez drzewa - znakomicie; niewykluczone zresztą, że jest w tym coś z prawdy. Upicie się papieru i ołówków - dobry akcent humorystyczny. I gdyby nie nagromadzenie prostych błędów (zapis dialogu), czytałoby się znakomicie.

Cytat:
- No i co, boisz się?, zapytała bez ogródek.

- No i co, boisz się? - zapytała bez ogródek.

Cytat:
Przygotowałem jak zwykle: kubek czarnej, mocnej, gorzkiej kawy, szklaneczkę whisky z odrobiną lodu, zatemperowane ołówki, które niedawno kupiłem. Zwykle szykuję tuzin, tradycyjnych, z gumką,

Powtórzone "zwykle". Można na przykład: Przeważnie szykuję tuzin,...

Cytat:
Bardziej udawałem rozgniewanego niż byłem nim w rzeczywistości, sytuacja była bowiem nad wyraz zabawna:

Bardziej udawałem rozgniewanego, niż byłem nim w rzeczywistości, sytuacja była bowiem nad wyraz zabawna:

Cytat:
- Co powiedziałaś? A właściwie, to kto cię pytał o zdanie? Bardziej udawałem rozgniewanego niż byłem nim w rzeczywistości,

- Co powiedziałaś? A właściwie, to kto cię pytał o zdanie? - Bardziej udawałem rozgniewanego niż byłem nim w rzeczywistości,

Cytat:
- Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź, to dostoję, odpowiedziałem. Pomyślałem, że nie zrozumiała.

- Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź, to dostoję - odpowiedziałem. Pomyślałem, że nie zrozumiała.
I ponieważ zbiły się dwie końcówki "łem" - poszukałbym innego ujęcia. Na przykład: Przyszło mi do głowy, że... Tylko wówczas należałoby usunąć "mi" dwa zdania wcześniej; prawdę mówiąc i bez tego należałoby je usunąć,

Cytat:
- To był żart, to fragment wierszyka dla dzieci, ale skąd możesz to wiedzieć, jesteś tylko czystą, białą kartką, jesteś Tabula Rasa, wiesz?

Trzy razy "to".

Cytat:
- Maria Konopnicka, odezwała się mądrala. Napisała też „O krasnoludkach i sierotce Marysi”, ale to ramotki, wolę Mrożka.

- Maria Konopnicka - odezwała się mądrala. - Napisała też „O krasnoludkach i sierotce Marysi”, ale to ramotki, wolę Mrożka.

Cytat:
- Przestań, przecież to same banały, stwierdziła Tabula,

- Przestań, przecież to same banały - stwierdziła Tabula,

Cytat:
komisja padnie ze śmiechu jak im to wyślesz.

komisja padnie ze śmiechu, jak im to wyślesz.

Cytat:
- Ty się nie wymądrzaj, ja to już napisałem, to moja najnowsza groteska. Zaraz, zaraz, skąd to znasz? No tak, przecież „Deszcz” pisałem w tym samym notatniku, ta kartka była pod spodem, wszystko jasne.

Gdzieś tutaj musi być myślnik (w praktyce - dywiz).

Cytat:
- Tabulko, powiedz, co jeszcze pamiętasz?, zapytałem podstępnie,

- Tabulko, powiedz, co jeszcze pamiętasz? - zapytałem podstępnie,

Cytat:
- A co mi za to dasz?, zapytała.

- A co mi za to dasz? - zapytała.
Oj, coś z tym zapisem dialogów się porobiło... Co prawda tylko z kartką papieru, ale zawsze.

Cytat:
- Co ty możesz wiedzieć, jesteś tylko kartką papieru, zrobioną z jakiegoś drzewa i to wszystko, odparłem.

- Co ty możesz wiedzieć, jesteś tylko kartką papieru, zrobioną z jakiegoś drzewa i to wszystko - odparłem.

Cytat:
- Taak? To ja ci powiem, kto ja jestem, ty mnie jeszcze nie znasz, ja ci jeszcze pokażę, zaczęła na mnie krzyczeć.

- Taak? To ja ci powiem, kto ja jestem, ty mnie jeszcze nie znasz, ja ci jeszcze pokażę - zaczęła na mnie krzyczeć.

Cytat:
Jestem bardzo mądrym materiałem, zostałam zrobiona z drewna, z tego drzewa co je tu ścieli, jak mieli budować hipermarket.

"ścięli"

Cytat:
- Nie słyszałeś o pamięci drzewa? To ja ci powiem. Drzewo przechowuje w słojach wszystkie informacje, które słyszy przez całe życie, wgrywa je.

Powtórzone "drzewo". Można tak: "Ono przechowuje w... " Albo: "Każde z nich przechowuje w... "

Cytat:
Może coś w tym jest, ten market faktycznie po roku splajtował, a pilarz, który ścinał drzewo podobno zwariował.

Może coś w tym jest, ten market faktycznie po roku splajtował, a pilarz, który ścinał drzewo, podobno zwariował.

Cytat:
Kawa była już zimna, sięgnąłem po szklaneczkę whisky, ale ze zdenerwowania ręce mi się trzęsły, szklanka z nich wypadła i cała zawartość wylała się.

"mi" - niepotrzebne. "się" lepiej przenieść przed "wylała".

Cytat:
Mój notatnik zaczął śpiewać! „Hej, sokoły”, „Cztery razy po dwa razy”, wydzierał się fałszując.

Mój notatnik zaczął śpiewać! „Hej, sokoły”, „Cztery razy po dwa razy” - wydzierał się, fałszując.

Cytat:
Nic nie odpowiedziała, bo z każdą chwilą stawała się coraz bardziej podobna do rozlazłej, mokrej pulpy. Ołówki zrobiły się miękkie, nie nadawały się już do niczego innego,

Za dużo "się".
Tabula Rasa · 11.09.2016 22:01 · Czytaj całość
Ad. Grain
Z podziękowaniem. To dużą satysfakcja, kiedy słyszę, że moja pisanina do czegoś się przydała. www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/p015.gif
Multiwszechświat · 11.09.2016 13:50 · Czytaj całość
Ad. Margharet
Sądzę, że stan braku pewności, jest naszym naturalnym stanem. Dążymy wprawdzie do czegoś przeciwnego, nie wiem do końca dlaczego, ale na pewno dobrze jest czasem odczuć coś innego. I dobrze jest właśnie czasem poczuć, że niczego się nie wie. Wydaje mi się, że odprężą i oczyszcza, jednocześnie tworząc miejsce dla czegoś nowego, nieoczekiwanego, nieprzewidywalnego.
Multiwszechświat · 11.09.2016 11:46 · Czytaj całość
Ad. trawa1965
Cytat:
Po pierwsze - w tekście jest zbyt wiele zapożyczeń z prac innych autorów, co czyni go mało samodzielnym.

Prawdę mówiąc mam wrażenie, że o wiele za mało, musiałem się ograniczać, aby nie zanudzić i nie zaciemniać.
Przecież to ma charakter eseju charakterze popularno - naukowym i siłą rzeczy, przynajmniej powinno się odwoływać do dotychczas osiągniętego poziomu wiedzy i przedstawić jej źródła. Jeśli tego nie będzie, zawiśnie w pustce. I czy mam rozumieć, że nie wolno przytaczać i omawiać poglądów innych, uznanych luminarzy wiedzy? Mamy stać się całkowitymi ignorantami we wszystkich dziedzinach i wtedy dopiero zacząć pisać prace naukowe?! To lepsze od Orwella! Przecież dokładnie każdy naukowiec, filozof, a także literat i ogólnie każdy człowiek w swoich myślach i działaniach odwołuje się do czyichś dokonań.
Podchodząc do tematu z drugiej strony: nie jestem takim geniuszem, aby opisywać tylko moje własne poglądy i myśli. (choć oczywiście technicznie nawet, jest to absolutnie niemożliwe). Jeśli natomiast Ty jesteś - to podziwiam i zazdroszczę. Choć z ubolewaniem stwierdzam, że nie zauważyłem.
Na przykład cytowane tutaj Twoje zdanie, stanowi bezpośrednie zapożyczenie logiki Arystotelesa. Podobnie jak poniższe. Mam nadzieję, że na przyszłość będziesz bardziej samodzielny.

Cytat:
Po drugie - nauka i filozofia to dwie zupełnie różne rzeczy! Nauka bazuje na faktach, filozofia zaś na domysłach.

Mylisz się całkowicie zarówno co do nauki, jak i filozofii. Szczególnie dotyczy to współczesnej fizyki.
W odniesieniu do tej pierwszej to rzeczywiście, w przeszłości istniało takie podejście pewnej części naukowców (daleko nie wszystkich), określało się je mianem "zbierania znaczków". Dawno zostało zarzucone.
A jeśli chodzi o filozofię, to zajrzyj do etymologii (greckiej) czym ona jest. Bo idąc drogą Twojego rozumowania, bezpośrednio nasuwa się wniosek, że nauka jest "umiłowaniem głupoty". Wybacz, ale śmiem twierdzić, że jest on błędny.

Cytat:
Po trzecie - naukowiec, jeśli chce zdobyć rzeszę Czytelników, musi pisać językiem literackim!

Nie musi. A najczęściej nie jest w stanie, gdyż bardzo rzadko się zdarza, aby naukowiec był jednocześnie literatem. Szczególnie ten, który pracuje na niwie nowych odkryć (może i byli tacy, ale akurat sobie nie przypominam); to dwie różne sprawy. Natomiast co innego popularyzatorzy nauki, tutaj się zdarzali (choć niezbyt często). Do najbardziej chyba znanego z odnośnej dziedziny, Michio Kaku, też można mieć pod tym względem sporo zastrzeżeń. Wymieniłbym jednak dwóch: Caprę i ewentualnie von Ditfurtha.
Przede wszystkim natomiast naukowiec, to nie literat (a ja, nie będąc ani jednym, ani drugim, a' priori jestem więc usprawiedliwiony). To chyba jasne; i czym innym jest nauka, a czym innym literatura. Zresztą, pisząc coś o charakterze eseju, automatycznie używam innego języka. To oczywiste.
A celem naukowca nie jest zdobywanie rzeszy czytelników! Poczytaj gdzieś, czym się zajmują naukowcy.

Cytat:
Mnie poruszone przez Ciebie tematy są bliskie, lecz języka tego tekstu miejscami nawet ja nie rozumiem.

Nawet Ty! Hm... przykro mi, ale nic na to nie poradzę. Mogę tylko stwierdzić, że jesteś w zdecydowanej mniejszości. Ale przecież nie każdy tekst odpowiada każdemu, więc nie ma w tym niczego nadzwyczajnego.

Dziękuję za wizytę.
Multiwszechświat · 11.09.2016 11:30 · Czytaj całość
Cytat:
Czy nasze "życie" rozdziela się na dwa ( trzy, cztery... ) za każdym razem, jak podejmujemy jakąś decyzję i wybieramy X, zamiast Y?
Być może wtedy, powstaje kolejny wszechświat, w którym moje inne Ja, poszło ścieżką, z której moje Ja nie skorzystało?

Właśnie tak wynika z teorii. W pełni naukowej zresztą. :)
Cytat:
To że w chwili obecnej wydaje się to fantastyką, czymś o czym można po ględzić przy szklaneczce czegoś mocniejszego, nie znaczy przecież, że kiedyś, może odległe kiedyś, nie będzie to rzeczywistością "człowieka".

Też tak sądzę.
Cytat:
Pytanie, jak wtedy będzie ten człowiek wyglądał, może będzie jedynie zbitką "elektronów", zamkniętą w jakimś super przechowywaczu "świadomości"? Ciekawe, czy elektronowy "twór", również byłby w stanie sięgnąć dalej, niż jego "mózg" potrafi objąć, dalej niż "to co filtruje światło" jest w stanie dostrzec?

Zapachniało Lemem. ;) Jako najbardziej prawdopodobne założyłbym jednak, że zewnętrznie/fizycznie tak bardzo się nie zmieni.
Cytat:
Bardzo fajnie mi się to przeczytało.

Dziękuję.
Cytat:
Wprawdzie żałuję, że nie udało się wpleść tutaj żadnego ogoniastego, bo przecież wszędzie był, a tu taka niespodzianka!

Postaram się pamiętać na przyszłość.
Multiwszechświat · 09.09.2016 19:18 · Czytaj całość
Ad. al-szamanka
Cytat:
Jakob Lorber, austriacki mistyk dziewiętnastego wieku twierdził, że materia to zamrożone światło, co na tamte czasy było niepojęte, gdyż przecież każdy użytkownik prostego, drewnianego zydla doskonale wiedział, że ani on nie świeci, ani też nie chłodzi części ciała przystosowanej do siedzenia.

Takie spostrzeżenia (przypomnienia pewnych faktów/okoliczności) są bardzo cenne. Zawsze zadaję sobie pytanie, jak będą postrzegane pewniki naszej wiedzy za - powiedzmy - sto lat.

Cytat:
Współcześni naukowcy im dalej zagłębiają się w atom, tym bardziej widzą go nie jako materię lecz jako potencjał energetyczny wynikający z wibracji i przejawów fal... światło jest falą.

Już wzór Einsteina wiążę ze sobą te pojęcia.

Cytat:
Czyli fizyka ociera się o mistycyzm jak kot

Oczywiście. Niektóre rewelacyjne odkrycia współczesnej fizyki, były dobrze znane filozofiom Dalekiego Wschodu od tysięcy lat, choć rzecz jasna inaczej wyrażane.

Cytat:
w końcu spoglądamy na nie pod różnym kątem, a i wiatr układa je dla nas inaczej.

Tak, to bardzo trafna uwaga.

Dziękuję za wizytę.

Ad. Ekszyn Dupacycki
Dziękuję za odwiedziny.

Cytat:
Nigdy nie umiałem pomyśleć wielu wymiarów i wielu wszechświatów inaczej, niż jako coś w rodzaju różnych częstotliwości fal, do których - żeby je odbierać - należałoby się dostroić.

Wydaje mi się, że to niezłe podejście.
Multiwszechświat · 09.09.2016 09:52 · Czytaj całość
Dziękuję Jolu. Opis nieco inny, bo inna forma niż zazwyczaj. I bardziej precyzyjny, ale ponieważ to przede wszystkim fizyka - więc wypada, aby tak właśnie było. ;)
Multiwszechświat · 08.09.2016 20:43 · Czytaj całość
Cytat:
p.s. a co sądzisz na temat konta?

Rozumiem intencję, ale to wygląda wyłącznie na błąd; poprawiłbym, tak jak radzi Jola.
Sąsiad · 08.09.2016 19:45 · Czytaj całość
Sympatyczne i z pomysłem. Przyjemnie przeczytać.

Cytat:
Wieczór już był, kolację robiłem, a tu nagle ktoś do drzwi stuka. Od razu pomyślałem, że to sąsiad wraca z roboty i mając ręce urobione do łokci, bo sąsiad stolarzem jest, jak zwykle kopie delikatnie w moje drzwi z prośbą aby mu chleb pokroić.

Mówi się raczej "ręce urobione po łokcie".
Przecinek: ...prośbą, aby...

Cytat:
– Sąsiad? pytam. – Sąsiad, odpowiada mi głos spod progu, ale nie zdziwiło mnie to, bo sąsiad do najwyższych nie należy.

– Sąsiad? - pytam. – Sąsiad - odpowiada mi głos spod progu, ale nie zdziwiło mnie to, bo sąsiad do najwyższych nie należy.

Cytat:
Prawdę mówiąc całkiem mały jest, od kiedy koledzy ze stolarni, dla kawału nogi mu tuż przy kolanach ucięli.

Prawdę mówiąc, całkiem mały jest, od kiedy koledzy ze stolarni, dla kawału nogi mu tuż przy kolanach ucięli.

Cytat:
Śmiechu było co niemiara jak się obudził i butów szukał,

Śmiechu było co niemiara, jak się obudził i butów szukał,

Cytat:
– Na co czekasz, krój!, woła głosem zmienionym i nerwowo rozgląda się po kuchni jakby czegoś szukał.

– Na co czekasz, krój! - woła głosem zmienionym i nerwowo rozgląda się po kuchni, jakby czegoś szukał.

Cytat:
W tym momencie jego głowa rozbłysła jasnym światłem, diody zmieniły kolor na zielony a oczy stały się niebieskie i błyszczące.

W tym momencie jego głowa rozbłysła jasnym światłem, diody zmieniły kolor na zielony, a oczy stały się niebieskie i błyszczące.

Cytat:
To taki z ciebie sąsiad? pomyślałem.

To taki z ciebie sąsiad? - pomyślałem.

Cytat:
Sto cztery razy czterdzieści groszy, daje cztery tysiące sto sześćdziesiąt czyli, ni mniej ni więcej, tylko czterdzieści jeden złotych sześćdziesiąt groszy!

Sto cztery razy czterdzieści groszy, daje cztery tysiące sto sześćdziesiąt, czyli, ni mniej, ni więcej, tylko czterdzieści jeden złotych sześćdziesiąt groszy!

Cytat:
Sąsiad wyszedł zostawiając niepokrojony chleb.

Sąsiad wyszedł, zostawiając niepokrojony chleb.

Cytat:
Cóż, pecunia non olet, pomyślałem i otworzyłem okno.

Teoretycznie "pecunia non olet" powinno być kursywą, albo wzięte w cudzysłów.
Sąsiad · 07.09.2016 17:01 · Czytaj całość
Dobre, pomysłowe i interesujące opowiadanie. W pewnym sensie - całkiem realistyczne. Warto też czasem spojrzeć na nasze życie z punktu widzenia takiej małej duszy.

Cytat:
Gdy wchodziła tu z własnej woli, zamykając za sobą wielkie drzwi z niegustownym lustrem, nikt, nawet On, nie miał prawa jej przeszkadzać. Była wtedy u siebie, zaś jej małe, zatłoczone i chaotyczne otoczenie stawało się jej twierdzą. Trzeba przyznać, że w tych wypadkach, On grał zawsze fair. Nie próbował zmusić jej do wyjścia z szafy, nie próbował jej wyciągać siłą.

Za dużo "jej".

Cytat:
Tak naprawdę rzeczom zbędnym grozi tylko jedno : zawsze może nadejść dzień,

Tak naprawdę rzeczom zbędnym grozi tylko jedno: zawsze może nadejść dzień,

Cytat:
Nigdy nie zabraniał jej opuszczania szafy, nigdy nie zapytał jej nawet, czy naprawdę tam była. Ona zaś prawie nigdy jej nie opuszczała,

"jej"

Cytat:
Nie widziała wtedy Jego wad a jedynie pięknego i silnego mężczyznę, który wrócił.

Przecinek przed "a" by się przydał.

Cytat:
Nie lubiła Jego przyjaciół, nie znosiła, kiedy odwiedzali Go w Jego domu.

"Jego - Go - Jego"

Cytat:
To nie byli przyjaciele a cyborgi, żywe trupy, zaprogramowane tylko na to, by zarobić mnóstwo forsy a następnie ją w całości skonsumować.

To nie byli przyjaciele a cyborgi, żywe trupy, zaprogramowane tylko na to, by zarobić mnóstwo forsy, a następnie ją w całości skonsumować.

Cytat:
Powiedziała mu kiedyś o tym a Jego odpowiedź sprawiła, że już nigdy nie spędziła w towarzystwie Żywych Trupów ani chwili.

Powiedziała mu kiedyś o tym, a Jego odpowiedź sprawiła, że już nigdy nie spędziła w towarzystwie Żywych Trupów ani chwili.

Cytat:
Nie wzbudzały w niej jednak tylu emocji, co obrzydłe Żywe Trupy. Nie wzbudzały w niej w zasadzie żadnych emocji.

Z drugiego "w niej" można zrezygnować.

Cytat:
Patrzyła na nie, jak na coś nieznanego, nie do końca pojętego ale nie zagrażającego w żadnym stopniu ani jej ani Jemu.

Patrzyła na nie jak na coś nieznanego, nie do końca pojętego, ale nie zagrażającego w żadnym stopniu ani jej, ani Jemu.

Cytat:
Niedomknięte okno huknęło o framugę, ciśnięte przed siebie jakimś nagłym, niespodziewanym podmuchem wiatru a następnie zassane z powrotem.

Niedomknięte okno huknęło o framugę, ciśnięte przed siebie jakimś nagłym, niespodziewanym podmuchem wiatru, a następnie zassane z powrotem.
ZBĘDNA · 07.09.2016 11:14 · Czytaj całość
Dobrze napisany tekst, plastyczne obrazy, trzyma w napięciu, pomimo sennej atmosfery i specyficznych okoliczności. Przeczytałem z najwyższym zainteresowaniem.

Tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego rozwalił kochanka matki, księdza - tez nie do końca, ale można założyć, że nie pomógł mu, gdy ojciec znęcał się nad rodziną.

Nie stosujemy cyfr w tekście literackim - wszystko należy napisać słowami.

Cytat:
Gdy dotarł do celu ujrzał pod sobą rozległą perspektywę miasteczka. Było południe.

Gdy dotarł do celu, ujrzał pod sobą rozległą perspektywę miasteczka. Było południe.

Cytat:
Skąpane w słońcu uliczki zamarły w niemym oczekiwaniu na odrobinę cienia, lecz nad głowami brakowało nadziei na choćby jedną chmurę.

Powtórzone "na".

Cytat:
Było południe. Żar lejący się z nieba obezwładniał. Powietrze lepiło się od wilgoci, było namacalnie ciężkie. Każdy ruch stawał się zbędny.

"się" w każdym zdaniu. Drobiazg, ale na zwłaszcza na początku rzuca się w oczy.

Cytat:
Kto mógł ukrywał się w głębokich podcieniach centralnego placu sącząc tequilę z lodem w jednym z dwóch podupadających barów lub w ogóle nie wychodził z domu.

Kto mógł, ukrywał się w głębokich podcieniach centralnego placu, sącząc tequilę z lodem w jednym z dwóch podupadających barów lub w ogóle nie wychodził z domu.

Cytat:
Gdy skończył przeładował zamek i spojrzał przez przymocowaną do lufy lunetę.

Gdy skończył, przeładował zamek i spojrzał przez przymocowaną do lufy lunetę.

Cytat:
Gdy tylko opuścił chłodne wnętrze świątyni z czoła zaczęły mu spływać kropelki potu zraszając słonymi strumyczkami jego nalaną i zmęczoną twarz.

Gdy tylko opuścił chłodne wnętrze świątyni, z czoła zaczęły mu spływać kropelki potu, zraszając słonymi strumyczkami jego nalaną i zmęczoną twarz.

Cytat:
Rak toczył go o dawna,

"od dawna" - literówka

Cytat:
Pot wyciskał się z każdej pory na skórze księdza, który idąc niepewnym krokiem z trudem utrzymywał właściwy kierunek.

Pot wyciskał się z każdej pory na skórze księdza, który idąc niepewnym krokiem, z trudem utrzymywał właściwy kierunek.

Cytat:
To jednak miało nastąpić dopiero po wielu obfitych w wydarzenia tygodniach

To jednak miało nastąpić dopiero po wielu obfitych w wydarzenia tygodniach.

Cytat:
Ta jednak była równie wilgotna jak sutanna.

Ta jednak była równie wilgotna, jak sutanna.

Cytat:
Ksiądz westchnął, zmiął chusteczkę i wciskając ją do wewnętrznej kieszeni z niechęcią postawił kolejny krok.

Ksiądz westchnął, zmiął chusteczkę i wciskając ją do wewnętrznej kieszeni z niechęcią, postawił kolejny krok.

Cytat:
Odległość z jakiej go oddano i użyty tłumik sprawiły, że na rynku nie słychać było żadnego odgłosu i zrazu nikt nie zorientował się, że stało się coś złego.

Odległość, z jakiej go oddano i użyty tłumik sprawiły, że na rynku nie słychać było żadnego odgłosu i zrazu nikt nie zorientował się, że stało się coś złego.

Cytat:
Ksiądz zachwiał się jak przed chwilą, gdy zatrzymywał się by podjąć nieudaną próbę osuszenia mokrej od potu twarzy.

Ksiądz zachwiał się, jak przed chwilą, gdy zatrzymywał się by podjąć nieudaną próbę osuszenia mokrej od potu twarzy.

Cytat:
Ksiądz zachwiał się jak przed chwilą, gdy zatrzymywał się by podjąć nieudaną próbę osuszenia mokrej od potu twarzy. Potem jak w zwolnionym tempie zaczął osuwać się na bruk, by wreszcie przyśpieszyć i zwalić się nań całym ciężarem, czemu towarzyszył brzęk tłukącej się, ukrytej pod sutanną piersiówki.

Powtórzone "jak". Przed chwilą też było.

Cytat:
Jednak wtedy wydarzenia potoczyły się w zupełnie innym kierunku, niż tego oczekiwała, a tempo, z jakim następowały wcale nie pasowało do leniwej atmosfery miasteczka.

Jednak wtedy wydarzenia potoczyły się w zupełnie innym kierunku, niż tego oczekiwała, a tempo, z jakim następowały, wcale nie pasowało do leniwej atmosfery miasteczka.

Cytat:
Zdumiony i przerażony tym widokiem Albert uniósł nic nie rozumiejące oczy na Marię Theresę.

"nierozumiejące"

Cytat:
W miejscu, gdzie jeszcze przed chwilą znajdowała się jego szyja został nierównomierny, poszarpany otwór.

W miejscu, gdzie jeszcze przed chwilą znajdowała się jego szyja, został nierównomierny, poszarpany otwór.
I usunąłbym "jego" - wiadomo, czyja szyja.

Cytat:
Serce Alberta wciąż jeszcze biło i krew, która siknęła z drugą i zarazem ostatnią już falą pulsu przykleiła woalkę do twarzy wdowy pokrywając ją ciepłą i lepką mazią krwi.

Serce Alberta wciąż jeszcze biło i krew, która siknęła z drugą i zarazem ostatnią już falą pulsu przykleiła woalkę do twarzy wdowy, pokrywając ją ciepłą i lepką mazią krwi.

Cytat:
Nad placem rozdarł się jej histeryczny wrzask. Nieliczni klienci dwóch pobliskich barów z niechęcią oderwali się od swojej tequili i odwrócili twarze w jej kierunku.

Powtórzone "jej".

Cytat:
Ciśnięta bezładnie trumna ze szczątkami Johna Waltera runęła na bruk uchylając wieko, zza którego wyjrzała nabrzmiała, sino szara twarz.

Ciśnięta bezładnie trumna ze szczątkami Johna Waltera runęła na bruk, uchylając wieko, zza którego wyjrzała nabrzmiała, sino szara twarz.

Cytat:
Nieboszczyk uśmiechał się w niemym grymasie jakby doznając pośmiertnej satysfakcji na widok tego, co spotkało czarnoskórego kochanka jego żony.

Nieboszczyk uśmiechał się w niemym grymasie, jakby doznając pośmiertnej satysfakcji na widok tego, co spotkało czarnoskórego kochanka jego żony.

Cytat:
Kobieta bezsilnie upadła na bruk rozrywając czarne, koronkowe pończochy i raniąc do krwi oba kolana, ale nawet nie poczuła bólu.

Kobieta bezsilnie upadła na bruk, rozrywając czarne, koronkowe pończochy i raniąc do krwi oba kolana, ale nawet nie poczuła bólu.

Cytat:
Mijały minuty, a ona klęczała trzymając się obiema dłońmi za serce.

Mijały minuty, a ona klęczała, trzymając się obiema dłońmi za serce.

Cytat:
Przesuwał palec wskazujący po spuście jakby rozważając czy dokończyć dzieła.

Przesuwał palec wskazujący po spuście jakby rozważając, czy dokończyć dzieła.

Cytat:
Jednak mimo, iż myśli Kyle’a juniora były odległe od tu i teraz, to jakaś część jego podświadomości nieustannie monitorowała przebieg wydarzeń w miasteczku.

Jednak, mimo iż myśli Kyle’a juniora były odległe od tu i teraz, to jakaś część jego podświadomości nieustannie monitorowała przebieg wydarzeń w miasteczku.

Cytat:
Nawet gdy spał jego instynkt nieustannie czuwał gotów zerwać go ze snu, by w wyćwiczonym tysiącami powtórzeń odruchu powalić i unieszkodliwić skradającego się do niego wroga.

Nawet gdy spał, jego instynkt nieustannie czuwał gotów zerwać go ze snu, by w wyćwiczonym tysiącami powtórzeń odruchu powalić i unieszkodliwić skradającego się do niego wroga.

Cytat:
Starając się zachować pozory pośpiechu wgramolili się do niego i zapominając o włączeniu sygnału, ale pamiętając o klimatyzacji z wolna ruszyli w kierunku miejsca jatki.

Starając się zachować pozory pośpiechu, wgramolili się do niego i zapominając o włączeniu sygnału, ale pamiętając o klimatyzacji, z wolna ruszyli w kierunku miejsca jatki.

Cytat:
Słuchał dobre kilka minut lekko wystukując rytm prawą nogą.

Słuchał dobre kilka minut, lekko wystukując rytm prawą nogą.

Cytat:
Wreszcie uruchomił zapłon i zaczął staczać się ze wzniesienia na południowy zachód zostawiając za sobą rozedrgane, brutalnie wyrwane z letargu Motha.

Wreszcie uruchomił zapłon i zaczął staczać się ze wzniesienia na południowy zachód, zostawiając za sobą rozedrgane, brutalnie wyrwane z letargu Motha.
1. Kyle · 05.09.2016 13:48 · Czytaj całość
Podkreślając, że nie jestem targetem dla tego rodzaju literatury, muszę przyznać, że nic nie przekonało mnie do tego opka. Sporo potknięć, niewyszukany styl i treść - dla mnie - nijaka i nieciekawa, nie zrobiły dobrego wrażenia; wybacz.
Pewnie nie powinienem tego czytać, ale skoro już się zabrałem, to zaznaczę, co rzuciło się w oczy.

Cytat:
Stałam samotnie na szycie zacienionych, kamiennych schodów.

"szycie"?

Cytat:
Zza ogromnego gotyckiego filaru obserwowałam hall urządzony w ciężkim gotyckim stylu, w którym co parę minut pojawiali się nowi goście.

"gotyckiego - gotyckim": powtórzenie

Cytat:
Zimno marmuru skutecznie poprawiło mi nastrój i rozjaśniało umysł.

Usunąłbym "mi".

Cytat:
Po kwadransie obserwowania bogato wyszykowanych gości, którzy nie wyróżniali się dla mnie niczym szczególny,

"szczególnym"

Cytat:
Po kwadransie obserwowania bogato wyszykowanych gości, którzy nie wyróżniali się dla mnie niczym szczególny, w drzwiach gotyckiej rezydencji pojawił się przystojny i elegancki młodzieniec. Przywitał się z Bourgeau skinieniem głowy i rozejrzał po hallu. Wydało mi się bardzo dziwne, że przyszedł sam

Cztery razy "się".

Cytat:
Mężczyzna jakiś czas stał u dołu schodów, zwrócony prosto w moją stronę

"prosto" - niepotrzebne

Cytat:
Nie mam pojęcia co to konkretnie jest, ale to przecież nieważny szczegół.

Nie mam pojęcia, co to konkretnie jest, ale to przecież nieważny szczegół.

Cytat:
- Acha, już go mam! To Yves Berie. Ma idealne dwadzieścia dwa lata, właśnie przejął firmę swojego ojca, produkującą jakieś tam technologie. Nie mam pojęcia co to konkretnie jest, ale to przecież nieważny szczegół. Ważne jest to, że facet jest oficjalnie wolny, nieziemsko przystojny, szalenie bogaty i właśnie patrzy się w naszym kierunku.

Powtórzone czterokrotnie "to".
"się" po "patrzy" do usunięcia.

Cytat:
- A po wspólnym przykładnym wieczorze, jak mniemam czeka już na was sypialnia z dużym łóżkiem.

- A po wspólnym przykładnym wieczorze, jak mniemam, czeka już na was sypialnia z dużym łóżkiem.

Cytat:
znacznie mniej sławna połowa stała właśnie pod drzwiami naszego gotyckiego pałacyku,

Za dużo tego gotyku.

Cytat:
Już dawno zdążyłam zapomnieć, jak to jest być zwykłą dziewczyną w zwyczajnym świecie szarych śmiertelników. Patrząc z perspektywy czasu, nawet gdybym mogła, nie wróciłaby do poprzedniego życia, które spłonęło cztery lata temu w Polsce.

Raz pierwsza osoba - raz trzecia.

Cytat:
Jednak już chwilę po naszym pojawieniu się na sali, pokaz oficjalnie się rozpoczął i moja siostra musiała przerwać gorliwe poszukiwania.

Powtórzone "się".
Można na przykład tak: ...pokaz został oficjalnie rozpoczęty i moja...

Cytat:
Po pokazie goście od razu przeszli do ogromnej, wykwintnie urządzonej sali z mnóstwem gotyckich świeczników, na których ustawione były zimne woskowe świece.

Który raz powtarza się ten nieszczęsny gotyk...

Cytat:
Już na zawsze pozostała dla mnie Alice, opiekunką która usłyszała gdzieś o mojej tragedii i postanowiła mnie zaadoptować.

Już na zawsze pozostała dla mnie Alice, opiekunką, która usłyszała gdzieś o mojej tragedii i postanowiła mnie zaadoptować.

Cytat:
Upiłam mały łyk słodkiego alkoholu i odstawiłam go na srebrna tackę kelnera, który właśnie przechodził obok.

"srebrną"

Cytat:
Po pierwszych taktach nowej kompozycji, wtopiliśmy się w kolorowy tłum majętnych i sławnych osobowości.

Po pierwszych taktach nowej kompozycji wtopiliśmy się w kolorowy tłum majętnych i sławnych osobowości.

Cytat:
Źle się czułam, gdy ktoś znajdował się zbyt blisko mnie.

Powtórzone "się".

Cytat:
Jeden rzut okiem wystarczył, by ocenić go na przystojnego, lecz o nie często spotykanych rysach twarzy.

"nieczęsto"

Cytat:
jednak nie rozpoznałam w nim nikogo, kto mógłby wiedzieć jak wielką traumą jest dla mnie moje prawdziwe imię.

jednak nie rozpoznałam w nim nikogo, kto mógłby wiedzieć jak wielką traumą, jest dla mnie moje prawdziwe imię.

Cytat:
jednak nie rozpoznałam w nim nikogo, kto mógłby wiedzieć jak wielką traumą jest dla mnie moje prawdziwe imię. Jednak byłam pewna,

Powtórzone "jednak".

Cytat:
Skąd ten intruz wiedział..?

Dwie kropki i znak zapytania - nie przejdzie.

Cytat:
Jakżebym śmiał, dodatku w twoje urodziny?

?

Cytat:
jednak za każdym razem mój partner przyciągał mnie z powrotem bliżej siebie. Wirowaliśmy w milczeniu, nie patrząc na siebie w zatłoczonej sali.

Powtórzone "siebie".

Cytat:
Po moim ciele przebiegł elektryzujący dreszcz. Serce przyspieszyło swój rytm, a ja poczułam, że się rumienię. Odwróciłam twarz, by nie zauważył mojego niedorzecznego zawstydzenia.
Nieznajomy puścił moje dłonie, które od razu odzyskały swój własny chłód. Chłopak ukłonił się grzecznie, nie spuszczając ze mnie swojego hipnotyzującego spojrzenia.

"moim - swój - ja - mojego - moje - swój - mnie - swojego". Tak nie można.

Cytat:
Ale mimo to, odpowiedział mi.

"mi" niepotrzebne.

Cytat:
Próbowałam zrozumieć to, w jaki sposób je usłyszałam. Czy on rzeczywiście je wypowiedział,

Powtórzone "je".

Cytat:
Czy on rzeczywiście je wypowiedział, a może to moja wyobraźnia płata mi nieśmieszne żarty?

"mi" niepotrzebne. Wystarczy "moja".
Dla mnie trzy pierwsze wersy są absolutnie zbędne, pochodzą z "innej bajki". Sześć następnych, czyli druga strofa, jest spójna, logiczna, niezwykle konkretna i syntetycznie ujęta, porusza to, co jak się wydaje - jest TAM najbardziej istotne, a na dokładkę brzmi rytmicznie i poetycko.
Pięknie.
przyszłochrzciny · 04.09.2016 14:14 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty