Profil użytkownika
introwerka

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 25.12.2013 04:13
  • 08.01.2021 12:30
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 425
  • 10
  • 2,871
  • 321 razy
  • 292
  • 3
  • 1
  • 214
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze introwerka
Piotrze,

dziękuję bardzo za odwiedziny i piękne, mądre słowa, cieszę się bardzo, że pociąga Cię tak piękna dyscyplina jak antropologia, którą da się podsumować np. parafrazą: "dubito ergo cogito, cogito ergo (antropologus) sum" :) Odniosę się do Twojego pytania:

Cytat:
Kobieta bardziej scalona z Kosmosem od mężczyzny błądzącego w gwiezdnym pyle - czy można tak przypuszczać?

Z jednej strony tradycyjnie kobietom przypisywano bliskość naturze, podczas gdy mężczyznom - kulturze. Wydaje się to utrwaloną dychotomią, jednak, jak do wszystkich dychotomii, warto podejść do tej koncepcji krytycznie, jako do źródła krzywdzących uogólnień i stereotypów. Z drugiej strony, Fiedorczuk w swoim wierszu pokazuje, że część tej koncepcji jest do odzyskania, dokonuje niewątpliwie poetyckiego recyklingu idei, w którym tradycja jest pogłębiona żywym i niewymuszonym doświadczeniem jednostki, i właśnie jako taka zyskuje rację bytu. Myślę, że poetka daleka jest od idealizowania kobiet, raczej chodzi o to, by pokazać, że "idealna bezstronność", o której piszesz dostępna jest także kobietom mimo całego bagażu (niejednokrotnie opresyjnej) tradycji.

Cytat:
hołd dla intuicyjnego pojmowania świata.

Zgadzam się w całej rozciągłości :) - z całą pewnością da się ten wiersz przeczytać również jako próbę przewartościowania zbyt spolaryzowanych ocenowo kategorii, takich jak "rozum"-"intuicja" czy "umysłowość"-"cielesność".

Dziękuję raz jeszcze za ciekawą interpretację i wszystkie dobre słowa :)

Serdeczności :)
To jeden z tych wierszy, w których ramy okazują się tak doskonale wkomponowane w wersy, że wydaje się, że wyrosły w ich wnętrzu jak pędy winorośli :) Kolejne plastycznie odmalowane nastroje, pomysłowe amfibologie - Kamyczek w najwyższej, porywającej formie :)

Serdeczności :)
Przesilenie · 30.05.2019 22:12 · Czytaj całość
Kubo,

dziękuję bardzo za czytanie, cieszę się, że wiersz przypadł Ci do gustu :) Co do "roztocza", myślałam nad tym, wiem, że pobrzmiewa trochę turpistycznie, ale taki był zamysł całości: zanurzyć się w sferę "abiektalną", budzącą niesmak czy wręcz obrzydzenie, by pokazać względność i kulturowe zapośredniczenie jej granic. Poza tym roztocze kształtem przypomina pomniejszone słońce.

Cieszą bardzo Twoje odwiedziny, serdeczności :)
Pięknie, czuć tę parną atmosferę, w której zanurzone są sugestywne obrazy... aż po końcowe -

Cytat:
wia­tra­ków chyba tu nigdy nie było


w którym czytam zarówno troskę o fruwające ptaki, jak i pewne niedowierzanie - wszak atmosfera jest tak oniryczna, niejedno może się przyśnić... ;)

Pozdrawiam ciepło :)
Alcalá · 19.05.2019 19:29 · Czytaj całość
22227,

dziękuję bardzo za czytanie i piękny komentarz – zafrapowałeś mnie, i masz rację: słowa mają zadziwiająco dużo wspólnego z szyciem/wyszywaniem, od snucia opowieści, po dek-
lamowanie ;)

Serdeczności :)
Przepiękny przekład, pięknie i po mistrzowsku ukazujący ducha przemijania, zmienne tory fortuny... Cudownie udało Ci się oddać rymy okalające, ale przede wszystkim słynną śpiewność rosyjskiego języka :)

Serdeczności :)
Tak to już jest, że niektóre obrazy w nas zapadają, (z) czasem stając się prawdziwsze od rzeczywistości ;) Piękna wariacja na temat wzajemnej relacji sfery wizualnej i ludzkiej podświadomości. Szczególnie jestem pod wrażeniem kreatywności, z jaką tworzysz nowe frazeologizmy, by podsumować to jednym zdaniem:

Cytat:
Tak różne środ­ki wy­ra­zu zstę­pu­ją na tę dziel­ni­cę.


Serdeczności :)
Rosario · 19.05.2019 18:06 · Czytaj całość
"Na początku było El Paso" – świetne! Uwielbiam sposób, w jaki tworzysz nowe mitologie, przy okazji pokazując, że nie ma prawd stacjonarnych, że duch jest z natury ruchem, nomadą ;) Nieodmiennie podoba mi się sposób, w jaki oddajesz tę pierwotną ruchliwość wraz z geograficznym (i nie tylko) rozmachem.

Serdeczności :)
Zgadzam się z Al-Szamanką – bardzo ciekawy wiersz. Pierwszą strofę czytam sobie w kontekście tytułu: jako odwieczne ludzkie złudzenie, że kiedyś, w owianych mrokiem prehistorii czasach człowiek był bardziej wolny... Myślę, że to nieprawda, może był bardziej "przynależny" do swojego otoczenia, może nawet szczęśliwszy, ale naprawdę i odpowiedzialnie wolny ma szansę stać się dopiero współcześnie – o ile oczywiście nie wybierze prototalitarnej ucieczki od wolności... ;) Ostatni wers rzeczywiście wydaje się mieć mniej sylab, co łatwo można zmienić – może np. tak:

"w większym żeś tylko dziś więzieniu"

? :)

Serdeczności :)
Złudzenie · 19.05.2019 17:58 · Czytaj całość
Zolu,

dziękuję za piękny komentarz, cieszy bardzo, że zauważasz ten niezwykły układ naszej papilarności – wiersz powstał właśnie z obserwacji tych "opuszkowych" labiryntów, których istnienie właśnie w tym miejscu uznałam za wysoce symboliczne, jakby labiryntowość ta była rzutowana na dotyk, nasze doświadczenie świata :) Cieszy bardzo Twój ciepły odbiór tekstu :)

Serdeczności :)
Zolu,

cieszą bardzo Twoje odwiedziny i ciekawa interpretacja tekstu, szczególnie doczytanie się Gombrowicza, który tak duży nacisk kładł na (z natury performatywne) interakcje. Cieszę się bardzo, że odnajdujesz w tekście serię ważkich pytań :)

Serdeczności :)
to nie jest. · 16.05.2019 15:34 · Czytaj całość
Witajcie,

przede wszystkim przepraszam Was za późną odpowiedź – miałam małą kontuzję i nie bardzo mogłam pisać.


Lilu,

Lilah napisała:
Nie da się, choćby człowiek pękł.


Wiem o tym – ale Arachne jest uparta :D

Cieszą bardzo Twoje odwiedziny :) Dziękuję za ciepłe słowa.


Ophelio,

Opheliac napisała:
Że człowiek nie tylko próbuje, ale w końcu - potrafi wyjść.


Wiesz, wiersz był inspirowany osobistym doświadczeniem (brak umiejętności odnalezienia siebie w domu na urlopie dziekańskim), ale myślę, że może dotyczyć wszystkich kobiet i osób, które z jakiegoś powodu "utknęły" w domowych pieleszach. Tym bardziej cieszy wyłowienie przez Ciebie optymistycznej pointy :)

Cieszę się bardzo, że do mnie zaglądasz; niebawem nadrobię komentowanie również Twoich wierszy.


Serdeczności :)
Przejmujący wiersz. Wszyscy najbardziej boimy się utraty pamięci, przytomności, sprawności. Wiersz dodatkowo przeszywa wieloznacznością: "autor najpiękniejszych słów" może być ulubionym pisarzem, ale też – adresatem lirycznych słów peelki.

Serdeczności :)
Mniej · 13.05.2019 11:39 · Czytaj całość
Zajrzałam w końcu (mnie zaciągnąć do prozy... ;/ do Twojej miniatury o frapującym tytule i nie zawiodłam się: tekst (mimo niewielkiej objętości) głęboki i skłaniający do zadumy nad nader aktualnymi problemami, związanymi z barierami (także tymi zakorzenionymi w stereotypach), które musi pokonywać współcześnie kobieta w życiu zawodowym i nie tylko. Podoba mi się całość, jeśli miałabym wyróżnić jakiś fragment, to zwłaszcza stwierdzenie: "polemika z głupotą nobilituje ją bez potrzeby" i wieloznaczność końcówki: "nie chcę zmieniać mojej płci" = wszystkich kobiet lub zalotne: "nie chcę zmieniać mojego bycia kobietą" :)

Serdeczności :)
Być kobietą · 12.05.2019 18:50 · Czytaj całość
Niesamowity wiersz. Zacznę od drobnych sugestii zmian (nie ma tego dużo): "plącze" to chyba literówka ("płacze"?), "wniebogłosy" wystarczy zapisać bez osobnego "w".

Wiersz niezwykle przejmujący, przez bezduszny pomysł rozdzielenia rodzeństwa. W tekście nie pada dookreślenie, czy przyczyną jest oddzielna adopcja czy rozwód zwaśnionych rodziców, pewne jest natomiast, że dramat bohaterki i jej brata jest niezwykle dojmujący, przez intensywną (być może bliźniaczą) więź między nimi, dodatkowo być może – przez podszycie tej więzi zakazanymi uczuciami lub niewinną dziecięcą fantazją, która każe im czuć się jak wyobcowani pierwsi ludzie. Jak wskazują dwa ostatnie wersy, ich rozłąka może mieć podłoże finansowe, czego cały surrealizm i groteskowość świetnie oddałeś w tych wersach.

Serdeczności :)
z racji zawodu · 12.05.2019 18:15 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ajw
14/05/2024 15:13
Ależ nie potrzeba żadnego odwdzięczania się. Jestem tu co… »
ajw
14/05/2024 15:11
Kazjuno - wprawiasz mnie w zakłopotanie. Jest mi bardzo… »
Kazjuno
14/05/2024 14:28
Znakomity erotyk. Zareagowałem uśmiechem, bo pomyślałem, że… »
Kazjuno
14/05/2024 14:04
Ajw, ucieszyłem się z ponownego ujrzenia twojej pięknej buzi… »
ajw
14/05/2024 12:28
Nie pierwszy raz czytam Twój wiersz, więc nie jestem… »
ajw
14/05/2024 12:26
Niezła retrospekcja w zamierzchłe czasy, które wciąż… »
ajw
14/05/2024 12:22
Przewrotna końcówka, ale bardzo przemyślana. Szczególnie gdy… »
ajw
14/05/2024 12:17
Słodkie życie. We mnie też przywołałeś beztroskie… »
Zdzislaw
14/05/2024 09:35
Zbigniewie - aplikacje przyjmowane są w biurze podawczym… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
Ostatnio widziani
Gości online:51
Najnowszy:Ewa Zdunek