Nie czuję tego tekstu. Bardzo Lubię "Małego i Księcia" i rozumiem, że to miłość uskrzydliła tych dwoje, którzy przenoszą się w barwny świat? A może to raj, a może nie ma to znaczenia kto i gdzie, bo tylko chciałeś pokazać stan ogólnej szczęśliwości?

Jak dla mnie to zbyt słodkie, ale ty tylko moja czytelnicza wina, bo gustuję w wytrawnym winie i nie przepadam za lukrem.

Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Gratuluję pomysłu! Rzadko to czynię, ale muszę podpisać się pod komentarzem Retro

Onirycznie jak na fantasmagorie przystało,więc nie martwię się, że interpretuję po swojemu. Jak można inaczej zinterpreować sen


A nie "dziwny wyraz" (biernik) ?

Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Bardzo realistycznie opisany taniec psa nad kośćmi ofiary. Gratuluję pomysłu i dobrego warsztatu. Świetne zakończenie, rozładowuje ciężki klimat

Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Purpur, piszesz :"Opowiadanie umieściłem w częściach, co chyba było błędem... Teraz powróciłem do oryginalnej ( tak wiem okrutnie długiej wersji." A tu się okazuje, że ta okrutna wersja to tylko na maila( Buuu

Do rzeczy Początek wybuchowy! Zaciekawia od pierwszego zdania! Intrygująca historia i świetni oddany klimat wschodu. Dialog pierwsza klasa, ale to tylko fragment, a całość może zauroczyć lub rozczarować, bo nie wiadomo jak pociągniesz tę historię... Tak tylko się drażnię, bo chętnie przeczytam całość Rozumiem, że będziesz gdzieś publikować, więc dlatego nie ma jej na PP?

Sugeruję zastanowienie się nad sformułowaniem "zerknąć na zewnętrzny świat". Może lepiej "na zewnątrz"? No chyba, że chcesz podkreślić, iż istnieje świat zewnętrzny i wewnętrzny, to wtedy ma sens

Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Nie mam na sobie białej bluzki, ale poczułam się jak na egzaminie
Jesienny,
to oczywiste, że w ciemności rodzą się demony, a każdy z nas ma inne i boi się czegoś innego, najcześciej siebie samego, bo ciężko uciec przed samym sobą. Nawet dziecko, które mówi, że boi się ciemności ma na myśli "coś głębszego". Rozumiem, iż użyłeś wielu metafor i nie biegasz nocą w kapturze a rano nie chowasz się do szafy.

Pozdrawiam słonecznie,
Jaga

Bardzo ciekawy tekst. Smutny. Samotny. Inteligentny.

Spawnie napisana miniatura. Gratuluję!

Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Pięknie napisane. Herbaciana esencja

Urokliwe! Jakbym się przeniosła w czasie i przestrzeni do czyjegoś snu lub znalazła stary dziennik z podróży! Przeczytałam z przyjemnością
Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Widzę dużą wrażliwość. Nie jestem jestem ekspertem, więc nie zamierzam udzielać rad.
Też bywałam na pięcilinii, szkoda tylko, że obciełam włosy
Ten tekst coś w sobie ma... pisz
Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Mega kompelmet!
to cudownie, to zanczy, że wiarygodna jest ta kobieta
Wręcz przeciwnie, jestem zachwycona! Serio, serio!
Myślę, że w poprzednim życiu (upsss) byłam ścięta
Ja pamiętam! Czuwam, pamiętam, czuwam!
Nie zmienia to faktu, iż jestem człowiekiem, a jak odchodzą bliskie osoby to ...cierpię...Nie boję się śmierci, nie. Boję się pustki po stracie bliskich i tego, że jak ja odejdę moje dzieci będą tęsknić...
Z Bogiem jestem rozliczon
a. Tak przynajmniej mi się wydaje
A dlaczego ta wnuczka miałaby w piekle się znaleźć? A dlaczego babcia była dewotką??? Mylna interpretacja
Cieszę się, że końcówka Ci się podobała
Czytam Biblię
Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Ale że co???"Szamocze" złe słowo?))

Bardzo dziękuję za komentarz, Twoje słowa nie są dla mnie przykre, lecz dają do myślenia
Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Hultaj,
zgrabne, to duży komplement, dziękuję!

Zmariusz,
i gitara Bardzo dziękuję za porady i dobre słowo!

Pozdrawiam Was ciepło,
Jaga

Zmysłowa miniaturka. Tak, zapach jest ważny,nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy jak bardzo...
Pozdrawiam ciepło,
Jaga

Smutne. Ja też boję się ciemności i rozumiem, że czasami ranek też przeraża...
Pozdrawiam ciepło,
Jaga