Co udało mi się wyłapać z interpunkcji:
Cytat:
nie pamiętają skąd dokładnie się wzięli,
nie pamiętają, skąd dokładnie się wzięli
Cytat:
zawsze coś idzie nie tak jak trzeba.
zawsze coś idzie nie tak, jak trzeba
Cytat:
ja poczułem po raz pierwszy co to znaczy być
ja poczułem po raz pierwszy, co to znaczy być
Cytat:
Skóra bardziej na niej wisiała niż przylegała
skóra bardziej na niej wisiała, niż przylegała
Cytat:
zawzięcie swoją porcję aż mu się uszy trzęsły
zawzięcie swoją porcję, aż mu się uszy trzęsły
Cytat:
półmiski zostały opróżnione kobieta zaczęła rozmowę.
półmiski zostały opróżnione, kobieta zaczęła rozmowę
Cytat:
Nawet dziadek nie pamięta kiedy
nawet dziadek nie pamięta, kiedy...
Cytat:
Jednak im bardziej zbliżałem się do zabudowań tym bardziej
jednak im bardziej zbliżałem się do zabudowań, tym bardziej...
Cytat:
Poczułem jak powoli tracę
poczułem, jak powoli tracę
Cytat:
Czułem jakby ktoś nagle odciął mi jakieś przewody
czułem, jakby ktoś nagle odciął mi jakieś przewody
Cytat:
śnic,
śnić
Oryginalna, bardzo plastyczna i sugestywna opowieść, którą czyta się jednym tchem - wciąga od pierwszych zdań i trzyma w napięciu do samego końca.
Niezwykła fabuła dopełnia obrazu utworu na wskroś nowatorskiego, zważywszy na fakt wplecenia treści egzystencjalnych i pryncypialnych w bardzo przystępnej dla odbiorcy formie, co z kolei sprawia, że dzięki walorom językowym opowiadanie jest kawałkiem solidnej prozy, zarówno literacko, jak i stylistycznie.
Ciekawy zabieg z podziałem na dwie części.
Są spójną całością i logicznie z siebie wynikają.
Intrygujący pomysł z wizją bycia bogiem w trakcie śpiączki - ten element dodaje metafizycznych smaczków i sądzę, że tu zasadza się cały "gwóźdź programu" jeśli chodzi o ten utwór.
Brzmi to bardzo wiarygodnie, wszak mogło się naprawdę zdarzyć.
Smutne zakończenie wieńczy dzieło.
Jak to w życiu, nikt nie obiecywał, że będzie lekko...
Szarość zwykłej, ludzkiej wegetacji.
Utwór udany, nawet bardziej