Profil użytkownika
Monika Orlowska

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 26.09.2011 08:33
  • 20.10.2015 06:36
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 7
  • 7
  • 20
  • 1 raz
  • 23
  • 2
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Monika Orlowska
Ucząc - bawić... czy jakoś tak. Świetne. Chętnie czytałabym cały cykl takich felietonów o mordowaniu języka polskiego. Podrzucę Ci nawet temat kolejnego odcinka - mowa sportowców. Ze szczególnym uwzględnieniem olimpijskiego "aczkolwiek". ;)
No właśnie, ciekawy, bo umyka mi znaczenie tytułu, a raczej myśli zaczynają krążyć w stronę sekszabawek. O, a może te kasztany są magiczne, bo zmieniają się w mężczyzn? Niezła zagadka. Intryguje.
Tak samo zresztą jak wiek bohaterki, bo tu niby zwiędłe ciało i bezzębne wargi (no dobrze, mogła być sponiewierana przez chorobę), a tu "trudne dni" z watą. Hmm, chyba że chodziło o strzykanie w uchu.
Zakładając, że jednak nie, to jak się te trudne dni mają do RYTUAŁU? GaPa, jesteś mężczyzną?
Kim jest bohaterka, dlaczego złachmaniała, dlaczego szukała siostry, dlaczego i po co wróciła do "normalności"? Czym naprawdę jest rytuał? Same zagadki. No i świetnie. Dobrze też się czyta, bardzo sugestywne opisy. Wrócę na pewno, choćby po to, żeby sprawdzić, czy to tylko ja taka głupia niedomyślna...
Gorące kasztany · 30.11.2011 07:05 · Czytaj całość
Kupuję ten obraz, głównie za zapach pasty do podłóg. Ach, była taka Agata w płynie, a potem pasta właściwa w okrągłym blaszanym pudełku. Głowa bolała od smrodu, przemieszanego wieczorem z węglowym krakowskim powietrzem po całodziennym wietrzeniu, ale to był smród zwiastowania. Nazajutrz mieszał się z nutą gotowanej szynki i piernika. Ech, Święta najszczęśliwsze, w oczach dziecka...
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam? Bohaterka stoi na schodach domu dzieciństwa i nie wie, co przyniesie wejście w dawną przestrzeń - przyjemność czy rozczarowanie.
Tak mnie ta pasta uziemiła, że nie potrafię doszukać się tu metafory, choć... Te domy mające imiona... :confused:
Pewnie ktoś zacznie wybrzydzać, że za krótko, że to zaledwie zalążek czegoś dobrego (zresztą siedzi w Innych, więc może?), ale mnie się podoba. A, tylko jedno mi nie zagrało - puszki nowości. Oczywiście zaraz zobaczyłam regał z konserwami opatrzony wielkim napisem - Nowość! Może "puszek nowości" byłby bardziej jednoznaczny?
Pozdrawiam.
Schody · 28.11.2011 22:11 · Czytaj całość
Powiem tak: teraz już nie umiem sobie wyobrazić tej książki z inną okładką i pod innym tytułem. :D
A w ogóle, najważniejsze, żeby podobało się czytelnikom. ;)
Studium życia · 23.11.2011 17:33 · Czytaj całość
Elwiro, zarówno tytuł, jak i okładka to w całości dzieło wydawnictwa. Miałam zdecydowanie inne wizje, ale przepadły.
Studium życia · 22.11.2011 23:51 · Czytaj całość
Re-we-la-cja! Na każdym etapie bardzo trafne. Prawdziwe jak diabli i jeszcze literacko ładne. Faktycznie świetne!
Na hamaku · 22.11.2011 00:11 · Czytaj całość
A ja tego nie nazwę ograniem czy oklepaniem, lecz odwołaniem do tradycji kultury i już!
Piękne. Obrazowe. Poruszające wszystkie zmysły. I to lato spadające na miasto - perełka, którą sobie zachomikuję do specjalnego naszyjnika, oglądanego i gładzonego w trudnych chwilach.
Serdeczności, julando! Pisz coraz więcej prozy.
Pestki · 22.11.2011 00:06 · Czytaj całość
Cytat:
Chciałabym rozwiać Twoją niepewność, o TWA

Cytat:
Uprzedzając posądzenie o TWA, green jest osobą, która mówi mu twarde "NIE" i moim zdaniem wolałaby nie napisać nic, niż przesłodzić.

No, ja tak tylko, wiecie, w głębinach niepewnego serca. Ale skoro jest tak, jak mówicie, cieszę się ogromnie i wznoszę toast za Wasze zdrowie szklaneczką wody sodowej wiadomego pochodzenia. :smilewinkgrin:
Studium życia · 21.11.2011 23:15 · Czytaj całość
Puk, puk... Nie wiem, czy mi wypada zostawiać tu komentarz, ale nie mogę się powstrzymać.
Green - piękna recenzja, po prostu miód na moje autorskie serce. Oczywiście gdzieś w jego głębi czai się niepewność, czy to przypadkiem nie efekt TWA i takie tam różne inne. :uhoh:
Zapominając jednak na chwilę, że to o moim debiucie :D, pozwolę sobie wypunktować to, co mi się spodobało w Twojej recenzji:
1. Rzetelnie informujesz czytelnika kto, co i o czym. I dla kogo. 2. Nakreślając losy jednej z bohaterek, robisz to na tyle umiejętnie, że nie wchodzisz w spoiler. 3. Wspominasz o stylu. Bardzo lubię, gdy recenzja uprzedza, czego się spodziewać - czy dana książka sama się czyta, czy trzeba brnąć np. przez tasiemcowe zdania.
4. Przytaczasz cytaty. Świetny zabieg, dający czytelnikowi próbkę powieści.
5. Nie uciekasz od bardzo osobistych odczuć. Widzę po wcześniejszych komentarzach, że to sprawa kontrowersyjna, ale ja akurat lubię takie recenzje i jestem skłonna ich słuchać, gdy waham się, czy sięgnąć po daną książkę, czy nie. Zresztą Ty dobrze wyważyłaś proporcje między tym co obiektywne i subiektywne.
Jedyne, czego mi zabrakło, to wskazanie słabszych stron powieści. Przecież każdemu można przypiąć jakąś - nawet subiektywną - łatkę. ;) Jako niezaangażowany czytelnik recenzji reaguję na taką laurkę podejrzliwością, a jako autorka chciałabym mieć wytyczne, co mogę doskonalić w kolejnych książkach.
Pozdrawiam serdecznie.
Studium życia · 21.11.2011 16:15 · Czytaj całość
Nie wiem, dlaczego przegapiłam premierę tego tekstu, bo przecież w ramach TWA powinnam go była od razu przeczytać. Julando, masz rację w kwestii archiwum - kopalni perełek.
Bardzo mi się podoba Twój pomysł. Wykonanie również. Przyłączam się do zachwytów przedmówców. Od siebie zauważę tylko, że Wyobraźnia ma klasę, nie obsmarowując rywalki - Realności. A przecież mogłaby zrobić z niej sprzedajną blacharę i [autocenzura], skrzeczącą pospolitość. Co gorsza, taka twarz Realności byłaby prawdziwa, bo dzisiaj Świat miewa (ma?) tego typu ciągotki. Dobrze, że nie poszłaś w tym kierunku.
Jeśli mogę się czepnąć, na samym początku zgrzytnęły mi "tramwaje ubite pasażerami". Mam wrażenie, że raczej "nabite", bo "ubici" w tych tramwajach, jak kapusta w beczce, mogli być pasażerowie.
Pozdrawiam słonecznie, na przekór pogodzie.
Wyobraźnia · 07.10.2011 09:21 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:73
Najnowszy:wrodinam