Brawo !

Ciumeczki

w tej łajbie

Kapelusik z głowy i również witam!

Purpur dziękuję bardzo za obszerny komentarz.
Dobrze że jest krytyka.
Jeszcze raz dziękuję poniedziałkowo!

Pozdrawiam

Dzięki mike

Bóg jaki by nie był Jest. Każdy z nas ma różne wyobrażenia o nim.
Taki ten świat. Może Bóg też czasami wpada do miasta na zakupy.
Może go spotykamy w kolejce po towar i przy wózkach w dyskontach.
Pewnie gdzieś się plącze tu i tam wśród nas ludzi

"nie ma zmiłuj." Wezmę sobie to do serca. Ale od czego ma się przyjaciela Boga.

Dziękuję za odwiedziny.

Pozdrówka

Ha, rozmowę z Bogiem "zakończyłeś" codziennością; i to bardzo ciekawie.

Dziękuję adam poeta

Tak na co dzień jestem kobietą chociaż czasami wcielam się w płeć
przeciwną i nie wiem dlaczego.

Pozdrawiam

Dziękuję za uwagę Leszek Sobeczko

Dziękuję adam poeta


Grzebałem w śmietniku na peryferiach miasta
wrzuciłem do śmietnika kapelusz wraz z miłością
kiściem jasnych wonnych pachnących perfum


Byłem wściekły tyle złomu i ani kawałka mnie
gdyby nie kot w worku zabrałem więc przyjaciela
przyda się będzie przeganiać moje przyjaciółki
myszy tych u nas ci pod dostatkiem Marysia

---------

O Marysi nie opowiem bo to trochę inna bajka.
Miała swój prywatny śmietnik.

Pozdrówka voitek

adam poeta

Dziękuję

Pozdrawiam

adam poeta

Dziękuję za odwiedziny

zagadką świata szklane odbicie
oko samotnego drzewa szeleści wiatrem
serce wyrywa się puka stuka tak tak jak ptak

voytek72

Cytat:

skow­ro­nek za­świer­go­lił mi przed uchem

Autorze, za ironię mogę nawet przeprosić


Dziekuję voytek puk puk przeprosin nie przyjmuję
bo nie ma takiej potrzeby.

Pozdrówka

Dziękuję lech nieduziak

Znowu stawiasz poprzeczkę ale postaram się.
Chociaż jestem jak piszę to nie liczę ale warto na to popatrzeć

Pozdrówka

Twój wiersz płynie w słowach pięknych
jak fajna muza. Tak mało a tak dużo.
Oddycha przestrzenią

Pozdrówka

...............................................................................................................................
lech nieduziak dziękuję za odwiedziny.
Zmieniłam pierwszą frazę. Właściwie to miał być wstęp do następnego " wiersza"
- "zbyt duży natłok myśli"
- "brak powtarzających się strof "
Nie wymagaj ode mnie za dużo bo jestem laikiem ale słucham słucham i jestem
happy że mogę dostać dobre słowo od Ciebie.

mike17
Dziękuję za odwiedziny

Jacek Londyn
Dzięki Jacek Londyn że wpadłeś

Pozdrówka

Daj ziarenko rozsypię w ziemię
wyrośnie piękne drzewo dąb tak.
Takie marzenia jakie słowa


Pozdrówka

Jesienny uwypukliłeś to co ja nie widzę i to jest piękne
Że żółte że nóż się otwiera potocznie zbyt?

Jednak tutaj się nie zgodzę- zmora no nie!

Ja to zjadam ziarenko słonecznika z małą czarną i jest ok.
Chociaż potrafię pałaszować namiętnie
jeszcze zwłaszcza jak są przyprażone.

Pozdrawiam

Jacek Londyn

Tak nudy na pudy i złoto też na pudy już nie wiem co lepsze. Gdyby tak nuda była na wagę złota to biorę kilogram tak na wszelki wypadek. Kiedyś się przyda w ekstremalnych sytuacjach.
Co do dolarka to nieświadoma użyłam tego określenia bo zielony to zielony a tu nagle okazuje się że jest ! To nowość. Określają go "niebieski dolarek" niedawno wprowadzony.

Tu cytat z
http:// źródło biznes. onet.pl
"Nowy banknot 100 USD posiada dwa nowe zabezpieczenia: niebieską wstęgę w technologii 3D z wizerunkiem dzwonków i liczbami "100" oraz zmieniający kolory dzwonek w kałamarzu. Nowe zabezpieczenia oraz pozostałe cechy, które pozostały po poprzednim wzorze, takie jak znak wodny, dają możliwość łatwego wzrokowego sprawdzenia autentyczności nowego banknotu 100 USD" źródło biznes. onet.pl

Co do wody. W postaci naturalnej jest przeźroczysta. Oko widzi na niebiesko pod wpływem światła. Na dłoni jest bez koloru. Do słońca świeci kolorem niebieskim w rzece w morzu niedaleko Tomaszowa Maz. czasami też na zielono jak rozrastają się glony.


Może być i różowa w wannie

Pozdrówka

Dziękuję mike17 że się spodobało.
Tak prosto piszę chociaż tu i ówdzie krążę
w metaforach życia
Nie neguję również że może za chwilę to jest nieprzewidywalne
"metafor-potworków" będę używać nad wyraz
Póki co czuję prostotę, ale nic nie wiadomo
co może się wydarzyć za chwilkę.

Pozdrówka