Dzięki za miłe słowa :-)

Bardzo dziękuję, za uwagi i komentarze. Szczególnie te krytyczne. Nie aspiruję do zawodowca a to opowiadanie jest dość stare. Powoli, chronologicznie wrzucam różne rzeczy. Niebawem będą coraz bardzie świeże i co raz bardziej bliższe rzeczywistości :-)

Marku,
jeszcze się taki nie urodził ... itd. :-)

Dzięki za dobre słowo i dodatkowe pół punktu :-)

Dziękuję wszystkim za uwagi i pomoc
Mój warsztat pozostawia wiele do życzenia, jednak staram się go szlifować w wolnych chwilach.
Postaram się niebawem uwzględnić Wasze uwagi.

Dzięki za miłe słowa. Nie jestem zawodowcem a i interpunkcja to moja słaba strona ale gdy mam pomysł i chwilę czasu przelewam myśli na papier. Stanowczo nie traktuję tego jako "dzieło" a jedynie jako zapis rzeczywistości i emocji.

Bo nie ma o co pytać ... ja się pisze to z duszy ale trzeba brać pod uwagę formę . To że ja coś czuję i kojarzę ... nie znaczy że ktokolwiek kojarzy jak ja. Czasem trzeba spłycić aby dotrzeć ... :-)

chyba się zgubiłem ... czekałem ...czekałem ... na WYNIK i się niedoczekałem ... a to gorzej niż nietrafiona puenta

Temat ok. Spojrzenie ok. Tylko forma ... Dal mnie zbyt pretensjonalna a najbardziej ukłuł mnie pędzelek i słowo znowu ... bardziej by grało "znów" ... oczywiście to moje subiektywne uczucia ... jednak ja czuję nie wiem :-)

Ja go nie wyróżniłem
Konwencja wiersza specjalnie jest taka a nie inna ze względu na temat i bohatera
To fakt, że gdy się liczy to ilość sylab się nie zgadza, jednak gdy się śpiewa to już inna bajka

może jako tekst piosnki dało by się to jakoś przemycić. Choć jakoś tak od razu przypomniałami się ludowa zaśpiewka z Kaszub,która mogła by robić za plagiat tego tekstu

Nie będę się bawił w premiera i przepraszał za to, że mam mamę ani za to, że zamieszczam ...
Swoją drogę cenię konstruktywną krytykę

Grzesiuk, Waligórski i wielu w tym klimacie. Może się nie podobać i to zrozumiałe ale to nie znaczy, że od razu trzeba kpić ...
pozdrawiam

Poprawiłem literówki. Te które znalazłem i lekko przestylizowałem

Witaj Boski Mironie :-)
Jestem Ci niezmiernie wdzięczny z konstruktywną krytykę i miłe słowo. Jest to szczególnie dla mnie cenne mając na uwadze Twoją niepowtarzalną twórczość na niwie poezji i prozy.
Solennie obiecuję, iż jutro wczesnym rankiem zakupie najnowszą składankę disco polo celem "podciągnięcia" warsztatu.
Miłego wieczoru