Ostatnie komentarze slonecznywers
Bosski to najpiekniejszy Twój o miłości na pograniczu erotyku, ileż tu uczucia i jak to subtelnie podałeś, gratuluję spełniłeś moje zapotrzebowanie na wiersz inny od klamer.
Ja dziękuję a pewnie
ona jest zachwycona dedykacją
pozdrawiam czekam. J
Bosski smutno tu u Ciebie a przecież Ty przyzwyczaiłeś nas do wierszy pełnych uczuć. Lecz pomomimo tego smutku ukryte jest piękno, wiersz drga, jest jak bicie chorego serca tak to odczytuję.
Pozdrawiam i czekam na Was. J.
dla mnie został tylko taniec słowny, fantastycznie połączony erotyk z rzeczywistością, może dlatego poplą-
jak zawsze emocje dotykają czytelnika. Jak zawsze kapitalnie. Pozdrawiam, zabierając sobie:
sen przynoszę ci w dłoniach śpisz
zbieram ostrożnie twoje oddechy
maki delikatne tulipany dumne
Putain mais vous avez donné une partie des émotions! Magnifiquement!
Jestem zaskoczona tym tekstem i przestawiłam sobie płeć
coś mi się wydaje, że tu o to chodziło ? ale Bosski tak myśleć Ci nawet nie wolno.
Tekst moim zdaniem do wyróżnienia. Pozdrawiam. J.
Tak Wiolin ma rację Twoje wiersze stają się tu klasyką i nie ma w tym zbytniej przesady, mnie w zasadzie nic nie razi ale może w przypadku soli Zygfryd ma rację pomyśli a wiem, że pomyślisz
następny kapitlny wiersz pełen emocji, drapie pod skórą. Pozdrawiam i czekam na Was
J.
a u mnie wychodzi
monotematycznie bo co ja mogę powiedzieć? jest super, jest po prostu bossko i tyle. To sobie zabieram
wczoraj się kurczy
opanowując umiejętność
bycia nieważnym
trzyma nas jeszcze chwila
która pieściła nasze oczy
A chwila niech trwa wiecznie. Pozdrawiam. J.
przeczytałam i zrozumiałam jaka jest bosska różnica w wierszach.
Ale tłumaczę to sobie debiutem, życząc wiele dobrego na peozyjnej drodze życia, wiele wspaniałych wierszy.
A jeżeli zwiastuje to autentyczną tragedię? no własnie i tu trzeba zrozumieć tragedię nie tylko swoją. U Ciebie skupiłam się na rozgoryczeniu, bólu i tęsknocie. Pozdrawiam serdecznie.
no nie, ja odbieram wiersz inaczej, i nie dlatego, że bosski jest moim ulubionym poetą, bo nawet gdyby nie to wiersz ma w tej krótkiej formie wiele do powiedzenia, traktuje o peelu który staje jakby na końcu drogi, jakby przekazywał czy zdąży jeszcze coś powiedzieć, bo powiedział wiele i czas (nawet ) żegnać się z poezją, to wiersz o odejściu tylko trzeba się w niego wczuć.
Bosski dla mnie bardzo wartościowy ale bardzo smutny, wróc do poprzedniego cyklu
J.
witam Julando, zobaczyłam Cię wiesz gdzie? na balkonie z piórem w ręku, jeśli masz balkon, a może na tarasie, w każdym bądź razie nie jest to najważniejsze bo tu o słowa chodzi, a za ich pomcą przekazanie tego co widzi poeta wokół i w sobie, jest tu i miasto i wspomnienia które miasto zagłusza, czy tak? Pięknie przekazałaś i wiernie bo to się widzi, a często będać w kraju czuję to co Ty. Pozdrawiam cieplusio.
dopełnia się przemiana w dłoniach drży cisza
zaciemniało otwórz dla mnie światło
zaczęłam od tego bo to wlazło w moje serce i przepraszam ale tak mi w głowie powstało
dopełnia się przemiana w dłoniach drży cisza
zaciemniało otwórz dla mnie światło
odmieńmy to co nieodwracalne
idźmy dalej pod wiatr tam
gdzie wiatrak rozkłada ramiona
i niech to będzie moim komentarzem, dobrze? Pozdrawiam niebem z Macon. J.
Prawdę napisał mike17 to poezja nie z tego świata, Bosski jesteś dla mnie mistrzem i tak praktycznie niedocenionym /bo może nie chcesz/ ale to prawda, władasz językiem jak wytrawny fechmistrz zaskakujesz precyzją uderzenia w czytelnika metaforami, u Ciebie emocje nie mają półtonów one wibrują, drgają wewnątrz kiedy się czyta. Pięknie bo nie pasuje inne słow. zachwycona idę dalej mając w głowie pointę
Pozdrawiam ciepło, J.
mogę już nadrabiać zalgłości, jakież to małe a tak bogate treścią
potrafisz zminimalizować ale nie emocje, jestem jak zawsze pod wrażęniem, pozdrawiam serdecznie. J.
wchodząc na PP zawsze zaczynam od Ciebie, dlaczego? to Ty znasz odpowiedź na to pytanie
Twoje wiersze uzależniają, są jak narkotyk, jeden przeczytany nie wystarcza. Działają jak wulkan rozsadzają emocjami, koją duszę subtelnością, metafory jak zauważył Wierszokleta czeroane z życia, no pięknie bo jak zauważył Wiolin nie ma odpowiedniego słowa poza piękne. Pozdrawiam serdecznie Poeto Dusz. J.
Zamglenia-omdlenia, Bosski co Ty z Nami wyprawiasz, jak Ty się tu zachowujesz
, doprowadzasz do swoimi wierszami do stanów wrzenia, gdzie sięga Twoje apogeum tworzenia, Twoje wiersze są tak subtelne tak emocjonalne, dotykają wnętrza gdzie każdy nerw drga każdym słowem, wiesz jestem dumna, że będę mogła Cię gościć, zrobimy sobie wieczór poetycki, chcesz? dziękuję za chwile wzruszeń.
magnifiquement, divinement, miraculeusementPozdrawiam. J.
ja jak Julanda nieprfesjonalnie, bo jak można inaczej wyrazić zachwyt? Bosski przerastasz moje wyobrażenie o pisaniu, o tym jak można pięknie pisać o miłości. Dobierasz słowa jak perły z dna oceanu, nawlekasz i pokazujesz piękny naszyjnik, a te perły mają odcienie bosskości. Bravo i pisz a ja nie ustanę w czytaniu. Pozdrawiam. J.