ja wciąż nie potrafię zrozumieć dlaczego używane są anglosaskie imiona. Przecież to totalnie wybija z rytmu czytania. I w ogóle tu nie chodzi o patriotyzm, ale przecież to czuć, że to nie jest Twój świat, Mike.

@skroplami

Serdecznie Cię witam, i miło mi znowu czytać jak obszernie komentujesz tekst. Jesteś bardzo bliski ukucia tego momentu, który towarzyszy mi przy pisaniu opowiadań.



Że co, przepraszam? Jakie morderstwo, jakiego człowieka? Że zatyka, jasne, bo to ciężki temat, ale aborcja nie ma nic wspólnego z morderstwem. Ma dużo wspólnego z człowiekiem, później. Kiedy płód się przekształci. Jednak w chwili zabiegu jest po prostu przerwaniem ciąży, jak antykoncepcja, jak pozbycie się płodu.

@wolnyduch

Dzięki za wpadnięcie!

@Darcon

Bardzo dziękuję za polecanie, i miłe słowo. Pozdrawiam również.

Trochę patetyczne, ale kunszt i umiejętności są. Dobre opko!

@skroplami

dziękuję chłopie! Dużo dobrych słów, nie zasłużyłem, chyba! A co do Iwana, na pewno sprawdzę. Dzięki! Z tym noblem to nie przeginaj, to w dalszym ciągu portal dla niespełnionych pisarzy.

@k.i.r.o

dziękuję. Staram się pisać tak ja mówię, nie pochodzę z dobrego domu, nie jestem wyedukowanym adeptem prozy. Nienaturalne byłoby nieużywanie przeze mnie kurew. A, no i płytkie wydają mi się utwory wynaturzone, pisane językiem iście literackim, daleko odbiegające od naszej codzienności.

@wolnyduch

Dzięki za odwiedziny i miłe słowo.

@Darcon



To chyba punkt, który próbuję złapać, esencja, która sprawia, że ciągle chce mi się pisać. Opisać rzeczy zwykłe, normalne, brzydkie, wulgarne, w niezwykły sposób. Dzięki za komentarz i miłe słowo.

Dzięki za odwiedziny i o wypunktowanie słabych stron tekstu. Pozdrawiam wszystkich!

Powyższe zdania perełki. Tekst bardzo matematyczny, poprawny. Przydałoby mu się trochę szaleństwa, acz świetnie się to czyta.

@skroplami

złociutki, problem z piciem nie polega na tym, że ustawiasz sobie datę, i od niej nie pijesz, bo tak chcesz, bo tak się założyłeś z kumplem. Rzucenie szlugów to pstryk. Choć sam palę. Żeby rzucić chlanie, trzeba się całego świata w okół, oraz rzeczywistości nauczyć. Najłatwiejsze w rzuceniu picia jest rzucenie picia. Dopiero potem się rodzisz.

Dobrze, że wpadłeś!

@Wiktor Orzeł

dzięki! Lubię szczegóły, szczególiki, to bardzo obrazuje prozę. Mówię tutaj głównie o książkach, które czytam. A, że czytam, to i sam staram się przemycać nieco.

@JOLA S.

U got it!

Dzięki za odwiedziny!

Lubię czytać, bo lubię wyłapywać pojedyncze zdania, które zostają ze mną na dłużej. Te dwa mi się podobały.

Całość czyta się jak wiersz. Fajne. Sprawnie napisane, ale to wiesz.

pozdrawiam, stawitzky.

Kazjuno

Totalnie nie odczytałeś. Mój bohater gubi się w takich miejscach - bo przecież ''ta noc mu się po prostu przydarzyła''. Dziury w skarpetkach, co parę zdań podkreślenie jak bardzo nie pasuje i nie chce dołączyć prymitywnego high life'u. Odebrałeś opowiadanie totalnie na opak, ale może zbyt słabo podkreśliłem niesmak.

Ja, niestety, również zamówiłem książkę i hajs poszedł się, ekhm.

A opowiadanie fajne, lubię kanjpiany tok rozumowania - zaraz po moich, najlepsze opko na portalu.

Pozdrawiam serdecznie.