opowieść jak opowieść - z przesłaniem, że nawet ginekolodzy nie potrafią uchronić się przed ciążą

moim zdaniem z tekstu nie wynika, że sęk chciałby wrócić do stołka;

w każdym razie, żeby wiedzieć że w domu najlepiej, trzeba zwiedzić także inne miejsca

oryginalnie napisany i ciekawy tekst;

jest taka teoria, że w miarę upływu czasu życia ludzie tracą umiejętność zaprzyjaźniania się (zbyt wiele doświadczeń i zranień powoduje, że - na wszelki wypadek - wycofują się)

piękny i wzruszający romans

i ciekawa refleksja, czy można się spotkać realnego człowieka w nierealnym, stworzonym przez wyobraźnie, świecie?

ja zapewnie się nie znam, ale moim zdaniem:
tekst ala blogowski wcale nie jest gorszy od opowiadania z narratorem

wypowiadanie się w pierwszej osobie brzmi bardziej wiarygodnie, jest bardziej przekonujące niż w trzeciej

czy literatura z natury swej koniecznie musi być skierowana do wyrafinowanego ęą czytelnika?

tekst napisany ciekawie, ale zupełnie o niczym (czyli moje przeciwieństwo)

moim zdaniem tekst nie jest banalny

ja wierzę w spiskową teorię dziejów; dlatego zawsze myślałam, że producenci specjalnie dobierają części i materiały tak, aby po okresie gwarancyjnym produkty się psuły; wtedy konsument zmuszony jest kupić nowy produkt

emocji jest właśnie odpowiednia ilość; w końcu felietony czyta się tylko raz

mnie się nie podoba treść, a przecinków nigdy nie liczę


2.6.4. Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.

Tutaj, poza przecinkami są jeszcze słowa, co konkretnie Ci się nie podoba, poza treścią? A może przestałaś czytać po jednym zdaniu, wtedy nie oceniaj.

Przypis - E.

bez przesady - chyba nie doceniasz mojej fantazji w wulgaryźmie - spokojnie mogłam wlepić dużo więcej

no cóż - z tym grzaniem miejsca - być może, gabstone, masz rację

odnośnie inteligencji - cóż - raczej głupcy nie mają wątpliwości;

a odnośnie śmiania się "jak głupi do sera" - wypowiedział się bury_wilk

nie wszyscy czytelnicy komentują - uwaga końcowa

niesamowite jak można operować słowem

fajny tekst, z którego wynika, że narratorowi Kreta jakoś źle się kojarzy

bardzo ładnie napisane
taki sen ala proroczy

a przesłania
1 że można nie zdawać sobie sprawy, że popełnia się złe uczynki
2 że bohater ma szansę na poprawę

jak zwykle niesamowicie wspaniały wiersz

- dlatego ja zaprzestałam pisania wierszy -

zabawne i oryginalne, nikt nie napisał niczego podobnego