Profil użytkownika
Urbi

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 02.10.2012 16:33
  • 03.10.2017 18:59
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 8
  • 0
  • 59
  • 3 razy
  • 0
  • 0
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Urbi
Jolu, aż się zarumieniłam. Bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa. Jeśli tekst zostanie dobrze przyjęty, to czemu nie kontynuować tego niecnego procederu? :)
Jestem wdzięczna, że poświęciłaś swój czas na przeczytanie opowiadania i zostawienie komentarza. Pozdrawiam ciepło.
Próżne żale · 20.04.2017 17:56 · Czytaj całość
Mike, Wasinko, made_a, dziękuję za odwiedziny. Co do poprawek - prócz widocznej literówki i przecinka, dzięki wielkie za wskazanie, większość to kwestia gustu i upodobań. Wspominasz o szyku zdania, mnie bardziej pasuje właśnie taki. Ta miniaturka jest mi bliska i trochę się już "uleżała", tym bardziej trudno mi w niej grzebać.
Made_a, za ten podskórny dreszcz jestem Ci wdzięczna, dobrze wiedzieć, że ten kawałek jeszcze "chwyta".
Pozdrawiam.
Nieobecność · 18.04.2014 13:21 · Czytaj całość
pablo, nie trzeba być osobą w podeszłym wieku, by utknąć wśród obowiązków i rzeczy, w czterech ścianach, które zaczynają żyć własnym życiem z chwilą, gdy ich "więzień" przestaje żyć swoim. Ile jest takich "kur domowych"? Miałam wrażenie, że tak właśnie mogą się czuć.
Dzięki za odwiedziny, dobre słowo, pochylenie się nad tą kwestią.
Pozdrawiam.
Nieobecność · 07.04.2014 15:06 · Czytaj całość
Dziękuję blaszko. Dobrze słyszeć, że mądry, pomysłowy. Kiedy wracam po długim czasie, rzeczywiście wydaje się kanciasto.
Nieobecność · 04.04.2014 10:51 · Czytaj całość
Miniaturka ma już jakieś trzy lata. Być może byłam wtedy kimś innym, lubowałam się w długich, powykręcanych zdaniach, dziwnych konceptach. Jak pamiętam, chyba w ogóle nad nim nie pracowałam, jeśli się zastanowiłam, to nad ostatnim zdaniem.
Dzięki blaszko za opinię. Nie jest tak kolorowo jak mi się wydawało. Ot, mam sentyment do tego kawałka.
Nieobecność · 04.04.2014 10:02 · Czytaj całość
Podpisuję się pod powyższymi komentarzami (dosłownie i w przenośni). Miniatura musi mieć sens, musi chwytać czytelnika. Dopracuj ją.
Pozdrawiam.
Intermezzo · 03.04.2014 12:50 · Czytaj całość
Chyba aż za bardzo wnikliwe:p Nie każdy takie lubi.
Dzięki za odwiedziny i upodobanie.
Bladość cienia · 03.04.2014 12:44 · Czytaj całość
Trzymasz wysoki poziom. Kolejny zabawny kawałek o Marcelu wychwalany przez wszystkich. I słusznie. Nie chce się wierzyć, że od niedawna, jak czytam w komentarzu powyżej, zajmujesz się prozą. Gratuluję talentu.
Urocze, melancholijne opowiadanie. Jest w nim magia, nierealność, jakaś senność. Taniec czasu ukazany pięknie, subtelnie, opisy domu, mamy, babci powodują przypływ nostalgii. Zazdroszczę pomysłu i wykonania. Było kilka wpadek stylistycznych, nawet literówek, ale to tylko drobne rysy na tym poruszającym obrazku i pewnie ktoś bieglejszy w rzemiośle je wyliczy. Bardzo mi się podobało.
Po lekturze, pobieżnie przejrzałam komentarze. Jedni się zachwycali, inni nie. Piszesz świetnie, ale akurat to dzieło nie zaliczę do Twoich najlepszych. Początek dłużył się, sentymentalna historia niespełnienia miłosno-erotycznego psychiatry w średnim wieku mnie nie przekonała. Zdania zbyt rozbudowane, przegadane. Nic też nie zapowiadało tego, co zdarzy się potem. Ni stąd, ni zowąd nabył obraz, stał się współczesnym Dorianem, hasał po obrzeżach miasta z kuśką na wierzchu, doprowadzając obce kobiety do ekstazy. Na koniec wpadł pod pociąg, bo los stanął mu na drodze... No, ale mu stanął ;) Mnie, wybacz, nic nie stanęło :p
Pozdrawiam serdecznie.
Fatalny obraz · 25.03.2014 16:24 · Czytaj całość
Kolejny wstrząsający tekst, uff, robi się duszno ;) Ale ten jest oprócz tego bardzo dobrze wyważony, skrojony, wystylizowany. Szacun, Panie Majster.
Mamusia · 25.03.2014 15:33 · Czytaj całość
W przeciwieństwie do morfiny, mnie ten tekst nie zauroczył. Rzeczywiście jest dziecinny i bajkowaty - z tym się zgodzę, powtórzenia są irytujące, jakby brakowało Ci słów. Rada wędrowca jest bardzo naiwna i, jak widać, jej efekt okazał się tragiczny. Taka refleksja pozostaje - nie ucz drugich, skoro sam głupiś.
Celowa stylizacja językowa rzeczywiście powala na kolana. Czesio - menel pierwsza klasa. Uśmiałam się. Świetny tekst, for sior.
Ukłony, coraz niższe.
Jak już ktoś napisał, nie da się podejść do tego tekstu z marszu i czytać jak każdy inny. Nie mogłam się nadziwić ile tu bólu, prawdy psychologicznej, brudu, przed którym ostrzegasz. Tylko tytuł mi się nie podoba i to zakończenie - czy bohater, dorosły facet z zadrą w sercu, potrafi konfrontować swoje wybory i postepowanie, cały sens swojego istnienia, jedynie z matką, jej zdaniem, jej wyobrażeniem o synu? Końcówka wyszła przez to strasznie sentymentalnie.
Styl masz jednak wyśmienity. Rozważania, uzasadnienia, metafory - wciągające. Migawki z życia bardzo poruszające. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Dzięki za wskazanie tego tekstu, zdecydowanie warto było zajrzeć i przeczytać. Koniecznie muszę zapoznać się z pozostałymi dziełami Twojego autorstwa.
Pozdrawiam.
Najdroższa mamo · 21.03.2014 15:24 · Czytaj całość
O cholera! Wybacz, prócz tego, brak mi słów.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty