Profil użytkownika
Wiolin

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • inowroclaw
  • 05.07.1961
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 02.12.2008 17:00
  • 28.11.2023 17:15
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 1,018
  • 0
  • 4,711
  • 150 razy
  • 49
  • 1
  • 0
  • 202
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Wiolin
Witaj Florianie.

Znów jak zwykle u Ciebie filozoficznie. To co było zapewne nie będzie, to co nasze być może już nie...Coraz bardziej wystrychnięci na dudka, wierzymy w coraz mniej...
Jak zwykle jest się nad czym zatrzymać. Pozdrawiam.
Pisani rozłącznie · 13.09.2022 10:01 · Czytaj całość
Witaj Katarzyno.

Nadal masz bardzo pojemne wiersze...Można z nich wiele albo nic...Trudno uczepić się w nich jakiegoś konkretu, bo rozciągnięte są na wiele ścieżek bez jednej drogi. Wiem że można by to inaczej, ale jeśli tak musisz to niech tak zostanie. Pozdrawiam.
komuś w potrzebie · 13.09.2022 09:48 · Czytaj całość
Witaj Zolu.

Właściwie pokazałaś w tym wierszu dwie śmierci. Nie wiadomo tylko która z nich większa.
Obie miały dla peela ogromne znaczenie. Tę ostatnią za chwilę zobaczymy z szyldem" nie dotykać "...Zapną nas kolejnym murem, w kolejnej warstwie niemocy. Obejdziemy życie jak nocny stróż swój chroniony dobytek by kolejny raz odejść z niczym donikąd.
Piszesz Zolu że już nie piszesz...Widzisz, zachodzi kolejne piękne słońce, które dawało tyle niesamowitych wrażeń. Zachody, któż nie umiałby ich podziwiać. Pewnie nigdy nie dowiedziałabyś się że poeci pp, wraz ze mną piszącym, stawialiśmy Twoje wiersze, te z duszą ponad Miladorowe, sterylnie czyste, równie piękne, ale jednak pozbawione tego co można było znaleźć w Twoich wierszach. To do Twoich wierszy udało mi się ułożyć najpiękniejszą muzykę...To Twoje wiersze miały zawsze puls wyczuwalny przez wrażliwców... To Twoje wiersze dawały poczucie bycia w lepszym świecie, ale i były też te bardzo realistyczne, które powodowały kręcącą się łzę w oku... Odchodzi kolejny poeta w rozmiarze ideału. Pozdrawiam. Dziękuję że byłaś. Że mogłem poznać i zaśpiewać w Twojej obecności.
Wszystko pasuje · 13.09.2022 08:54 · Czytaj całość
Witaj Katarzyno.

To jest dobry wiersz...co prawda, tak jak w większości wierszy, w każdym leje się krew, ale ten ma potencjał....Z powodzeniem ten fragment ze słowami w których leje się krew, można opuścić. Moim zdaniem można też trochę z tego wiersza ubrać...

fotografia -
rozebrane do naga wspomnienie
na niej mam tylko źle skrojoną ciszę
ból jest zbyt święty
abym mogła ją zapomnieć

kiedy pan bóg zgasi nocną lampkę
pobudźmy milczenie do krzyku
tak uroczystego że aż obrazi codzienność
oczyści z rdzy

zanim wybije ta godzina
zmysły ukryją się w samotni
wyczerpią pokłady człowieczeństwa
nauczymy się błagać życie o czas

uwolnią od pamięci proszącej
o zakazany owoc

Można tak jak wyżej, i tak jak wyżej tego wyżej...pozdrawiam.
dojrzały owoc · 06.04.2022 13:56 · Czytaj całość
tulipanowka.

Czy naprawdę nie razi Ciebie zaczynając od pierwszego wersu, tenże zapis?

niepoczytalność
chciałbyś mi wmówić

Poprawność nakazuje;

chciałbyś mi wmówić
niepoczytalność

Ten, poniżej jest podobnym do tego wyżej...

tylko Ty po­zo­sta­łeś bry­lan­tem
oszli­fo­wa­nym cu­dow­nie
z bły­ska­mi świetl­ny­mi
dro­go­cen­nym
któ­re­go chcę się po­dzi­wiać

Moim zdaniem powinno być;

tylko ty pozostałeś
oszlifowanym cudnie brylantem
ze świetlnymi błyskami
drogocennym
którego chcę podziwiać

lub

drogocennym
którego chce się podziwiać

To tyle względem poprawności ale jako że wolisz zawsze mieć jakieś "ale' zapewne i ta wskazówka niczego nie zmieni i będziesz uważać że poprawnie napisany wiersz, nie będzie Twoim wierszem, tylko jego klonem. Nawiasem mówiąc, gratuluję tak obszernego w absurd poglądu.
byłam kim jestem · 06.04.2022 13:18 · Czytaj całość
Witaj Domofonie.

Zrobił na mnie wrażenie....W kilku słowach tyle o kobiecie. Świetny. Pozdrawiam.
kobieta w kapeluszu · 06.04.2022 12:34 · Czytaj całość
Tulipanowka.

fizyczny ból
napędza ból istnienia

cierpienie ciała
włącza powiadomienia
rychłego końca
zapaści w niebycie
zniknięcia

moje atomy wchłoną cmentarne pokrzywy
więc piszę że byłam tu -
że nie chciałam istnieć po nic

jeszcze słoniowi dorysuję trąbę
ustawioną do góry
na szczęście
zawołam do Boga o życie wieczne

naskrobię wniosek do kosmitów o ratunek
lub
naskrobię wniosek o ratunek dla kosmitów
choruję · 04.04.2022 20:07 · Czytaj całość
Valerio.

Pierwsze 3 wersy, świetne. Puenta już niekoniecznie...

moje oczy widzą magię ciebie w obiektywie

lub już bardzo przewrotnie:

jak kiełek pozwalam
mojemu ciału objąć się
ciepłym światłem
moje oczy widzą magię

tobie w obiektywie

wtedy puenta nawiązywałaby do kiełka...
Pozdrawiam.
Uziemiona · 04.04.2022 19:49 · Czytaj całość
Witaj Katarzyno.

Co prawda jest w tym wierszu jakiś niepokój, którym bardzo często się posługujesz, ale jakże łagodny i inny od tamtych, w pierwszych Twoich wierszach. Poza tym to bardzo dobrze skrojony i pojemny wiersz. Pozdrawiam.
butelka z listem · 04.04.2022 19:27 · Czytaj całość
Witaj Kamyczku.

Rzeczywiście, musiałbym nad tą propozycją pomyśleć. Najgorsze że musiałbym o tym porozmawiać z veną, a ona ostatnio mnie nie słucha. Pozdrawiam.
nie po drodze · 04.04.2022 19:06 · Czytaj całość
Tulipanowka.

Tak naprawdę zrobiłem tylko szlif wiersza, bez większych przeróbek, aby wiersz pozostał zgodny z założeniem twórcy, więc nie rozumiem stwierdzenia o daleko idących poprawkach. Zawsze ponad moje widzimisię stawiam na poprawnie napisany, zapisany wiersz, bo to daje przepustkę do dalszego jego losu. Wiedz ze większość piszących to tym samym bardzo wytrawni i mający ogromną wiedzę czytelnicy. W moim przypadku, kiedy czytam wiersz z tyloma inwersjami lub innymi takimi, po prostu omijam go. Nie wszystkich bawi zabawa w poprawianie cudzego, czego zresztą brakuje mi ostatnimi czasy na portalu, bo to tak naprawdę uczenie się poprawnego pisania, ale jeżeli tak bardzo przywiązana jesteś do czegoś co jest w Twoim mniemaniu niezmienne, to znaczy że już jesteś na dobrej drodze do bycia narcyzem...
Przy wpisywaniu wiersza, żeby uniknąć zbyt dużych odstępów między wersami, naciskasz na klawiaturze Ctrl, z jednoczesnym nakierowaniu myszki na" usuń nadmiar akapitów" wtedy robisz klik i wiersz staje się właściwym.
Pozdrawiam.
mur · 04.04.2022 19:00 · Czytaj całość
Witaj Isztad.

Bardzo dobry wiersz...Tym drzewem można tak naprawdę obarczyć wszystko. Myślę tu o kobiecie która gdzieś zadziała się między nim a nią. To drzewo to jakiś kolec który psuje komfort związku.
Pozdrawiam.
drzewo · 03.04.2022 14:23 · Czytaj całość
Witaj Tulipanowka.

Bardzo smutny wiersz. W zawiedzonym człowieku ból po niezrozumieniu, po niemiłości drugiej osoby pozostaje bardzo długo. Najbardziej bolesne pozostają chwile pustych poświęceń.
Wiersz jednak do poprawki z wielu względów...

próbowałam kruszyć beton własną czaszką
zlepione krwią strąki
kreśliły czerwone smugi
lecz pełzające po ścianie łzy
zlepiały tylko cementowy pył
i powietrzny kurz

piszesz że stać mnie na więcej
a ja wiem że to na prędce sklecona wymówka

wyskrobałam dziecko
porzuciłam chorego rodzica
wyrzuciłam psa
żeby podarować tobie mój czas
bardzo wiele czasu

nawet tego nie zauważyłeś

twoja chęć spragniona towarzystwa innych kobiet
wciąż prosiła o więcej
świat zawsze mierzyłeś swoją miarą
a mnie ledwo stać było
by zbudzić się ze snu

zauważyć betonowy mur

Przynajmniej jest zapisany poprawnie. Reszta i tak zależy od Ciebie. Pozdrawiam.
mur · 03.04.2022 13:58 · Czytaj całość
Witaj Domofonie.

Zmysłowy. Męska wyobraźnia dopełnia i tak pełnej w obrazy treści. Pozdrawiam.
beautiful night · 03.04.2022 13:27 · Czytaj całość
Witaj Florianie.

Wygnieździłeś mnie na dobre....Ludzie patrzą już na świat z nadzieją że przecież jesteśmy tak mądrzy, dobrzy, że potrafimy tak wiele wraz z tym że nasza mądrość sięga samych gwiazd więc odeszli, uśpili, wydawałoby się że zgubili na drodze ewolucji, chęć zabijania, ale widać jednak pozornie. To że chcemy być lepsi, nie znaczy że nie potrafimy zabijać, nawet w 21 wieku....
Kolejny świetny wiersz. Pozdrawiam.
Gniazdo noclegowe · 03.04.2022 13:14 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ivonna
16/05/2024 02:49
Zaciekawił mnie Kaziu los więźnia szukającego pracy,… »
ivonna
16/05/2024 01:21
Halo, halo Kaziu! Jakie sorry, nie masz przecież za co, ani… »
Kazjuno
15/05/2024 22:48
Chochliki bywają wredne, ale masz rację, może podpowiedź… »
Zbigniew Szczypek
15/05/2024 22:02
Lazy W sumie to miniatura i nie należy po takim, krótkim… »
ivonna
15/05/2024 17:56
No cóż, bo "Wie pan co?" Panie Kaziu ;) W dniu… »
Yaro
15/05/2024 12:13
Michał witam Cię! Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam… »
Kazjuno
15/05/2024 08:32
Należy Ci się Ivonno duża pochwała za wygenerowanie komizmu… »
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ajw
14/05/2024 15:13
Ależ nie potrzeba żadnego odwdzięczania się. Jestem tu co… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 21:38
  • Najgorsze co może być, jeśli chodzi o komentarze, jeśli zostają tylko grupy tzw. "wzajemnej adoracji", z komentarzami schematycznymi i w zasadzie nic nie wnoszącymi do twórczości. Nie chciałbym tego.
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 20:30
  • Kaziu, my to wiemy, że to czasem działa na zasadzie "łańcuszka szczęścia" ale denerwuje, gdy ktoś go "przerywa", w tedy wraca cisza i "bezkomentarz" opanowuje znowu kolejną falą
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 14:01
  • Piszcie, publikujcie i twórzcie komentarze!
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 13:58
  • Aż chce się pisać i publikować w PP. Toż to przedsionek do książkowych wydawnictw!
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
Ostatnio widziani
Gości online:60
Najnowszy:Ewa Zdunek