Ostatnie komentarze wodniczka
Podoba mi się.
Jest w tym coś co przykuwa uwagę.
Płynnie i lekko się czyta.
Pozdrawiam
przyszycguzik
To moze i dobrze że nie odnajdujesz się w tej przestrzeni. Jesteś szczęśliwy i widzisz życie inaczej.
. Znajdujesz inne przestrzenie. Bardziej kolorowe. Bez odpowiedzu. Z dużą ilością pytań
.
Dziękuję za miłą rozmowę
Życie jest jak drzewo które rozkwita. Przeplata barwami pór roku, powoli gubi liście. Jak człowiek gubi lata.Nigdy nie umrze- jak człowiek póki się nie narodzi.
Dzien też zaczyna się porankiem a umiera gdy przychodzi wieczor. Zawsze spełni obietnicę śmierci. Człowiekteż ostatnie kroki kieruje do łóżka gdy idzie spać i na ogół na starość dużo nie chodzi tylko leży.
Potem są nam już niepotrzebne nowe dni gdy umieramy. Widzimy jedynie zabarwienia wspomnieniami. Żyjemy starymi chwilami które zabarwiają te nowe gdy już mało możemy.
Jesteśmy na granicy.
Życie daje wtedy odpowiedzi zamiast pytań. Czasami nie chcemy ich znać. Czasami odpowiedzi są za trudne. Lepiej odejść nieświadomym. Myślimy i chcemy myśleć że jeszcze nie pora.
Masz bardzo fajny styl pisania.
Podobają mi się metafory.
Ciekawie je stosujesz.
Pozdrawiam
Bardzo ładny i oryginalny wiersz.
Podoba mi się.
Bajki chrapały na parapecie cudne.
Witaj przyszycguzik.
Dziękuję za odwiedziny i opinię.
Możliwe że za dużo w jednym.
Pozdrawiam
Witaj Afrodyto.
Cieszę się, że się podoba. Dziękuję za odwiedzinki.
Pozdrawiam.
Witaj.
Bardzo ciekawa przestrzeń literacka.
Podoba mi się. Jest napisany delikatnym językiem. To na duży plus.
Pozdrawiam.
Witaj Wiolinie.
Jak dla mnie piękny wiersz. Ciekawe ujęcie rzeczywistości w czasie.
Jedynie końcówka
-Tak jak u mnie.
Może bez powtórki duszy. Znajdź ją dla mnie.
Resztę kupuję w całości. Chylę czoła.
Pozdrawiam
Witaj Wiolinie
Masz rację. Bez tego dopowiedzenia brzmi lepiej. Dziękuję.
Poprawione.
Dziękuję za wizytę.
Witaj voytek72
Nie lubię przecinków
Cieszę się, że ogólnie ok.
Dziękuję za wizytę.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy wiersz. Płynnie się to czyta.
Jestem na tak. Końcówka wiersza ładna. Nic nie trwa wiecznie. To prawda.
Pozdrawiam
Końcówka dopełnia. Nic dodać, nic ująć.
Jestem na tak. Innej i nowej rzeczywistości na nie.
Pozdrawiam
Czytam i się boję.
Bardzo duży prawdy. Mnie ona przeraża.
Transchumsnizm zniszczy rowniez piękno takich wierszy.
Jestem na tak. Może czasem gdzieś coś zgrzytanie ale wiersz jest jednolity i drugim razem już czyta się fajnie.
Popraw tylko "stoje"
.
Pozdrawiam.
Przepiękna treść i głębia.
Końcówka wymowna. To zapalone światło nocą. Łączenia jasnego i ciemnego. Smutku i nadziei. Smutku i radości. Połączenia wspomnień i teraźniejszości. Chwytasz za serce.
Pozdrawiam.