Strzyc się - alchemik
Poezja » Wiersze » Strzyc się
A A A
Zapowiadał się zwykły dzień. Zaliczyłem fryzjerkę,
w końcu włosów gromadzi się wiele. Odcięła zło
szybkotnącym sztyletem. Przebiłem młode serce.
Zadrżało w konwulsjach, kiedy wypełniałem ciało

zapachami. Między być albo nie być skończyłem
dobrze uczesany. Przypominałem sobie tamtą
twarz. Nie różniła się szczególnie od poprzedniej.
Przez uchylone drzwi wdzierało się miasto, kiedy

wchodził nowy klient i za każdy razem ulegał
modzie. Ona jak nikt inny wplatała we włosy
tłuste u nasady i suche na końcach. Gwiazdy
noszą tej wiosny grzywki pachnące niebem.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
alchemik · dnia 25.04.2009 07:33 · Czytań: 943 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Komentarze
Usunięty dnia 25.04.2009 09:58
podoba mi się ten wiersz, ale chyba jeszcze spróbowałabym go wygładzić go miejscami, żeby uzyskać większą płynność. choć w sumie takie myśli, że tak powiem "rzutem na taśmę" też ciekawie brzmią. ładne przerzutnie, sprawiają, że wiersz układa się warstwowo i daje więcej niż jedna drogę interpretacyjną.
świetna puenta, w każdym razie "misie" ona bardzo podoba ;)

pozdrowienia
Usunięty dnia 25.04.2009 10:14
Osobiście nie leży mi słowo "zaliczyłem" - jakiś synonim? Wiem, że to takie zabawne zaliczać, ale przychodzi czas, kiedy tego zaliczania czas się wyzbyć. Podział na strofy z urywanym zdaniem, wiem, że to taki męski zabieg, ale wiersz traci w odbiorze, mało tego, powoduje, że nie chce się go czytać drugi raz, a interesujący jest, więc może lepiej zmień podział, albo zapisz w "snopku". Poproś kogoś żeby przeczytał Ci go na głos, chyba, że się goliłeś w tym czasie u fryzjera i to są te dwa zacięcia.
alchemik dnia 25.04.2009 11:58
Dziękuje bardzo, że Panie zajrzały do tego teksu i zostawiły jakże ciekawe spostrzeżenia.
Małpico mówisz, że należałoby wygładzić go miejscami. Być może? Choć właśnie tak chciałem by to brzmiało, a tym samym chciałem najlepiej oddać atmosferę tego, kiedy w ciągu dłuższego czasu patrząc w lustro widzi się wiele obrazów, a niektóre z nich jak to wnikliwie zauważyłaś zjawiają się rzutem na taśmę. Bardzo lubię, muszę to szczerze wyznać misie!
Małgorzato cieszą również Twoje obserwacje, choć też muszę wyznać szczerze, że nie do końca mogę je podzielić, z niektórymi zupełnie się nie zgadzam.
Zazwyczaj zanim coś wkleję analizuje cały wiersz również pod kątem użytych w nim słów także słowo zaliczyłem może Tobie nie leżeć ale ja uważam, że jest ono jak najbardziej i praktycznie nie widzę innego słowa, które mogłoby go zastąpić i oddać tą msz wieloznaczność sytuacji.
Jeżeli chodzi o wersyfikację to odsyłam do komentarza Małpicy a także do moich wyjaśnień do jej komentarza.
Zresztą po przeczytaniu Twojego wiersza Ubity czas rozumiem doskonale Twój brak akceptacji dla mojej formy wiersza (każdy pisze jak lubi a ja lubię tak jak napisałem). Przy okazji jak już wspomniałem o Twoim wierszu to muszę przyznać, że myśl w nim jest, są emocje autorki ale właśnie, wersyfikacja jest dla mnie nie za dobra, szczególnie razi mnie ułożenie wyliczanki w tym Twoim snopku bowiem czytając kolejne jej wersy traci się to do czego się odnoszą. Tak myślę, gdybyś właśnie zastosowała w swoim wierszu inną wersyfikację Twój wiersz nabrałby kolorytu, oddychałby pełniej, żył tym drugim dnem).
Zapewniam Cię też, że i Twój, i mój wiersz czytałem na głos (o dziwo! sam potrafię czytać, nie sprawia mi to zapewniam Cię kłopotu także na szczęście nie muszę nikogo prosić, a golę się zawsze w domowej łazience podśpiewując zresztą).
Pozdrawiam Panie serdecznie!
Usunięty dnia 25.04.2009 12:22
Mam nadzieję, że nie fałszujesz :)

Lubię jak ktoś czytaj moje wiersze, ale masz rację, każde z nas lubi co innego.

mimo, że jestem w formie beznadziejna, pozdrawiam
Usunięty dnia 25.04.2009 12:44
ooo, bez przesady, należałoby, a spróbować wygładzić to dwie zupełnie różne rzeczy ;)

co do formy, to mi akurat tak jak u Cię, leży najbardziej ;) znaczy wiersz rozciągnięty w poziomie, a nie w pionie plus szereg różnych zabiegów, między innymi przerzutnie, dzięki którym odnosi się wrażenie jakby czytania kilku wierszy naraz, a nie jednego. dlatego ucieszyłam się widząc Twój wiersz wreszcie po jakiejś chyba przerwie (no chyba, że coś mnie ominęło w międzyczasie, a ja o tym nie wiem. później sprawdzę :))
alchemik dnia 25.04.2009 12:47
Fałszuje, oczywiście, że fałszuje. Ale czy poranna radość nie może mieć wielu imion?
Jak możesz tak mówić? Ty nie jesteś w formie beznadziejna, kiedy widzę Cię na fotografii, to tak wyobrażam sobie anioła!
Tak, rzeczywiście powiedziałem jedynie, ze gustujemy w innych formach wiersza. Nie należy się od razu obrażać! Chętnie poczytam Twój następny wiersz, zwracając szczególnie uwagę na to co będziesz mi chciała powiedzieć, mnie czytelnikowi! Prepraszam za słowo beznadziejna, które nie odnosiło się do wiersza a do jego formy (poprawiłem już - mama nadzieję, ze się nie gniewasz na mnie?)
Pozdrawiam cieplutko!
alchemik dnia 25.04.2009 12:50
Dziękuje Małpico! Jeżeli znajdziesz czas to proszę rzuć okiem, proszę na Przechodziłem czasem. To bardzo ważny dla mnie wiersz i bardzo ważne byłyby dla mnie jakże zawsze cenne Twoje uwagi!
Usunięty dnia 25.04.2009 12:58
ależ ja się nie obrażam, subtelnie zaczepiam, wrażliwcze...

jestem mezzosopranem, dlatego wyraziłam nadzieję, że nie fałszujesz, masakra kiedy facet wydaje z siebie przypadkowe dźwięki, ale wszystkiego można się nauczyć, można... Dziękuję za komplement!

Nie wiem, czy poczytasz, postanowiłam już nic nie wieszać, oprócz dialogu, który jest w poczekalni.

serdeczności :) i uśmiechałam się emotką

:)
alchemik dnia 25.04.2009 13:06
Nie czyń takich kategorycznych postanowień! Proszę! Wieszaj!
Zauważyłem Twój uśmiech! Każdą masakrę mozna przeżyć.
Również serdeczności:)
Usunięty dnia 25.04.2009 13:33
e tam kategorycznych, nie i już! :)

będziesz chciał przeczytać coś mojego łatwo mnie znajdziesz, w końcu przedstawiłam się z imienia i nazwiska.

Tak, masakrę można przeżyć, kneblując usta śpiewającego :>


:smilewinkgrin:
alchemik dnia 25.04.2009 13:53
Czytałem właśnie kilka tekstów! Jestem pod wrażeniem! Drapacz chmur - świetny, już sam tytuł budzi zainteresowanie i wieloznaczne skojarzenia! Ten wiersz zamieszczony tutaj jakby nie przypomina tamtych, które dane mi było czytać! Eksperyment?
Usunięty dnia 25.04.2009 14:08
ano, nieustannie poszukuję :> samej siebie :)

dlatego tak mi jakoś i przeczytałabym Ci Twój wiersz na głos, może inaczej byś na niego spojrzał, wiem uparta jestem, miłego wylewania siebie.

:)
alchemik dnia 25.04.2009 14:54
Poszukuj więc i jak nalepiej znajduj Małgorzato!
Wierzę, że gdybyś swoim mezzosporanem (lirycznym?) przeczytała mój wiersz, na pewno zabrzmiałby interesująco, słyszę to nawet!
Również Tobie jak najwięcej weny.
Miło było poznać i porozmawiać z Tobą! Masz niewątpliwie wdzięk, talent i ogrom kobiecości!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty