Uwaga puma!!! - langnerek
Publicystyka » Artykuły » Uwaga puma!!!
A A A
Od jakiegoś czasu, zrobiło się głośno w naszym kraju o pumie. Nie chodzi bynajmniej o nowy produkt firmy sportowej, ale o zwierzę. Polska nie jest krajem, w którym zwierze to występuje na wolności, można je spotkać jedynie w ogrodach zoologicznych. Jednak, po ostatnich doniesieniach w prasie i telewizji faktem stało się, że wielki kocur pojawił się w naszym kraju. Tajemniczości całej sprawie dodaje fakt, że żadne zoo nie zgłosiło zaginięcia owego okazu.

Jak wynika z doniesień naocznych świadków, którzy kota widzieli, lub w jakiś sposób doświadczyli jego obecności, puma pojawiła się kilka tygodni temu na Opolszczyźnie. Tam zagryzła prosięta. Później widziano ją co najmniej jeszcze kilka razy w innych okolicach m.in. Dobieszowa, Głubczyc, Łan, Gierałtowic, Twardawej, Kurnicy, Dobrej, Kromołowa. Według ostatnich doniesień puma zawędrowała w okolice Gliwic i Bytomia (Sucha Góra). Świadek, który rano spacerował w tych okolicach, opisał ją, jako duże, czarne zwierze, które przebiegło obok niego. Bez wątpienia była to puma. Co do tego niema wątpliwości bo świadek jest wiarygodny. Z niepotwierdzonych relacji wynika, że puma pojawiła się także w innych miejscach, podobno widziano ją w Strzybnicy, Boruszowicach, Koszęcinie. Według ekspertów możliwe jest, aby puma mogła przemieścić się od miejsc, w którym po raz pierwszy pojawiła się do tych, które wyżej wymieniłem. Akurat są to okolice, w których mieszkam i właściwie do niedawna ignorowałem doniesienia o wielkim kocie. Zmieniłem zdanie po tym, gdy osobiście natrafiłem na ślady jego obecności.

Po raz pierwszy stało się to podczas drogi do szkoły, gdy zauważyłem dziwne, niespotykane wcześniej ślady. Z moich doświadczeń były za duże na psa lub kota czy inne znane mi zwierzę. Początkowo zignorowałem ten wyraźny znak. Jednakże w szkole, gdy podczas przerwy poszedłem na miejsce powszechnie nazywane r16;palarniar17; (nazwane tak ze względu na swoje przeznaczenie), spostrzegłem na murze oddzielający szkołę od reszty świata, ślady identyczne do tych widzianych rano. Koledzy, bardziej doświadczeni w rozpoznawaniu śladów zwierząt, jednogłośnie stwierdzili, że to musza być ślady pumy, o której tak głośno w telewizji. Na myśl o tym ciarki przeszły mi po plecach. Krótko mówiąc: nie ma żartów. Puma dotarła do nas.

Tego dnia jeszcze kilka razy spotkałem się z znakami obecności kota. Ślady widziałem m.in. na szkolnym plecaku, po którym zapewne przeszła puma, w szkolnej toalecie, gdzie zapewne musiała załatwić swoje pumowe sprawy, czy w klasie podstaw przedsiębiorczości gdzie pewnie chciała się dowiedzieć czegoś na temat zakładania firm, lub systemie podatkowym obowiązującym w Polsce. Zacząłem się zastanawiać, czy owa puma nie planuje jakiegoś ogólnokrajowego zpumowacenia. Może chce w jakiś sposób rozprzestrzenić się na cały nasz kraj, a kto wie może szykuje się zamach na naszego orła w godle, w końcu to drapieżnik a jak już wcześniej wspomniałem z takimi nie ma żartów. Czyżby puma miała pomysł jak upolować słabszego orła i zastąpić jego miejsce w naszym godle narodowym?

Zapewne pamiętają państwo jak swego czasu mieliśmy do czynienia z inwazją obcej cywilizacji, która zostawiała na polach kręgi posługując się kawałkiem sznurka i kijem. Zdaje się, że obecna pumomania to podobne zjawisko, które w sposób pozytywny oddziałuje na nasze przytłoczone codziennością społeczeństwo. Myślę, że zarówno atak pumy jak i wcześniej wspominana inwazja kosmitów są nam jak najbardziej potrzebne. Sam się o tym przekonałem, gdy zajęty codziennością spostrzegłem coś nowego i choć były to tylko namalowane ślady przypominające odciski łap na chodnikach, ścianach i innych obiektach, wiem jak mnie to zaciekawiło i jak oderwało na chwile od szarej rzeczywistości. Myślę, że kocur zostanie z nami jeszcze jakiś czas i że chyba nie należy się go obawiać i planować pospolitego ruszenia myśliwych. Powinno się raczej śledzić jego dalsze działanie, a może kiedyś idąc chodnikiem, lub stojąc na przystanku, uśmiechniemy się spostrzegając, że właśnie spotkaliśmy się z tym cudownym stworzeniem, jakim jest puma.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
langnerek · dnia 25.04.2009 18:36 · Czytań: 1181 · Średnia ocena: 2,6 · Komentarzy: 6
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
Anaris dnia 25.04.2009 19:52
Cytat:
opisał ją, jako duże

chyba nie powinno tu być przecinka :)

Cytat:
niema wątpliwości

nie ma

Cytat:
wątpliwości bo

wątpliwości, bo

Cytat:
r16;palarniar17;

erki do zmiany :)

Cytat:
m.in.

już wcześniej widziałam taki skrót. W tekstach pisze się wszystko słownie.

Cytat:
przedsiębiorczości gdzie

przedsiębiorczości, gdzie

Cytat:
drapieżnik a jak

drapieżnik, a jak

Cytat:
pomysł jak upolować

pomysł, jak

Cytat:
kręgi posługując się

kręgi, posługując

Cytat:
gdy zajęty codziennością spostrzegłem

gdy, zajęty codziennością, spostrzegłem

Cytat:
wiem jak mnie

wiem, jak


Trudno mi to ocenić. Pomysł nawet ciekawy. Dość fajnie opowiedziane, chociaż na początku miałam wrażenie, że to jakieś wiadomości w lokalnej gazecie :p
Od oceny się wstrzymam
Szuirad dnia 25.04.2009 22:34 Ocena: Przeciętne
A puma szaleje dalej ... Idąc twoim tokiem myślenia w krótkim czasie "politycznie" będzie posiadać własną pumę. Ale poważniej, chyba jakoś ostatnio mniej już doniesień na jej temat,.

Czytało się bez większych zgrzytów. Może trochę błędów (patrz wyżej), powtórzeń - w końcówce dwa, czy trzy razy wrzucona forma "myślę, że ...".

"Może chce w jakiś sposób rozprzestrzenić się na cały nasz kraj, a kto wie może szykuje się zamach na naszego orła w godle, w końcu to drapieżnik a jak już wcześniej wspomniałem z takimi nie ma żartów." - W tym zdaniu powtórka dwa razy "może". Ale przede wszystkim zamieszanie z podmiotami. Do kogo odnosisz drapieżnik ? Czytając to zdanie wychodzi, że do orła.


"ślady identyczne do tych widzianych rano. Koledzy, bardziej doświadczeni w rozpoznawaniu śladów zwierząt, jednogłośnie stwierdzili, że to musza być ślady pumy," ... - ślady, ślady, ślady

", lub stojąc na przystanku, uśmiechniemy się spostrzegając, że właśnie spotkaliśmy się z tym cudownym stworzeniem, jakim jest puma." - pokręciło Ci się to zdnaie. może : stojąc na przystanku uśmiechniemy się, spotykając to cudowne stworzenie.
"jakim jest puma " - już nie potrzeba, w końcu wiadomo o czym puiszesz.

podobnie można ustosunkować się do innych zdań No mooże jeszcze tu :
"Jak wynika z doniesień naocznych świadków, którzy kota widzieli, lub w jakiś sposób doświadczyli jego obecności" - naoczni to tylko ci, którzy go widzieli. Doświadczenie w inny sposób nie czyni z nikogo naocznego świadka. Wyrzuć "naocznych.

"Co do tego niema wątpliwości bo świadek jest wiarygodny" A tutaj to po pierwsze "nie ma" osobno, przed bo przecinek i jakoś z ta wiarygodnościa tegoświadka to mnie nie przekonałeś. Nie podałeś żadnego uzasadnienia dlaczego mam mu wierzyć.

Przeczytaj pod tym kątem jeszcze raz swój tekst to jeszcze coś się znajdzie. Nie mnej pomysł faktycznie jnie jest zły. Trochę wykonanie szwankuje. Chyba za szybko wrzuciłeś tekst. Ale z drugiej strony rozumiem, że im później, tym bardziej straciłby na aktualności. No cóż szybkie teksty też trzeba zgrabnie układać..
SzalonaJulka dnia 25.04.2009 22:59 Ocena: Przeciętne
W drugim akapicie w prawie każdym zdaniu powtarza się słowo "puma" - spróbuj część zastąpić innymi określeniami.

"Z moich doświadczeń były za duże na psa lub kota czy inne znane mi zwierzę." - to zdanie nie ma sensu, może: Z moich doświadczeń (obserwacji) wynika, że...

Ciekawe podejście do tematu :D podoba mi się też porównanie pumy do "kosmitów". Tyle, że tekst rzeczywiście niedopracowany.
bassooner dnia 26.04.2009 10:08 Ocena: Dobre
na początku tak se, później się rozkręca - jednak wg mnie za mało - słowem za mało pumy w pumie ;-)))
Hard dnia 26.04.2009 11:33 Ocena: Dobre
Dobre opowiadanie. Może teraz nakręcą Pumę? Hiena już jest.:D
Krzysztofpnowak dnia 28.04.2009 23:47 Ocena: Dobre
ostatnie zdanie - z tak cudownym stworzeniem jak puma. W końcowych zdaniach za dużo" że". całkiem zabawne
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
Szwarczyk
06/07/2025 18:43
Dziękuję za miłe słowo i ocenę. Cieszę się, że wiersz… »
valeria
06/07/2025 09:32
Świetne, tyle się wmówi w miłość:) »
valeria
06/07/2025 09:30
Życie się samemu układa, nie mamy na to wpływu:) »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty