Patrząc w Twoje oczy takie roześmiane
Zobaczyłam iskierkę uczucia miłości.
Moja dusza zagubiona odnalazła sens istnienia,
Moje serce tak nieczułe podskoczyło w zaskoczeniu,
Unoszona w chmurach szczęścia
Słońcem życia zachwycona
Byłam Twoja, ta jedyna...
Ta kochana, ta szczęśliwa...
A może to tylko sen?
Może blask wyobraźni zakpił dając fałszywą nadzieję?
Zabłąkana w myślach swoich,
Utopiona w zadziwieniu,
Szukam Ciebie i pragnienia
Tej miłości, tej nieznanej...
Tej prawdziwej, tej widzianej...
I już nie mam tej pewności
Że tu byłeś przy mnie blisko
Szepcząc kocham, tuląc czule...
Już nie słyszę głosu Twego,
Już nie widzę tej radości.
Patrzę, szukam niecierpliwie,
Nadsłuchuję płacząc z cicha,
Dłoń wyciągam, trafiam w pustkę,
Przecież Ciebie tutaj nie ma...
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Iris · dnia 09.07.2007 09:15 · Czytań: 594 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora: