Rekin
Jaka jest największa ryba
która w oceanie pływa
więc opiszę wam żarłacza
jego wielkość aż przytłacza
długość jego podziw budzi
dłuższy jest od czterech ludzi
i ogromne ma zębiska
które mu wystają z pyska
oceanu jest doktorem
zjada wszystkie ryby chore
lecz i w jego jadłospisie
nawet ja odnalazłbym się
bo wytrawny ten myśliwy
zjada wszystko nawet ryby
Rekin może długo nie jeść
lecz nic z paszczy mu nie zwieje
Więc, gdy pływasz w oceanie
Możesz być jego śniadaniem.
Kameleon
Każdy powie nie uwierzę
że istnieje takie zwierzę
mieni się barwami tęczy
złapie muchę która brzęczy
nim go znajdziesz r11; myślisz nie on
tak się schowa kameleon
czy na drzewie czy na skale
a ty go nie widzisz wcale
oczy ma orbitujące
każde gdzie indziej patrzące
szczyci się ogonem sprytnym
jak kolejna łapa chwytnym
jego język jest zagadką
strzela w ważki, jak armatką
z resztą długi jak on cały
i do łowów doskonały
Gdzie spotkać Kameleona?
W ciepłych lasach, w drzew koronach
Płetwal
Bardzo dziwne dam pytanie,
kto zje tonę na śniadanie,
hektolitrów pięć wypije
i nie zmartwi się, że tyje
Tu przedstawię wam Płetwala
co rozmiarem się przechwala,
że ze wszystkich znanych stworzeń
żaden mu się równać może.
Jego metrów ze trzydzieści
ciała z dwieście ton pomieści.
Płetwal żyje w oceanach,
każda mu szerokość znana.
I gdy pływa zakochany
jest na setki mil słyszany
choć nie znane mi powody,
czemu ssak wrócił do wody
dodam jeszcze w tym temacie
już go często nie spotkacie...
Żyrafa
Czy powiedzieć wam potrafię
coś większego o Żyrafie
Nie widziałem tak, jak żyję
by miał ktoś tak długą szyję
Ma też nogi ponad miarę
całość metrów pięć i cale...
Z wszystkich zwierząt wyżej sięga,
lecz kucanie to udręka
Kiedy pragnie się napoić
to jedynie Lwa się boi
Gdy Żyrafa zjada liście,
to wprost z drzewa oczywiście
Dumna, że wysoka taka
sypia nawet na stojaka
Choć w jej naturalnym świecie
zdrowo zdzieli cię po grzbiecie
Jako nieliczna w niewoli
W Zoo oswoić się pozwoli
Żaba
Czy nad rzeką, czy to w stawie
przyjrzeć się możecie żabie
czy to bura czy zielona
jest do skoków wręcz stworzona
te nad wodą co mieszkają
wyśmienicie też pływają
lecz pieśń żabia dal się niesie
w dżungli w tropikalnym lesie
są maleńkie żabki które
trują, jeśli dotknąć skórę
są olbrzymie, moi mili
co nie boją się i żmii
z jajek, z ikry na kształt pianki
najpierw lęgną się kijanki,
każda z nich się w żabkę zmieni
by znów koncert dać Jesieni.
Gdy spotkacie żabkę w trawie,
to nie meczcie jej w zabawie.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
tajga1805 · dnia 31.05.2009 11:11 · Czytań: 729 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora: