No valdens wyrocznia nadchodzi
hihi, no ok będę po kolei pisała co nie tak widzę:
"Na scenie mrok. Na ..."
Dwa razy pod rząd zdanie rozpoczęte od "na".Tak lekko mi się to gryzie.
"...czarny fotel obity czarną skórą nieochrzczonych dzieci" znów podobna sytuacja tylko ze słowem "czarny".
Ogólnie okrutna wizja, aczkolwiek pokazuje kim musi być właściciel tegoż foteliczka :/ brrr
"Każde ramię konstrukcji oplatają kable, w łączeniach rur - teleskopy.Aluminium pokrywają duże wypustki przypominające kolce róży."
" Po raz przecinek przed "w"
, dwa, może nie kumam bo jestem kobieta, ale jakoś skomplikowanie opisane. Musiałam przeczytać dwa razy, by sobie wyobrazić. W końcu wyobraziłam.
"po ekranach (niczym woda) spływają niebieskie ciągi hebrajskich liter." To zaczęłabym od nowego zdania, a nie po przecinku. Ogolnie fajna wizja z tymi hebrajskimi literami
"Na fotelu, w długim, czarnym płaszczu siedzi LORD KYDZYR. Na głowie ma czarny hełm, a pod szyją WYRAŹNIE widać białą koloratkę (można użyć lampy ultrafioletowej)."
To zdanie wogóle inaczej bym sformuowała, no ale.
Wydaje mi się, że nie ma potrzeby zaznaczac dużymi literami "WYRAŹNIE", gdyż bez tego czytelnik dostrzega tę koloratkę
DŻI-PI-TU (z głośników, nie najlepsza jakość dźwięku)
No i tu nie kumam "Whats up?" Kto to ten Dzi Pi Tu?
Przydałyby sie jakieś znaki interpunkcyjne w formie np. dwukropków w tym dialogu
między Kydzorem, a Lady, tak żeby wszystko było przejrzyste. Nie zawsze takie jest.
"LORD KYDZYR Tak słuchamy, jest pani już na antenie."
Pani z dużej literki, pszę Pana
Odtąd zaczyna się mój gromki śmiech, po prostu...
Podoba mi się (twój)pomysł tego dialogu
"LORD KYDZYR Czy to mówił Tomasz, czy Mariusz? Który z pani synów?"
Od tego momentu nie rozumiałam skąd wziął sie Marriusz no i znów Pani z małej l.
"A Tomek mówił, że jak znaleźli Ojca spermę na zwłokach, za przeproszeniem,
to jest już Ojciec ugotowany. Tak powiedział."
Za przeproszeniem to lekki niesmak czułam, czytając ten kawałek haha
"MOHER LADY (krzyczy) Aaaaaaa..."
Nauczono mnie na tym portalu, by nie używać w tak mnogiej liczbie(czyt. nadużywać) "Aaaaaa", więc zwracam ci uwagę, że to błąd.
Ogólne podsumowanie.
Efekt uzyskany, gdyż uśmiałam się czytając ten "komedio-dramat".
Jednak nie da się ukryć, że masa błedów stylistycznych i gramatycznych.
Gdyby to doszlifować, byłaby naprawdę niezła jazda.
Ogólnie (+) za oryginalny pomysł
(-) za niechlujne napisanie tekstu.Gdyż jak wszyscy wiemy ,valdens potrafi pisać i stać Go na więcej.
Dziękuję za uwagę
Wyrocznia-Kabuki
Koniec odbioru.