Wojownik - part I - Monsun
Proza » Inne » Wojownik - part I
A A A
Był jeszcze wieczór, gdy wojownik powrócił po kolejnym dniu do swojego cichego, ukrytego w górach domu. Podczas dzisiejszej walki stało się coś strasznego. Wojownik nie mógł o tym zapomnieć, choć na chwilę. W nocy przewracał się z boku na bok próbując zasnąć, lecz w głowie po raz setny rozgrywał tą walkę zastanawiając się czy mógł inaczej ją zakończyć. Wiedział, że zranił kilka drogich mu osób, ale wiedział też, że to było mniejsze zło. Zadzwonił budzik obwieszczając, że oto nadszedł godzina 6:30. Wojownik nie zmrużył oka przez noc, ale wstał, bo wiedział, że dzień, w którym on nie będzie już walczył będzie dniem jego klęski. Rozprostował nogi wziął ręcznik i jak co dziennie wszedł pod prysznic by przygotować się do stawienia czoła wrogowi poprzez oczyszczenie. Może był to jakiś zabobon, ale on potrzebował symbolu. Po oczyszczeniu zaczął się ubierać na ring. Dżinsy, koszula, zimówy(mieszkał wysoko w górach) to wszystko było jego kombinezonem, pod którym kryło się jego drobne ciało. Założył plecak i wyruszył. Po godzinie dotarł do swojej szkoły. Wypakował swoje rzeczy do swojej szafki. Główne jej miejsce zajmowała szpada. Wojownik nie lubił jej używać. Używał jej tylko, kiedy nie dało się inaczej rozstrzygnąć bitwy. Wczoraj jej użył. Miał o to do siebie wciąż pretensje. Zamknął szafkę z nadzieją, że nie zostanie dzisiaj kolejny raz zmuszony do walki. Podszedł do swoich przyjaciół i rozmawiał z nimi o różnych rzeczach. Gdy jeden z nich wspomniał wczorajszą potyczkę na jego twarzy pojawił się ponury uśmiech. Wiedział, że przed wszystkimi nawet przed przyjaciółmi nie może pokazywać, jaki ból sprawia mu to, do czego jest powołany. Chociaż wygrał nie cieszyło go to. Gdy szedł z przyjaciółmi do klasy wszyscy odsuwali się od niego jakby był trędowaty. Wiedział, że to jest cena, jaką płaci za to, że żyje według swoich reguł. Za to, że kieruje się honorem i jest gotów go bronić. Tak było zawsze po atakach na niego. Wojownik nie wdaje się w niepotrzebne utarczki słowne. Dla niego najważniejsze było to, co myśli o nim jego Pan. Wszystko dokoła niego płonęło, ale on nie chciał tego gasić. Myślał "może przejdzie". Zawsze tak myślał jednak nigdy nie przechodziło.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Monsun · dnia 26.06.2009 09:56 · Czytań: 609 · Średnia ocena: 2,33 · Komentarzy: 3
Komentarze
MarioPierro dnia 26.06.2009 13:05 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Wojownik nie mógł o tym zapomnieć, choć na chwilę.

Przecin zbędny.
Cytat:
W nocy przewracał się z boku na bok próbując zasnąć, lecz w głowie po raz setny rozgrywał walkę zastanawiając się czy mógł inaczej ją zakończyć.

Jak wyżej, a za to przeciny powinny stać przed "próbując" oraz przed i po "zastanawiając się". I nie "tą walkę", a "tę".
Cytat:
Wiedział, że zranił kilka drogich mu osób, ale wiedział też, że to było mniejsze zło. Zadzwonił budzik obwieszczając, że oto nadszedł godzina 6:30. Wojownik nie zmrużył oka przez noc, ale wstał, bo wiedział, że dzień, w którym on nie będzie już walczył będzie dniem jego klęski.

Staraj się unikać powtórzeń. Wiem, że z tym "że" jest kłopot, bo jedyny zamiennik "iż" często brzmi sztucznie, ale nieraz można spróbować przekształcić zdanie tak, by "że" nie było konieczne. Spróbuj, a i tobie może będzie się lepiej czytało. I "nadeszła" zamiast "nadszedł". I chyba przecin po "walczył".
Cytat:
Rozprostował nogi wziął ręcznik i jak co dziennie wszedł pod prysznic by przygotować się do stawienia czoła wrogowi poprzez oczyszczenie.

Przeciny przed "wziął" i "by". I chyba lepiej "jak co dzień"?
Cytat:
Po godzinie dotarł do swojej szkoły. Wypakował swoje rzeczy do swojej szafki.

Po co tyle "swoich"? :rol: To pierwsze w ogóle chyba zbędne, bo chyba można się domyślić, że szedł do swojej szkoły? I co najmniej jedno "swoje" w drugim zdanku też bym wywalił.
Cytat:
Miał o to do siebie wciąż pretensje.

Tutaj "wciąż" przesunąłbym na początek, lepiej brzmi.
Cytat:
Gdy jeden z nich wspomniał wczorajszą potyczkę na jego twarzy pojawił się

Przecin po "potyczkę", żeby nikt nie myślał, że potyczka miała miejsce na jego twarzy:D
Cytat:
Myślał "może przejdzie". Zawsze tak myślał jednak nigdy nie przechodziło.

Dwukrop po "Myślał". I przecin przed "jednak". I w ogóle znów się powtarzasz.

Generalnie coś jeszcze może z tego będzie, mam na myśli następne części. Na razie jest mało oryginalnie i w dodatku z masą byków w krótkim tekście, co u mnie jest jeszcze do wybaczenia, ale lepiej niż jako "przeciętne" ocenić nie mogę.
ponizej_dna dnia 26.06.2009 19:40 Ocena: Dobre
Fabuła jako taka jest, ale źle się czyta.
Nie ma żadnych akapitów tudzież odstępów.

Popracuj nad czytelnością swojego tekstu.

Cytat:
Gdy szedł z przyjaciółmi do klasy wszyscy odsuwali się od niego jakby był trędowaty
Średnia metafora.

Pracuj nad tymi powtórzeniami.
Elenath dnia 01.07.2009 00:00 Ocena: Przeciętne
Krótkie strasznie, gdybyś połączył niektóre zdanie i je, chociażby lekko ubarwił byłoby dużo lepiej. Takie kilkuwyrazowe zdania ciężko się czyta na dłuższą metę, są dosyć męczące i szybko nudzą czytenika. Popracuj też nad interpunkcją.
Również uważam, że coś może z tego być w kolejnych częściach. Tylko nie przedawkuj patosu, bo tutaj mi troche nim zalatywało ;)
Ile części planujesz? Masz zarys jakiejś konkretnej historii czy tworzysz na bierząco?
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 13:24
Dziękuję za życzenia »
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:76
Najnowszy:wrodinam