Faktycznie, Pawełku - robi wrażenie niedopracowanego...
No i zapis chyba Ci się trochę wymknął spod kontroli, spójrz:
- mówię
recepcjonistce: nie nikt do mnie nie dołączy, a ona się dziwi... - to mnie zatrzymało na moment...
No i chyba mógłbyś usunąć niektóre słowa - jakby ich za dużo było...
- bo rano czyszczą pokoje, planują remont, więc coś musi być na rzeczy. - coś musi być na rzeczy, hmm, to niestety rzeczywiście blade zakończenie (nie wiem dlaczego mnie przeczytało się "więc coś musi się zdarzyć", ale to nie sugestia bynajmniej...
Bez oceny dzisiaj, bo wiem, że z tego wiersza zrobisz coś lepszego, więc pozdrawiam i poczekam...