ODKRYCIE - Krzysztofpnowak
A A A



- Julka, odkryłam planetę.
- No i co w tym dziwnego? Czy to jest powód, żeby maszynie sen przerywać?
- Jak to co dziwnego? Planeta.
- Oj dziecko, dziecko. Dziwna. Takich jest na kopy. Dziwna, też coś.
Ba szarpnęła Julkę za antenkę.
- Ale to jest planeta stukniętych. Azyl obłąkańców.
Julka ziewnęła znudzona.
- Czyli dla ciebie właściwe miejsce. Trzeba było zostać. Poza tym stuknięci, czy nie, mogłaś kilka godzin poczekać. Ile czasu tam siedziałaś?
- Tysiąc tamtejszych lat.
- Raptem kwadransik. I co? Sama zwariowałaś.
- Spróbuj tam kwadrans przesiedzieć.
- Wiesz, przez kwadrans bandy idiotów nie ucywilizować? Gdzie to świństwo wisi?
Ba machnęła ręką w stronę północy.
- Tam gdzieś. W kierunku Lutni, czy może Syriusza. Zadupie.
Julce zaczęło coś już świtać w głowie.
- Takie żółte, poplamione słoneczko? A ci wariaci siedzą na trzeciej i nawet nie potrafią planet policzyć? Dziecinko, tysiąc lat tam przesiedziałaś? Phi! Wyglądasz chyba normalnie.
Julka zaczęła chichotać. Dla upewnienia spytała o mieszkańców. Po uzyskaniu zaś wiadomości, że to głównie takie dwupłciowe i dwunożne potworki z wyglądu podobne do maszyn oraz Termity, Węże i jeszcze trochę inteligentnych stworzeń, które się przed tymi potworkami chowają, nagle wrzasnęła.
-Set, Tot, Cleo, Kleopatra, Atenka.
I spokojnie chichotała dalej.
- Pewnie jeszcze Horus?
Julka spojrzała na Ba z kpiną - to jak myślałas? Izyda, Dafne i Ozyr.Trudno wyliczać. Ale tamtych nie ma.
- Chcesz powiedzieć, że to tamta osławiona planeta? Cleo, Szymona i Ewy?
- Yhm -Julka pogłaskała Ba po ślicznej twarzyczce. - To naprawdę zboczona planeta. Odkrywana tysiące razy. Teraz plus jeden. Nikt jej do tej pory nie dał rady.
Przed dziewczętami stanęło kilka zaciekawionych maszyn.
- Babcia poleciała twojego męża wytargać za uszy. Niedługo przyleci.
- Co ten pacan znowu nabroił? Siadać, druciane szpule, bo i tak z wrażenia padniecie. Szkoda, że Blaszanki nie ma, jest dla niej nowina. Zgadywać, co Ba odkryła?
Pierwsza jak zwykle odezwała się Cleo. Najmłodsza.
- Pewno Ziemię.
- A cóżby innego?
Kleopatra spojrzała zdziwiona.
- I wróciła cała?
Ba nawet się nie odezwała. Atenka, czyli mateczka Gr spróbowała perswazji.
- Nie złość się. Prawie wszystkie z nas chociaż raz stamtąd zwiewały. Nie mówiąc o tym, że to się mało której udało.
- Nie zwiewałam.
Tym razem odezwała się Ala. Prawdziwie zaskoczona.
- To ja nic nie rozumiem. Przecież widzę, że ci nie rozwalili łba kulą, ani tasakiem. Na stosie też cię nie spalili.
- Tam się dokonał postęp tak zwany. Posadzili mnie na elektrycznym krześle. Kila tysięcy wolt. Mało trochę, ale na krótki spacer na Marsa i wezwanie Michała starczyło.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Krzysztofpnowak · dnia 25.07.2009 09:49 · Czytań: 813 · Średnia ocena: 3,33 · Komentarzy: 6
Komentarze
Jack the Nipper dnia 25.07.2009 20:22 Ocena: Dobre
Cytat:
Wyglądasz chyba normalnie. Julka zaczęła chichotać.


zrob porządek z zapisem. To wypowiedź, czy narracja? Nowy akapit może?

Cytat:
- Pewnie jeszcze Horus?
Julka spojrzała na Ba z kpiną - to jak myślałas? Izyda, Dafne i Ozyr.Trudno wyliczać. Ale tamtych nie ma.


nie ogarniam, o co tu chodzi.

Cytat:
Przed dziewczętami stanęło kilka zaciekawionych maszyn.


Piszesz dziewczęta, a wczesniej nazywałeś je też maszynami. To mylące.

Cytat:
krótki spacer na Marsa i wezwanie Michała starczyło.

A to bardzo dobre zakończenie, bo się zastanawiam - kim ten Michał jest :)

Ogólnie dobrze. Uwazam jednak, ze pewne rzeczy trzeba doprecyzować. Ty je widzisz w glowie, dla Ciebie sa oczywiste, dla czytelnika nie zawsze.
Usunięty dnia 25.07.2009 20:28 Ocena: Dobre
Podoba mi się styl jakim to napisałeś i zakończenie również pozostawia pole dla wyobraźni. Jest takie jakie powinno być.
Krzysztofpnowak dnia 25.07.2009 20:42
w duzym stopniu chodzi wlasnie o zatarcie róznic miedzy ludźmi, maszynami i ziemskimi bogami.dzieki za opinie pozdrawiam
Usunięty dnia 27.07.2009 00:26 Ocena: Bardzo dobre
Początek ciekawy i wciągający,
ale końcem się rozczarowałem.
ginger dnia 28.07.2009 10:40
Żeby do końca to zrozumieć, muszę jeszcze kilka razy przeczytać. Na razie troszkę jestem zagubiona... Kto jest kim, skąd te maszyny, no i co za Michał wreszcie...? Dla mnie - zbyt dużo tajemnic. Dla Ciebie pewnie wszystko jest jasne, ale czytelnikowi musisz czarno na białym - bo on u Ciebie w głowie nie siedzi i nie wie tego wszystkiego, co Ty.
Hmm... Napisane całkiem zgrabnie, choć myliły mi się postacie.
Cóż... Na mnie ten kawałek wielkiego wrażenia nie zrobił.
Krzysztofpnowak dnia 28.07.2009 13:06

Michał to ktoś, kto ją wyratował i tu się jego rola kończy. każde słowo wiecej o nim byloby przesada. Imiona, które wymienilem - Izyda, Dafne, Horus służą identyfikacji planety. Tu się także kończy ich rola. Cóz, dzieki za to: całkiem zgrabnie pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
10/09/2024 11:27
Nie. »
ivonna
10/09/2024 02:03
Znakomity tekst. Dowcipnie, lekko napisany, choć wcale nie… »
Zoom Lens
10/09/2024 00:03
Zachęcam do odsłuchania powyższego opowiadania w formie… »
Dar
09/09/2024 21:23
Hollywood czeka na Mike 17 »
Jacek Londyn
09/09/2024 14:29
Dzień dobry. Dziękuję za poświadczenie przeczytania. To… »
ajw
09/09/2024 10:20
No powiem Ci, że masz w głowie naprawdę dużo i ciężko to… »
ajw
09/09/2024 10:16
Jest w tym wierszu jakiś smutek i poddanie się. Nie wiem… »
ajw
09/09/2024 10:14
Aż mi wstyd, ze nie zajrzałam do tego wiersza wcześniej.… »
Wiktor Orzel
09/09/2024 09:32
Dokładnie tutaj zbędne. ciszę Szyk.… »
Florian Konrad
08/09/2024 19:28
Dziękuję! Dokładnie tak! »
Agnieszka1986
06/09/2024 10:01
Bogini Nike jest boginią zwycięstwa, a pomnik, który Pan… »
Madawydar
06/09/2024 07:41
Być może. Proszę zatem o wskazówki do tematu. Pozdrawiam… »
Lilah
05/09/2024 22:31
Serdecznie dziękuję, ajw. :) »
Kasia Koziorowska
05/09/2024 18:54
Dar, dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie. »
ajw
05/09/2024 15:13
Urocza miniatura. Miło było przeczytać :) »
ShoutBox
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
  • Gramofon
  • 18/07/2024 16:44
  • siemanderrro. Jakby ktoś chciał posłuchać jak czytam wiersze i to przedpremierowo przy akompaniamencie gitary to zapraszam [link]
  • Jaaga
  • 18/07/2024 16:38
  • Zapraszam też do siebie, przygotowałam kilka nowych rzeczy, mam nadzieję, że się spodobają i porządnie je skomentujecie. Kształtuję się pod waszym okiem.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty