Rozmowa z synem - Julka
Poezja » Wiersze » Rozmowa z synem
A A A
Opowiedz mi mamo o swoich rozterkach,
marzeniach i planach, co smuci, co cieszy.
Niewiele jest tego, świat jak bombonierka,
jedyną radością długopis i zeszyt.

Spisuję dla ciebie to, czego nikt nie wie,
byś kiedyś po latach, gdy w słowach tu będę,
zagłębił się w treści i był tego pewien,
że wierszem ślę prośby do losu o względy

Żeby się uśmiechnął, gdy będziesz w potrzebie,
zabronił chorobom przekraczać próg domu,
bym mogła stąd odejść spokojna o ciebie,
o twoją rodzinę, zawodu znikomość.

a gdzie się wybierasz? Lata tylko miesiąc,
szaruga, zawieje i chłody nastaną.
Napiszesz nam bajki, niech dzieci ucieszą.
Masz nas, a my ciebie - to klejnoty mamo!!!

Mój synu jest mądrość największa na świecie,
początek i koniec, nikt tego nie zmieni.
(Wiem - jest i pomiędzy) rozpaczą przygniecie.
Idziemy po ziemi, zdążamy do ziemi...


Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Julka · dnia 03.08.2009 00:07 · Czytań: 1439 · Średnia ocena: 4,7 · Komentarzy: 24
Komentarze
gabi dnia 03.08.2009 00:29 Ocena: Świetne!
Ta rozmowa jest dla mnie wzruszająca:( Mało jest wierszy o wyjątkowej więzi między matką a synem ( bądź córką). Miłość do mężczyzny często przemija a miłość matki do dziecka jest wieczna...Dziękuję Ci za ten wiersz, tym bardziej, że mam dwóch synów. Zakończenie wiersza - "Idziemy po ziemi, zdążamy do ziemi"-wspaniałe!
Serdeczności Julko:):)
sisey dnia 03.08.2009 02:01 Ocena: Świetne!
Julko, kapelusz z głowy, kiedy ktoś tak pisze. Przestaje mnie interesować ilu to zgłoskowiec i cała reszta tych bzdur. Zostaje mocny jak skała przekaz. Kto się odważy napisać, że "rymowanki" są passé? No kto?

pozdrawiam serdecznie, sisey

wkradła sie literówka: jedyna radością
Julka dnia 03.08.2009 10:49
gabi ja piszę wiersze na własnych przeżyciach i czasem przypadają czytelnikowi do gustu, a czasem nie, to tak jak z czytaniem książek. Jednak książkę można czytać taką, jaka się podoba, ale życie trzeba przyjmować takie, jakie jest.
Może jestem kontrowersyjna w pisaniu na tym portalu wśród młodych ludzi ze swoim sentymentalizmem, ale przez to jest urozmaicenie i chyba to nikomu nie zaszkodzi.
Zostawienie po sobie pamiątki w tych rymach, nawet tylko dla rodziny, ma dla mnie ogromne znaczenie i nadaje sens moim dniom.
Bardzo dziękuje że je czytasz.
Julka dnia 03.08.2009 10:57
sisey ty to mówisz? To ja czapkę z głowy, bo jakże inaczej.
Dziękuje za literówkę, one są ja duchy, trudno je wychwycić :D
Ale Twoja ocena wiersza nie jest dla mnie duchem, cieszy mnie ogromnie.
Wielkie dzięki!!!
Miladora dnia 03.08.2009 11:13 Ocena: Bardzo dobre
Witaj, Juleczko... :D
- Żeby się uśmiechnął, gdy będziesz w potrzebie, - "żebyś", prawda?
Bardzo dobrze napisany wiersz, bo czego jak czego, ale umiejętności posługiwania się słowem nie można Ci odmówić. Bogactwa języka także.
Ale dla mnie zbyt dosłowny przekaz - wiem, ma taki być... ;)
A jednak właśnie ta dosłowność i pewien patos (niestety) nie przemówiły do mnie tak, jak powinny.
Dlatego tylko bdb... ;)
jadwiga30091 dnia 03.08.2009 11:42 Ocena: Świetne!
WITAJ Julka od dawna czytam twoja poezję -Twoja rozmowa z synem jest bardzo wzruszająca-stanowicie więź scalonej rodziny..
Julka dnia 03.08.2009 11:49
Miladora (żeby) bo tu chodzi o los nie o syna. Żeby los się uśmiechnął do niego, gdy będzie w potrzebie, to nawet jako aforyzm można przyjąć. Masz prawo widzieć po swojemu, nie mam nic przeciwko temu.
Patos, który często mam tu wytykany, wynika z rzeczywistości, która mnie otacza, trudno nie umiem inaczej., mam pisać zakłamane wiersze? Nie oddawać tego co czuję , jak czuję?
Dziękuję że i tak go przeczytałaś choć nie w twoim guście.
Usunięty dnia 03.08.2009 11:54 Ocena: Bardzo dobre
Spisuję dla ciebie to czego nikt nie wie,
byś kiedyś po latach, gdy mnie już nie będzie,
zagłębił się w słowa i był tego pewien,
że wierszem pisałam do losu orędzie.
- ta strofka za bardzo patetyczna, orędzie mi się z narodem kojarzy, co nadaje wierszowi powagi "testamentu mojego" słowackiego

reszta bardzo mi przypadła :)
Julka dnia 03.08.2009 11:56
jadwiga30091 Bardzo dziękuję że je czytasz, tylko o to chodzi, żeby ktoś je czytał, nawet jak ma inny pogląd na treść i wyraża go jasno w komentarzu.
Bardzo mnie cieszy to co piszesz i to jest prawda, oby takich więzi żadnej matce nie brakowało. Dzięki.
Miladora dnia 03.08.2009 12:08 Ocena: Bardzo dobre
Przepraszam, Juleczko - masz oczywiście rację, to jest skierowane do losu, a więc gra... ;)
Co do mojego gustu, to wiesz, że lubię rymowane wiersze i chętnie je czytam... :D Nawet sama je piszę... ;)
To tylko ta drobna nutka patosu mi przeszkodziła, o czym uczciwie doniosłam w komentarzu... :D
buziaki
Julka dnia 03.08.2009 12:12
LittleRedRose, może i tak, ale w synonimach jest też określenie prośba, posłanie i to miałam na myśli, prośbę do losu.
Jeśli chodzi o powagę, testamentu słowa, to w moim przypadku nie ma patosu w tej sprawie w wierszu, ale przecież czytelnik tego nie wie.
niech już tak zostanie jak jest. Wiersz jest prawdziwy do bólu i chcę żeby taki był. Tobie dziękuje że okazałaś swoje zainteresowanie.
Usunięty dnia 03.08.2009 12:16 Ocena: Bardzo dobre
może i tak, ale w synonimach jest też określenie prośba, posłanie i to miałam na myśli, prośbę do losu. - wiem, co oznacza słowo "orędzie", a tak jeszcze dopytując, jak znasz tyle synonimów, to dlaczego nie użyć prostszego słowa, chociażby "prośba", zamiast tego napuszonego "orędzia"?
Julka dnia 03.08.2009 13:20
LittleRedRose poprawiłam jak mogłam, ale przecież piszesz wiersze rymowane, jeśli masz lepszy pomysł, to mi podpowiedz, jak to robisz gdzie indziej, bo suche stwierdzenie błędu, to dla mnie za mało. Bardzo bym chciała dopracować ten wiersz bez zarzutu. :(
Usunięty dnia 03.08.2009 13:24 Ocena: Bardzo dobre
ale przecież piszesz wiersze rymowane - a jak się to ma do tego, że 2 strofę twojego wiersza uznałam za zbyt patetyczną i tym patetyzmem odbiegającą od reszty? Przecież ja nic o rymach nie pisałam.
Julka dnia 03.08.2009 14:11
Rose no dobrze, nijak się ma, ale nie piszesz czy tak może być jak poprawiłam.
Abi-syn dnia 03.08.2009 20:52 Ocena: Świetne!
Julka, genialne, mam dwie dorosłe córki, proszę, naucz mnie tak pisać.
( dla Nich )

-chyba w poprzednim byłaś Julkiem ...

Tuwimem

Aha, w następnych każdą kropkę Tobie wytknę ( cobyś nie spoczęła na laurach )
Julka dnia 03.08.2009 21:31
Abi-syn, nie mam zamiaru, zawsze liczę :D. Napiszesz może lepszy, jak posłuchasz co ci serce podpowiada. Jakie to proste. :)
(Ktoś mi już tak kiedyś napisał o tym Julku)
Dziękuję za wszystko.
szarada dnia 05.08.2009 14:21 Ocena: Bardzo dobre
Tyle napisano w komentarzach powyżej, że nie będę się powtarzać. Naprawdę wzruszający, choć... ostatni wers mógłby być ... inny. To nie zmienia oceny - bdb
Julka dnia 05.08.2009 20:27
szarada - widzisz, każdy pisze to co czuje. Jeśli nie jesteś w moim wieku i cieszysz się niezagrożonym zdrowiem, to nie czujesz tego co ja. Takie dobitne słowa wydają ci się przesadzone, ale ja wiem o czym piszę. :yes: Dziękuje za poczytanie i serdecznie pozdrawiam.
Marek Zadra dnia 05.08.2009 23:37 Ocena: Świetne!
Tutaj też ocena najwyższa nie wymaga uzasadnienia. Co najwyżej akceptacji Sisey`a.
Julka dnia 06.08.2009 13:01
Marku a twojej nie? dla mnie się liczysz i to bardzo, jesteś czytelnikiem i autorem, też się znasz. Dzięki:D
Usunięty dnia 06.08.2009 13:36 Ocena: Świetne!
Rozumiem Twój wiersz doskonale Julko i chociaż nic nie piszę, czytam, czasem trudno od razu napisać komentarz, do wiersza o tematyce jakże bolesnej, nie tylko dla peela
Treściowo gęsto i teraz posiedzę w kątku i poczekam na coś optymistycznego :)
Julka dnia 06.08.2009 13:48
Małgosiu, no to będziesz miała, tylko mi się śmiej:D. Wiesz że ja z tej beczki też mogę, ale czasem dopada mnie TAKA JEDNA i nie do śmiechu mi bywa. A dziękuje że wpadłaś.
Usunięty dnia 12.09.2009 23:05 Ocena: Świetne!
Julko - przeczytałam Twój wiersz i skojarzyła mi się piosenka z muzyką Leopolda Kozłowskiego - "Rodzynki i Migdały". Bliski ten wiersz jest i mojemu sercu:) Wszystkiego dobrego:)( świetne)
Ściskam:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
14/09/2024 21:06
Dziękuję pięknie:) »
Madawydar
13/09/2024 13:45
Zoom Lens Dziękuje za wspaniałe nagranie. Dobra robota.… »
Zoom Lens
12/09/2024 21:18
Dziękuję serdecznie Marian za zgodę na publikację tego… »
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
pociengiel
10/09/2024 11:27
Nie. »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty