Inna historia Endymiona - Dru
Proza » Miniatura » Inna historia Endymiona
A A A
Poznał dziewczynę.
Było lato, dnie spędzało się w łóżku, noce w dyskotekach, wdychając dym papierosowy i pozwalając ciału wibrować w rytm muzyki. Przyszła sama, ubrana w lekką sukienkę obszytą srebrnymi cekinami. Podrywała chłopaków, flirtowała z barmanem, a potem przysiadła się do niego. Nie mówiła wiele, zresztą i tak by jej nie usłyszał. Liczyły się tylko jej nagie uda, zarys małych, dziewczęcych piersi pod sukienką, słodki zapach perfum. Był młody, a w klubie było ciemno. Nie zobaczył kpiny w jej uśmiechu, żartu w niebieskich oczach. Krew w żyłach gotowała się w rytm techno, rytmiczne, odurzające umc-umc, pędzące do serca. Tańczyli razem, razem pili, długo żegnali pod trzeszczącym neonem, na którym widniała nazwa klubu.
Dni zaczęły się ciągnąć, noce umykać. Jej ciało było coraz bardziej gorące, on bardziej chętny. Myślał, że się zakochał. Że tak będzie zawsze.
Skończyło się w damskiej toalecie, mokro i namiętnie. Zostawiła go tam zlanego potem, drżącego, z resztką rozkoszy w ustach, a sama umknęła w noc. Kiedy znów się spotkali flirtowała z barmanem, podrywała facetów, wdrapała się na czyjeś kolana, ukryła w czyichś ramionach. Przestał czekać przy komórce. Nałogowo przeglądał stare wiadomości zapisane w pamięci telefonu, wyrzucając ich treść z własnej.
Którejś nocy przesadził. Na zaśmieconym stoliku, obok rozlanego piwa i okruszków ktoś poprowadził slalom z białego proszku. Postanowił, że go przebędzie. Nie był nawet w połowie, gdy świat zaczął wirować, muzyka odbijała się od kości czaszki. Brnął dalej, atakowany kolorami, dźwiękami, wspomnieniami. Ktoś uprzejmy wyjął mu z ręki słomkę, położył na kanapie w miarę wygodnej pozycji. Leżał i śledził grę świateł na suficie, które stało się niebem pełnym gwiazd. Możliwe, że przeszła obok niego. Poczuł zapach jej perfum, bardzo słodki, odurzająco cudowny. Wyciągnął ręce w przestrzeń, chcąc ją jeszcze na chwilę pochwycić. Dłonie bezwładnie opadły, a martwe oczy spoczęły na suficie, z którego zwieszał się zbłąkany pająk. To ona zamknęła mu oczy, złożyła dłonie na piersi, a pod wpływem impulsu położyła dwie monety na powiekach. Kiedy go wynosili, patrzyła obojętnie, wbijając obcas w podłogę i flirtując z barmanem.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Dru · dnia 09.08.2009 08:39 · Czytań: 730 · Średnia ocena: 3,6 · Komentarzy: 5
Komentarze
Jack the Nipper dnia 09.08.2009 09:58 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Skończyło się w damskiej toalecie, mokro i namiętnie. Zostawiła go tam zlanego potem, drżącego, z resztką rozkoszy w ustach, a sama umknęła w noc.


Z tych dwóch zdań to pierwsze bym wyrzucił - nie pasuje mi, bo jest zbyt nie jasne. Czy tam przezyli swój pierwszy raz (to by nie pasowało), czy ostatni raz (to by pasowało)? Mogę sobie oczywiście wybrać wersję, która mi pasuje, ale obie pasuje a tylko jedna ma - dla mnie - sens.
W drugim skreśliłbym "tam" i wtedy by juz wszystko było idealnie
JaneE dnia 09.08.2009 11:12 Ocena: Bardzo dobre
Niezwykłe ile emocji udało ci się zmieści w tak krótkiej formie.
Elwira dnia 09.08.2009 12:06 Ocena: Dobre
Cytat:
Podrywała chłopaków, flirtowała z barmanem, a potem przysiadła się do niego.


zrób czasowniki dokonani: po podrywała (możesz dodać przez chwilę), poflirtowała, będzie trójwymiarowo, teraz jest płasko i nie wiadomo, co i kiedy, nie widać następstwa czynności

Cytat:
Liczyły się tylko jej nagie uda,


bez jej

Cytat:
Był młody, a w klubie było ciemno.


to zdanie brzmi komicznie. Jedno nie wynika z drugiego, poza tym, 2 razy być

Cytat:
rytm techno, rytmiczne
,

powtórka

Cytat:
na kanapie w miarę wygodnej pozycji.


we w miarę wygodnej

Cytat:
na suficie, które stało się


który stał się...

Tekst emocjonalny, całość w miarę trzyma się kupy. Klika technicznych wpadek. Cóż, ja bym to jednak rozbudowała, spróbowała wejść w psychikę bohatera. Wiem, że to trudne, ale warto próbubować. Pozdrawiam.
Usunięty dnia 10.08.2009 23:15 Ocena: Dobre
Końcówka generuje zainteresowanie w przeciwieństwie do początku, który trochę jest bezpłciowy.
Sugerowałbym bardziej Hitshkokowy wstęp i rozwinięcie.
Bardzki dnia 11.08.2009 09:48 Ocena: Bardzo dobre
Tekst ma swoje tempo, jest szybki, jak szybka była ta dziewczyna, jak szybko przyszła śmierć. Wydaje mi się ,że w tej miniaturze nie ma miejsca na głębszą refleksję. Nie po to została napisana. Miała nam przedstawić obraz miejsca samozagłady. Tam wszyscy są "Szybcy i martwi". Podoba mi się. Oddaje sedno.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ajw
04/12/2024 13:50
Świat oszalał. Tyle w temacie. Pozdrawiam serdecznie :) »
ajw
04/12/2024 13:48
Byś się zdziwił. Jest wielu ludzi, którzy kochają wyłącznie… »
gitesik
04/12/2024 11:45
Bardzo intymna zwrotka. »
ajw
04/12/2024 11:40
Bardzo ładna pełna delikatności miniatura. Lubię Twoją… »
gitesik
04/12/2024 11:39
Rzeczywiście to słowo "grzyby" użyłem cztery razy… »
Wiktor Mazurkiewicz
04/12/2024 10:57
Dziękuję Iwonko, a któż by śmiał nie kochać przyrody,… »
domofon
04/12/2024 10:52
ajw, nie namawiam, nie zniechęcam. ;) »
valeria
03/12/2024 17:36
Ja to się targuję przez cały rok, nie kupuję normalne:) »
pociengiel
03/12/2024 16:10
widziałem ten filmik potykając się o kartony, zagarniam… »
Kristof
03/12/2024 10:17
Dzięki za poświęcony czas, ale całości niestety nie mogę tu… »
ajw
02/12/2024 11:17
Nie smakowałam tych pocałunków i nie zamierzam, ale wiersz… »
ajw
02/12/2024 11:14
Zastanawiam się dlaczego w Twoim portalowym zbiorze tylko… »
ajw
02/12/2024 11:13
Kupuję cały klimat wiersza, bo kocham naturę. Podobają mi… »
domofon
30/11/2024 23:29
Bo tak smakuje pierwsza dawka hery. Nie do powtórzenia.… »
nicekk
30/11/2024 22:24
Fajnie się czyta, ale czemu pocałunek boga? »
ShoutBox
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
  • Wiktor Orzel
  • 17/10/2024 08:39
  • Podeślij nam newsa o książce, wrzucimy na główną:)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:33
  • "Czterolistne konie" wyszły na początku września, może nawet gdzieś się wam rzuciły pod oczy ;)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:32
  • Bonjour a tout le monde :) Dawno mnie tu nie było! Pośpieszam z radosną informacją, że można mnie zakupić papierowo :)
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty