Dzień 60. - soczewica
Proza » Długie Opowiadania » Dzień 60.
A A A
Na dodatek Kat wyraziła swoje powątpiewanie w słuszność takiego postępowania (oraz totalną niewiarę w skuteczność postanowień Cozy), kiedy powiedziała jej o powrocie Jona i tym, że mogłby jej pomóc:
- Co właściwie zamierzasz, jeśli Igor naprawdę się pojawi?
- Nie rozumiem. Co mogę "zamierzać"? Będę tu po prostu mieszkać z dziećmi.
Kat spytała:
- A Jon? - Coza machnęła ręką:
- Zrobi, co zechce. Jeśli wytrzyma w tym kraju, będzie wpadał na kawę od czasu do czasu. No i pomoże mi w powrocie do stanu używalności. - Kat zaśmiała się:
- W jakim sensie "używalnosci"?
Coza uścisnęła jej rękę:
- Oj, Kat, ja za stara już jestem, żeby mi robić takie aluzje. W takim sensie, że teraz wyję z tęsknoty za Igorem, a Jon to dobry psycholog. Gdybyś dała sobie pomóc po porwaniu Jasia, to sama byś wiedziala. I nie uśmiechaj się tak ironicznie, ja to widzę. Pomagał mi wcześniej, bez użycia... ekhm... oprzyrządowania naturalnego...
Kat wzruszyła ramionami:
- To twoj przyjaciel i psycholog. Pominę fakt, ze Edi też był twoim "najlepszym przyjacielem". Nie ja cię będę oceniać, ale to mi pachnie tragedią.
- Kat, na starość robisz się przeraźliwie poważna i nudna. I zaczynasz myśleć stereotypami!
Kat prychnęła:
- Ja myślę stereotypami? A kto zostawił Igora, bo "napalony facet poleci za dupą"? Ja? Może normalny facet tak, ale jak zwykle trafiłaś na kogoś wyjątkowego, czyli nienormalnego!
Coza westchnęła:
- Ja tego tak nie powiedzialam. Ale i tak będę mieć do konca życia kaca moralnego.
Kat odparła:
- Przynajmniej ci dziecka nie zrobił.
Coza odwrociła głowę, żeby ukryć łzy:
- A ja żałuję. To mój ostatni dzwonek chyba, wiesz, dopada mnie menopauza. Mogłabym mieć kawałek jego. Dzieciaka, który miałby jego zielone oczy i ciepły uśmiech...
- Mówisz, jakbyś nie miała trójki ślicznych, udanych dzieci.
Do pokoju weszła Joasia, przez co Coza pomyślała, że stała pod drzwiami, podsłuchując. Dziewczyna rzekła:
- Mamo, jesteś świnia!
Coza przytuliła ją:
- Chodź tu, mała. Jesteście moim celem w życiu. Zawsze byliście i będziecie.

Pytanie Kat o przyszłość sprawiło, że Coza nie mogła zasnąć. Właściwie musiała pogodzić się z tym, że Igor się poddał. Półtora miesiąca temu była za niego tak pewna, a teraz... Czyżby go idealizowała? Tak, wydawał się jej doskonałym uzupełnieniem jej życia, ale najwyraźniej zapomniała, że przecież on ma już swój świat i niekoniecznie da się ciągać po świecie. Właściwie, czego mogła się spodziewać po kimś, kto od iluś tam lat przywykł do stanu kawalerskiego, w samotności i spokoju? Czy na pewno chciało mu się bawić w niańczenie cudzych dzieci (chociaż tego od niego nie zamierzała wymagać), na dodatek dzieląc łóżko i dom z rozpieszczoną ( pomimo wszystkich przejść za taką się uważała), dojrzałą kobietą? "UŻYWANĄ. Tak cię nazwał Jon. Oj, gdyby Kat wiedziała, jak skutecznie potrafi on ostudzić zapał i chęci ciała, nie sądziłaby, że się kochamy. Zresztą, nie chce mi się i tak, a tym razem Jon to uszanuje. Uczy się na błędach. Dziwne? Nie. Ja go znam lepiej. Wiem, ze chce osiągnąć swój cel, czyli to, żebym przyszła do niego z własnej woli. Może mu naprawdę zależy na mnie, a tamta słabość była tylko chwilowa?" Nie chciała go jeszcze w swoim domu. A "jeszcze" było słowem kluczowym.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
soczewica · dnia 17.08.2009 09:12 · Czytań: 723 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:29
Najnowszy:Mizune__