Drogi M - DamianCielepa
Proza » Miniatura » Drogi M
A A A
“Wish there was something real wish there was something true
Wish there was something real in this world full of sou”
NINE INCH NINE - Wish [Broken]



Drogi M.

Wczorajszym dniem nie zdążyłem do Ciebie napisać. Umęczony poprzednim opadałem z sił caluteńki. Boży dzień przeleżałbym najlepiej w łóżku. Ale cóż, w „nagrodę” niosłem tapczan z góry na dół i z dołu do góry. Potem stolik, dwa fotele, lampę ze stolikiem, telewizor, zjadłem ciasto, popiłem kawą, zniosłem stolik, biurko. Padał deszcz. Fizyczność umierała z każdym stopniem klatki schodowej.

Mirku, powiem wprost. Brakuje mi Twej obecności. Na diabła, żeś wypierdzielił tak daleko? Ukrywam z trudem ból w klatce piersiowej, słowa goryczy. Czy nasze piwo Ci już zbrzydło? Słodkie barowe „spierdalaj”. Pedalski uśmiech barmanki? Dekadencki żywioł ubikacji? No powiedz! No wytłumacz mi to wreszcie!
Może pominąłem, ten etap emigracji zakochując się w dziewczynie z osiedla, potem kolejnej, jej siostrze. Zmieniałem nerwowo kanały popijając piwem każde doniesienie o masowej emigracji Polaków. Wbijałem głębiej palce w oparcie fotela z pytaniem „dlaczego?”. Wyprowadzanie psa sąsiada ucichło. Trzaskanie drzwiami ucichło. Trucht rozchichotanych dzieciaków ucichł. Zapach perfum Madame Polack zanikł. Sapiący oddech nocnej rytmiki spowolnił. Została bladość starości rozdrapująca rany historii. Zosia, której na „do zobaczenia” strzelono „gola”.
Może mi to zechcesz raz na zawsze wytłumaczyć, czym Ci ja POLSKA zawiniłam? Gdzie popełniłam błąd kreacji Twojej osobowości? Czy może dlatego, że wykrzyczałam „NIE”, kiedy próbowałeś umówić się ze mną na randkę? I to miał być twój protest? Żałosne.

Niedziela. Polacy przegrali w kosza pięcioma punktami.
Droga M zaplotła włosy w warkocz i naniosła żel na paznokcie.
Na obiad będzie rosół drobiowy. Najzwyklejszy pod słońcem, polski. Tłusty.


[Cieszyn 13.09.2009]
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
DamianCielepa · dnia 15.09.2009 10:15 · Czytań: 948 · Średnia ocena: 3,2 · Komentarzy: 16
Komentarze
alunia dnia 15.09.2009 11:41 Ocena: Bardzo dobre
Ciekawa forma, choć rażące wydają mi się pewne zwroty np: "zjadłem ciasto popiłem kawę". Powinno być albo: zjadłem ciasto <przecinek> popiłem kawę, lub: zjadłem ciasto popite kawą. "Dekadencki żywioł ubikacji"-to brzmi raczej śmiesznie, a wiem, że nie o taki efekt chodziło. Reszta bardzo dobra:)
wiewioorka dnia 15.09.2009 11:42
Cytat:
Wczorajszym dniem nie zdążyłem do Ciebie napisać.

Cytat:
Może mi to zechcesz raz na zawsze wytłumaczyć, czym Ci ja POLSKA zawiniłam?


To ta Polska to w końcu on czy ona?

Cytat:
Pedalski uśmiech barmanki?


Jak kobieta może mieć pedalski uśmiech?

Jak dostanę odp. na te pytania to wystawię komentarz.;)
ginger dnia 15.09.2009 11:49
Cytat:
o masowej emigracji polaków

Polaków z wielkiej litery.

Nie wiem, jakoś to do mnie nie trafia. Interpunkcja leży i kwiczy. Znalazłam literówki. I doszłam do wniosku, że główny bohater cierpi na nadmiar stolików (jakby miał na zbyciu jakiś regał, to z chęcią ponegocjowałabym...).
milla dnia 15.09.2009 12:05 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Wbijałem głębiej palce w oparcie fotela z pytanie „dlaczego?”.
pytaniem
ok, Damian. to lubię. pomimo "tchnienia" naszych czasów, widoczny sposób pisania listów z kilkudziesięciu lat wstecz. za to Ci chwała. w dobie dzisiejszych zdawkowych emalii kompletnie o niczym.
po raz kolejny przeczytałam z przyjemnością
Jack the Nipper dnia 15.09.2009 16:33 Ocena: Dobre
Nie wskazuję błędów, bo kazdy może się okazać być celowym, nawet to, ze przegrali pięcioma punktami w kosza nie w siatkę.
Po przeczytaniu mam wrażenie, ze autor sie dobrze bawi, zupełnie tak jak ja kiedy pisze do kogoś list. Przypuszczam, ze bawi się też adresat. Coś jednak trzeba zrobic więcej, by bawiły się też osoby postronne. Na razie jest tego zalążek, a to trochę mało. Jak z nową płytą Paradise Lost - jest niezła, ale w czasach dużej konkurencji "niezłe" to za mało, by kupować :) Pozdr!
Usunięty dnia 15.09.2009 20:29 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Wczorajszym dniem


Wiem, że to tak celowo, ale nie brzmi w ogóle, moim zdaniem. Początek coś obiecywał, ale potem zaczyna się mieszać niestrawnie. Błędy, wskazujące na pośpiech, może wyrzuciłeś to z siebie, ale przydałaby się jakaś obróbka. Jak dla mnie, to jest przeciętne.
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:39
<alunia> „zjadłem ciasto popiłem kawę". Tak owszem powinien tam znaleźć się przecinek.
„Dekadencki żywioł ubikacji” – wola wyobraźni. W niejednej knajpie się lało i spało jak mawiają wypluci życiem poeci.
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:41
<wiewiórka> narracja jest męska, Polska jest jak najbardziej kobieca. To wybieg specjalny niemalże erotyczny – odnośnik jakby do porzucenia kobiety dla innej ładniejszej bogatszej. Stąd opis pustości w dalszych zdaniach.

„pedaliki uśmiech barmanki”
Znam barmana, który stał się kobietą. Jazz Club Czeski Cieszyn lata 1995-2000. Jego /jej transformacja jest pewna inspiracją wierszu jaki napisałem o nazwie „Der Wall”. Oczywiście do udostępnienia jakby ktoś chciał, bardzo zapragnął. Dla wyjaśnienia nie mam nic przeciwko różnym nacjom płciowym, więc nie dręczcie mnie pytaniami w tej kwestii.
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:42
<ginger> tak wiem. Tekst poszedł w świat. Dopiero po dwóch dniach odkryłem co nie co . Poprawie tyko komentarze załatwię
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:42
<Milla> dziękuję serdecznie za słowa. Faktycznie pisanie e-mail całkowicie wypacza umysł piszącego odbiorcy. Z reguły to pustosłowia.
Kiedyś pisałem listy rzeki. Tak mi już zostało. Kłaniam się i padam do stóp.
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:43
<Jack the Nipper> z siatką to DUŻĘ fopa. Ale akurat podsłuchałem TV i tak jakoś weszło w tekst. Tak ma Pan rację. Proza – ta namiastka – to dobra zabawa, jak i dla mnie jak i odbiorców. Powiedzmy sobie szczerze, że to wybieg specjalny, odskocznia od tekstów zmyślnie skonstruowanych. Założyłem, że będę pisał cykl listowy. Niekoniecznie do M – Mirka Gabrysia, ale listowy. Otwartość chwili, jej zapisu. Zresztą, niemalże każde prozatorskie wynurzenie jakie popełniam ma formę uchwycenia realnego czasu. Podoba się albo i nie kwestia gustu.
DamianCielepa dnia 15.09.2009 20:48
<kmkmk> tak pośpiech. ta dyslekcja też robi swoje. ale będę następnym razem ostrożniejszy ale i tk dzięki za komenty
sirmicho dnia 15.09.2009 21:01
Wybacz, że piszę nie na temat... ale czy nie mogłeś dodać jednego komentarza zamiast sześciu?
DamianCielepa dnia 15.09.2009 21:11
<simicho> oki
sadzilem, ze bedzie czytelniej
Jimmy Jordan dnia 17.09.2009 18:07 Ocena: Dobre
tekst nine inch nails jako motto, ciekawy zabieg, ale przeca teść ważna. twój utwór spełnia wszystkie warunki, jest czytelny, działa na intuicję odbiorcy, który sobie to i owo uzupełnia, obrazowy i trochę z przymrużeniem literackim napisany przykład:
Cytat:
Umęczony poprzednim opadałem z sił caluteńki. Boży dzień przeleżałbym najlepiej w łóżku

podoba mi się bezceremonialne i wcale nie płoche,
zdrówko
jimmy
DamianCielepa dnia 17.09.2009 22:18
<Jimmy Jordan: mio, dzięki serdecznie. Staram się pisać obrazow. Tak sądzę, że jest to widoczne jak tytuł Do M = DOM ścisk
Proza: Górna Półka
Proza: Dolna Półka
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
AlexPretnicki
12/07/2025 23:14
Dziękuję, wzajemnie :) »
Krzysztof Stasz-Malkowski
10/07/2025 18:04
Dziękuję Miladoro za cenne rady i pozdrawiam. »
valeria
09/07/2025 21:44
Fajne, chociaż końcówka mnie zbiła z tropu:) »
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
ShoutBox
  • Redakcja
  • 17/07/2025 15:32
  • Zachęcamy do przeczytania wywiadu z Panem Jackiem --> [link]
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty